LauLau
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2009
- Postów
- 2 586
Witam stycznióweczki :-)
Wpadam na parę minut, bo jak tylko M wróci z pracy, zmykamy na weekend do teściów ...
jak pomyślę, ile mnie nadrabiania czeka w poniedziałek, to aż mi słabo
Agbar77, super, że synuś zdrowo rośnie :-) A ty się wyleguj do samego stycznia !!!
Jola24, psiak na piłce mnie po prostu rozbroił boski jest !!!
Roxeen, wiem, jakie to uczucie czekać na klucze do własnych 4 kątów i rozumiem, że kolejne parę miesięcy to prawie jak wieczność, ale dacie radę !!!
Poza tym te 38 metrów to w cale nie tak malutko ;-) u nas są 2 małe pokoiki, w sumie 35 m i nie zanosi się na zmiany przynajmniej przez parę lat ... a mamy ambitny plan pomieścić się tu z 2 dzieciaczków wszystko da się zrobić, jak się tylko chce ... głowa do góry :-)
Paula, ja też bym nie chciała być golona przez położną staram się być cały czas na bieżąco ... a jak przyjdzie godzina '0', myślę, że znajdzie się parę minut na poprawki ;-)
Lambada, ja też mam niziutkie ciśnienie ... na wizytach, zazwyczaj po południu i po kawce wychodzi 90-100/50-60 ... ginka zawsze jest zadowolona ... ja w sumie też, tylko senność mnie czasami dobija ;-)
Kaja_10, też słyszałam o orgazmie przy porodzie i jestem w lekkim szoku ... ciekawe,czy w związku z tym można się uzależnić od 'porodowej rozkoszy' ... to by w sumie wyjaśniało, dlaczego niektóre kobiety decydują się na 10 czy 15 dzieci
Wpadam na parę minut, bo jak tylko M wróci z pracy, zmykamy na weekend do teściów ...
jak pomyślę, ile mnie nadrabiania czeka w poniedziałek, to aż mi słabo
Agbar77, super, że synuś zdrowo rośnie :-) A ty się wyleguj do samego stycznia !!!
Jola24, psiak na piłce mnie po prostu rozbroił boski jest !!!
Roxeen, wiem, jakie to uczucie czekać na klucze do własnych 4 kątów i rozumiem, że kolejne parę miesięcy to prawie jak wieczność, ale dacie radę !!!
Poza tym te 38 metrów to w cale nie tak malutko ;-) u nas są 2 małe pokoiki, w sumie 35 m i nie zanosi się na zmiany przynajmniej przez parę lat ... a mamy ambitny plan pomieścić się tu z 2 dzieciaczków wszystko da się zrobić, jak się tylko chce ... głowa do góry :-)
Paula, ja też bym nie chciała być golona przez położną staram się być cały czas na bieżąco ... a jak przyjdzie godzina '0', myślę, że znajdzie się parę minut na poprawki ;-)
Lambada, ja też mam niziutkie ciśnienie ... na wizytach, zazwyczaj po południu i po kawce wychodzi 90-100/50-60 ... ginka zawsze jest zadowolona ... ja w sumie też, tylko senność mnie czasami dobija ;-)
Kaja_10, też słyszałam o orgazmie przy porodzie i jestem w lekkim szoku ... ciekawe,czy w związku z tym można się uzależnić od 'porodowej rozkoszy' ... to by w sumie wyjaśniało, dlaczego niektóre kobiety decydują się na 10 czy 15 dzieci