reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

Ta mama Kubusia i tak nie wyjdzie z nim ze szpitala przez najbliższe kilka tygodni, nawet jeśli jest wszystko ok - czego jej życzę - to malutki na pewno ma małą wagę i niedojrzałość ukłądu oddechowego. 3-4 tygodnie w szpitalu ich zostawią na bank.
Tego właśnie za wszelką cenę chciałabym uniknąć.

No niestety Kaja ma racje.
Siostra mojej ciotecznej bratowej( czyli 10ta woda po kisielu), pracuje w szpitalu na oddziale wczesniakow i mowila ze jest ich teraz zatrzesienie - urodzen w okolicach 22 tyg. i choc tyle sie mowi o duzych szansach przezywania tych maluszkow to niestety ryzyko jest bardzo bardzo duze i prawda jest na tyle smutna ze niestety zeby dziecko mialo te 99,9% szans na normalne funkcjonowanie to musi miec ukonczony 34 tydz, tak zeby nie lezalo w inkubatorku i nie dostawalo sterydów i zeby mogla byc mowa o rodzeniu sn i zeby sie nie stresowac o kazdy dzien. Mowiąc szczerze to mnie zaskoczyla strasznie, bo ja myslalam ze jednak taką granicą jest 30-32 tydz.


dzwoniłam do swojej poradni,moja ginka będzie dopiero w poniedziałek bo ma grype. w poniedziałek w dodatku mam wizytę,ale to chyba za długo żeby czekać. tym bardziej że coraz mocniej boli mnie brzuch tak jak na okres..
zadzwoniłam więc do położnej, która pracuje z moją ginką i powiedziała,że jeśli to ma konsystencję zbliżoną do wydzieliny,którą mamy w nosie przy katarze (ciągnące,lepkie,gęste) to prawdopodobnie jest to czop. i wcale nie musi być zabarwiony krwią,może być nawet biały lub całkiem przezroczysty-u każdej kobiety ma prawo wyglądać inaczej. jeśli zauważe nasilający się ból brzucha, skurcze lub jeśli kolor wydzieliny zacznie się zmieniać na różowy to mam jechać natychmiast do szpitala.
moj D w pracy do 18ej,ja sama w domu.. wyobraźcie sobie jaka jestem przerażona. każde pójście do wc jest dla mnie jak za karę :-( patrzę na tą swoją wydzieline i z nerwów mi się czerwona aż wydaje :-D..
no ale zobaczymy.. proszę dziewczyny,trzymajcie kciuki za mnie.ok,proszę bardzo- mogę zacząć rozpakowywanie styczniówek, ale za miesiac! :-:)-:)-:)-(
teraz czytałam w kalendarzu ciąży na BB,że w 32 tc dziecko ma "bardzo duże szanse na przeżycie". jakoś mnie to nie pociesza.. :sorry:

Paula dobrze ze zadzwonilas, a teraz masz lezec i sie relaksowac, myslec o czyms milym i wybij sobie poród z głowy przez jeszcze co najmniej 2-3 tyg!!!!!!!!!
Rozumiemy sie!!!!

Ja rowniez witam tylko, ze nie poraniie ale przedpoludniowo, wizyta u lekarza oki wyniki w normie oprocz hemoglobiny, malenstwo zdrowiutkie i rozwija sie prawidlowo wazy juz 2 kg:eek: w szuku bylam ja to uslyszalam, lekarz powtierdzil, ze bedzie dziewczynka i odetchnelam z ulga:happy:.

Pysia fajnie ze wszystko dobrze, a czemu sie dziwilas wagą? to calkiem normalna waga jak na ten tydzien, taka akurat srednia:)

Witajcie,
Spałam dziś wyjątkowo dobrze - tylko ze 4 pobódki.

Jolcia ja dzis tez lepiej spalam:) budzilam sie z 7 razy a nie co 15min!:)))
Nareszcie i potem wstalam rano i znowu sie polozylam na 1,5h:) musialam spac jak kamien bo nawet nie slyszalam jak komorka dzwonila:tak:

Dzisiaj to sie niezle zmartwilam rano kolo 6 brzuch tak mnie okropnie bolal jak na miesiaczke tylko bol spotengowany nie moglam miejsca sobie znalezc. Na szczescie teraz jest ok. Wkurzona jestem bo czekam na chorobowe i przez mojego pracodawce nie wiem kiedy dostane bo baran dwa ostatnie moje zwolnienia lekarskie za pazdziernik i lietopad zawiozl dopiero na poczatku listopada noi ZUS ma przeciez czas 30 dni na wyslanie kasy z tego co sie dowiedzialam jezeli spozni sie z dostarczeniem zwolnienia lekarskiego jest kara i zamiast normalnie wyplacic to wyplacaja 50% za ten okres ze spoznionym zwolnieniem. Ja go chyba zatluke jestem taka wsciekla ze codziennie czekam na tego glopiego listonosze, niczego winnego a ja go wyzywam. Jestem tak w......ze sobie tego nie wyobrazacie przez palanta nie mam kasy juz drugi miesiac dobrze ze m pracuje a jakby nie to co wtedy?! a tu maluszkowi musze jescze kupic troche rzeczy! przepraszam ze nie odp na posty ale nie mama dzisiaj nerwow.


Kazimiera nie znam sie na tym jak to jest, ale to nie sprawiedliwe zebys cierpiała z powodu tego ze pracodawca ma zółwie tempo!! To jest chore!!! poza tym jak mozna skazywac czlowieka na zycie z 1 pensji i tak od 2 miesiecy!!!Wiadomo ze jak dzidzia w drodze to kasy jeszcze wiecej idzie na wyprawke, o prezentach na swieta nie wspomne!!!:(

witam was laseczki;-)
a ja dzis bylam na poza planowej wizycie u gina bo posiew z szyjki wyszedl kiepsko i co?dostalam na tydzien atybiotyki!!!!i za tydzien mam powtorzyc posiew. kurcze boje sie brac tych proszków!!!od początku ciązy nie wzięłam nic oprócz witamin, magnezu i 2 nosp.nawet radzilam sobie bez proszkow przecibolowych przy migrenie a tu teraz nagle antybiotyk i to doustnie i dipochwowo jeszcze:szok:

ps. o matko!!!wlasnie wskoczyl mi 34 tc!!!

Betii spokojnie, choc rozumiem Twoje obawy, bo ja przez ciaze tez bralam tylko magnez co jakis czas i czasem witaminy raz na tydzien i tyle i jakbym miala teraz brac antybiotyk, to pewnie byloby mi sie ciezko przemoc, ale tak sobie mysle ze tyle dziewczyn musi brac i tabletki i czopki i nospe i wiele innych rzeczy dla dobra dziecka i jest ok, wiec antybiotyk tez widocznie dla naszego dobra:) tak sobie trzeba to tłumaczyc.



Asiax a nie mialas znieczulenia? wogule to z tego co pamietam mialas zapisac sie do szkoly rodzenia na czerniakowska...chodzisz moze? ja sie zapisalam i poki co chodzimy ale juz mi sie nie chce;-)a ty bedziesz rodzic na czerniakowskiej?


Betii wcale Ci sie nie dziwie ze Ci sie nie chce, ja dlatego zapisalam sie na ten kurs we wrzesniu, bo jakbym miala teraz chodzic to by mi sie tez nie chciało:(

Tak sobie myślę, że najwyższy czas zamówić całą resztę wyprawki szpitalnej, bo poród mnie też zastanie nieprzygotowaną - a w sobotę wg karty ciązy i terminu OM kończe 36 tydzień... kurcze za szybko mi to wszystko leci-normalnie czuję w kościach, że się nie wyrobię z tym moim tempem ślimaka:tak:
Zaraz was doczytam dziewczynki, tylko mam dzis taki dzień, że ledwo się ogarniam:confused2:

Agagsm Oj szkoda ze nie udalo Ci sie zrobic badanek, ale spokojnie bedzie jeszcze okazja.Teraz wizyty u gin beda czesciej wiec tymbardziej.
A co do 36tyg, to ja na Twoim miejscu bym sie trzymała terminu z OM, bo moim zdaniem jest najbardziej wiarygodny, tak wiec zaraz 9mies.
Szok!
Ja nie mam terminu na grudzien, ale na poczatek stycznia i jakos mi sie wydaje ze mam jeszcze tyyyyle czasu:):-)
 
reklama
Witam wszystkie bylam dzis na wizycie u GP i jest nadzieja na 3 uzg z okazji takiej ze mam mala dzidzie macica cos malo sie rozciaga ostatnio i pani doktor chce to sprawdzic... z jednej strony sie ciesze bo nawet nie wiem ile moja malenka wazy i mierzy, okaze sie wszystko za tydzien bo kazala przyjsc.
A wczoraj mialam wypadeczek maly bo spadlam ze schodow nie wiem jak ja to zrobilam :crazy: ale nic mi i dzidzi sie nie stalo oprocz obolalego tylka i zdartego lokcia i chyba dlatego dorobilam sie dzis porządnego skurczu a nawet dwoch i bolu spojenia no nic damy rade buziaki
ajenka oby było wszystko dobrze ale najwazniejsze ze sie nic nie stało:tak:co do wzrostu dzieciątka napewno się mieści w normach a lepiej urodzić mniejsze dzieciątko niz wieksze bo łatwiej:tak:
 
Kruszynka uważaj na siebie i zapomnij o lotach ze schodów ;-) A tak na poważnie to ja w pierwszej ciąży też chyba się ze dwa razy na tych stromych angielskich schodach wyłożyłam i raz to tak niefortunnie, że na brzuchu zjazd zaliczyłam, też na szczęście na strachu się skończyło :tak:

A wiecie co ja bym się nie zdziwiła jakby pierwsza rozpakowała się ta, po której nikt się nie spodziewa, z reguły tak jest;-) Na grudniówkach 2007 rozpakowałam się jako jedna z pierwszych chociaż termin miałam na 19 ;-) Żebyście wiedziały jaką panikę zasiałam tym faktem na forum ;-):-) Wszystkie już tylko o rozpakowywaniu się myślały ;-):-p:-D
Podejrzewam, że teraz też wcześniej urodzę, ale chociażby do tego 36 tc chciałabym dotrwać :tak:
 
Witam wszystkie bylam dzis na wizycie u GP i jest nadzieja na 3 uzg z okazji takiej ze mam mala dzidzie macica cos malo sie rozciaga ostatnio i pani doktor chce to sprawdzic... z jednej strony sie ciesze bo nawet nie wiem ile moja malenka wazy i mierzy, okaze sie wszystko za tydzien bo kazala przyjsc.
A wczoraj mialam wypadeczek maly bo spadlam ze schodow nie wiem jak ja to zrobilam :crazy: ale nic mi i dzidzi sie nie stalo oprocz obolalego tylka i zdartego lokcia i chyba dlatego dorobilam sie dzis porządnego skurczu a nawet dwoch i bolu spojenia no nic damy rade buziaki
uwayaj na siebie,a y malutka napewno ok:tak:
 
KACHA WAWA no racja tez tak moze być że nam tu sms przyjdzie że urodzone zostało dzieciątko i to kobitka po ktorej byśmy sie nawet niespodziewały:rofl2:

Ale życze nam wszystkim aby urodziło sie każde dzieciątko w donoszonej ciązy abysmy mogły sie cieszyć maleństwami bez zmartwień:tak:
 
Cześć dziewczyny.
Podczytuje Was codziennie ale dziś to juz musze napisać.

Miałam dziś w nocy mega głupi sen:szok::szok::szok:
Śniła mi się macy , patrysia86 i mzetka
Caly sen rozegrał sie w szpitalu niewiem gdzie niewiem jak bo przecierz kazda z nas mieszka gdzie indziej i terminy sa bardzo różne. No ale juz pisze co było dalej.
Cała czwórka zaczeła rodzić w jednej chwili na jednej sali łóżko w łóżko :eek::eek: a to dlatego ze w tym niby dziwnym szpitalu był tylko jeden ginekolog i jedna położna:no::no: Wyglądało to troszke jak zawody która pierwsza ta lepsza. Ale niepytajcie która była pierwsza bo sie obudziłam taka zlana potem ze szok:laugh2::laugh2:

Teraz sie smieje ale tak głupio mi w nocy było ze szok. Chyba sie za bardzo naczytałam ostatnio BB no bo skąd takie sny???
Dziewczyny sory ze akurat na Was wypadło sama niewiem dlaczego tak mi sie cos w głowie poroiło:no::no:

kacha_wawa zdrówka dla Ciebie i Olisia
mzetka trzymam kciuki aby wszystko było dobrze. Nie za szybko na Twojego Niunia??
agagsm tez ostatnio kupiłam kombinezon 62cm pisze ze to 3m-ce a mam tez komplecik spodnie ocieplane bluzeczka i czapeczka cienka i to 68 cm pisze ze 6 m-cy ale kombunezon duzo duzo wiekszy. Fotki wrzuce w odpowiedni wątek.

Pozdrawiam Was zajrze potem
 
Ja jakoś nie czuję że mogę niedługo urodzić wiec pewnie jeszcze dam do stycznia radę ;-)

właśnie zrobiłam przemeblowanie w pokoju dziecięcym nasprzątałam się znowu i tak świeci słoneczko że chyba umyję okna na szczeście nisko są wiec spokojnie moge to zrobić i czuje się lepiej taka rozruszana bo nic mnie nie boli tylko pewnie na wieczór znowu będę odczuwać ból w krzyżu ale i tak boli i tak czy leżę czy robię :sorry:


co do tego która pierwsza urodzi to oby ta co już może a te dzieciaczki z terminem na później niech spokojnie czekają w brzuszkach :tak:;-)
 
Gosiek ja cie doskonale rozumiem.maialm taka sytacje od piatku i od piatku praktycznie cale dnie ryczlam, nie chcialo mi sie juz z nikim gadac. tez remont nie dokonczony, nuby pokoj odnowiony ale pelno w nim gartow a jak poprosilam M zeby wyniosl do piwnicy swoje rzeczy typu wiertarka, mlotki srotki itd;-) to uslyszlaan ze przeciez on za tydzien bedzie tego uzywal. niewazne ze jego caly dzien nie ma i to ja siedze w tym syfie achyba jak sie cos robi raz wtyg to naprawde mozna zejsc po to do piwnicy. ach wiesz co...tacy sa faceci-wygodni poprostu. bo po co cos chowac skoro niedlugo sie bedzie tego uzywac;-) musisz byc twarda i postawic na sowim.
mzetka ja tez mam astme i leki ale z tego co mi mowili astmatycy rodza normalnie i nie ma co panikowac;-) to jest oczywiscie zdanie pulmonologa. jedyny plus z tego ze podobno dla asmatykow znieczulenie porodu jest za darmo trzeba miec tylko zaswiadzcenie ze sie jest pod opieka poradni i sie bierze leki.

kazimiera 1987 ja tak robie juz od kilku miesiecy, jade do pracodawcy ze zwolnieniem on cos tam na nim pisze i zaworze do zusu. pieniazki mam expresowo wtedy;-)
 
reklama
Witam :-)
ja wlasnie wrocilam od lekarza ;-) wsumie niewiem czy sie cieszyc
czy plakac jestem w szoku bo badaniach i wogle lekarz mi powiedzial
ze za jakies 5 tyg moge rodzic:szok:
malenstwo jest strasznie nisko lekarz nawet sie duzo meczyc nie musial
zeby wyczuc glowke palcami... powiedzial ze mam sie starac zeby
nie urodzic wczesniej niz za 5 tyg...
pozatym z dzidzia wszystko oki zdrowa i duza;-)
 
Do góry