reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniówki 2010 !!

Heloo babeczki! No ciekawe jak to z tymi terminami będzie:-) Mi się od początku zmienia i też coraz bliżej grudnia. Ostatni mam 07/01 ale chyba mało kto rodzi dokładnie w terminie. Zresztą nie mamy na to żadnego wpływu:-)
 
reklama
Heloo babeczki! No ciekawe jak to z tymi terminami będzie:-) Mi się od początku zmienia i też coraz bliżej grudnia. Ostatni mam 07/01 ale chyba mało kto rodzi dokładnie w terminie. Zresztą nie mamy na to żadnego wpływu:-)

To dokładnie jak u mnie. Pierwszy termin był 15 stycznia.
Połówkowego badania wyszedł 10 styczni.
Potem był 9 stycznia, a po ostatnim USG mam na 2 stycznia.
Jednak przyjęłam termin z USG połówkowego, bo podobno ten najbardziej wiarygodny.
 
Agbar, super że wyniki sa ok. A na jaki kolor malujecie? Bo mój M mówi, żeby pokój zrobić zielony, ale boje się że będzie zimny, więc zgodziłam się na dwie ściany, a trzecią chcę ocieplić jakimś pastelowym odcieniem zielonego.

Malujemy na dwa kolory..kawa z mlekiem z duza iloscia mleka i kawa z mlekiem z mniejsza ilsocia mleka;-):-)


Dzien dobry:-)
 
Witajcie,
ja to mam wrażenie Dziewczyny, że nie dotrwam do 2.01.2010 - niby przytyłam tylko 5 kg ale tak mi ciężko się poruszać, wyspać się nie mogę, te cholerne więzadła dają mi popalić do łez. Chciałam jakieś ćwiczenia robić ale nie mogę, mam takie bóle, że stwierdziłam, że nie będę się katować......Zakładanie majtek czy skarpetek to dla mnie katorga.......Ostatnie dni mijają mi na robieniu zakupów do szpitala i pakowaniu torby bo po kilku ostatnich snach przestraszyłam się ogromnie, że nie zdążę..... Dzisiaj biorę się za pakowanie ciuszków i akcesoriów Małego do komody. Myślałam, że jak będę na zwolnieniu to umrę z nudów ale będę mogła sobie czytać książki do woli. A tu guzik - dzień mija za dniem w takim tempie, że dosłownie brakuje mi godzin. Fakt, że robię wszystko dużo wolniej przez te bóle ale atrakcji mam "po kokardę" :-)
 
Witam kobietki porannie:-) Ja już po odczynie Coombsa:eek: Wynik w poniedziałek.:sorry:Maluszek na poczekalni tak fikał, że patrząc na brzuszek widziałam jak faluje..Hehe..:happy:Ta małpa z laboratorium tak mi się wbiła w żyłę że nie mogłam zatamowac krwi przez 15min.:wściekła/y: Teraz jem śniadanko, wstawie pranie, ogarnę troszkę i poleniu****ę do 14:00 potem kąpiel i wizyta u pani Doktor, trzymajcie kciuki by wszystko było oki choc moje wyniki nie były rewelacyjne:-(
Miłego Dnia Dziewczynki:tak:
 
Witajcie,
ja to mam wrażenie Dziewczyny, że nie dotrwam do 2.01.2010 - niby przytyłam tylko 5 kg ale tak mi ciężko się poruszać, wyspać się nie mogę, te cholerne więzadła dają mi popalić do łez. Chciałam jakieś ćwiczenia robić ale nie mogę, mam takie bóle, że stwierdziłam, że nie będę się katować......Zakładanie majtek czy skarpetek to dla mnie katorga.......Ostatnie dni mijają mi na robieniu zakupów do szpitala i pakowaniu torby bo po kilku ostatnich snach przestraszyłam się ogromnie, że nie zdążę..... Dzisiaj biorę się za pakowanie ciuszków i akcesoriów Małego do komody. Myślałam, że jak będę na zwolnieniu to umrę z nudów ale będę mogła sobie czytać książki do woli. A tu guzik - dzień mija za dniem w takim tempie, że dosłownie brakuje mi godzin. Fakt, że robię wszystko dużo wolniej przez te bóle ale atrakcji mam "po kokardę" :-)

Mnie wczoraj lekarka powiedziala ze siodmy miesiac to juz najwyzszy czas zeby torbe zaczac pakowac do szpitala...Jakos tak ten czas zlecial....Dzis moze sie zmobilizuje i pojade do szpitala wybrac sobie poloznika i z anestezjologiem pogadac..i polozna....
 
ja sobie właśnie tak zaczęłam rozmyślać że szybko do końca zleci :sorry: muszę się zaopatrzyć w koszulę nocną klapki szlafrok bo nic nie mam (w domu mam 2 cześciowe a bamboszów z domu do szpitala brac nie będę:sorry: ) może nie na samą porodówkę bo u nas dają szpitalne koszule ale czasem jakby się coś działo to wcześniej mogę wylądować na obserwacji wtedy swoje muszę mieć:sorry:
 
Malujemy na dwa kolory..kawa z mlekiem z duza iloscia mleka i kawa z mlekiem z mniejsza ilsocia mleka;-):-)


Dzien dobry:-)

Ja chce dać tapete winylową, bo mam tak krzywe ściany, że po pomalowaniu byłaby tragedia:szok: W internecie są takie fajne tapety dla dzieci, a tu w sklepach w mieście zero wyboru, same badziewia, albo na zamówienie. A mój chce już w poniedziałek tapetować:shocked2: Najpierw miał na wszysko czas, nie spieszyło mu się, a teraz to lata jak ze sr...., bo od 2 listopada będzie w delegacji i robi teraz wszystko na hura. No i jak zamówie w necie, to nie dojdzie do poniedziałku. Oj, z tymi chłopami:rofl2:

Myślałam, że jak będę na zwolnieniu to umrę z nudów ale będę mogła sobie czytać książki do woli. A tu guzik - dzień mija za dniem w takim tempie, że dosłownie brakuje mi godzin. Fakt, że robię wszystko dużo wolniej przez te bóle ale atrakcji mam "po kokardę" :-)

Skąd ja to znam... ??? :sorry::rofl2:
 
Witajcie dziewczynki!!
Ja tylko na chwilkę... Mąż wstał rano i wziął się za drugi pokój :tak: Już pomalował :-) Muszę mu pomóc kaloryferki zrobić :tak: Dziś malujemy na zielono, a w środę na złotą gorączkę i karmazyn jakiś tam :-p Taki czerwony... Przepiękny kolor... Ale trzeba było odwagi, żeby go zrobić...

Własnie kątem ucha usłyszałam, że w środę- czwartek ma padać deszcze ze śniegiem:cool:

Dziewczyny!! Nie przejmujcie się jak Wam ktoś mówi, że wyglądacie w ciąży tak czy siak!! WSZYSTKIE WYGLĄDAMY PIĘKNIE, A JAK KTOŚ MÓWI INACZEJ, TO ZNACZY, ŻE NAM ZAZDROŚCI!!:happy:

A co do czasu, który leci jak opętany...
Wczoraj jak jechaliśmy do sklepu widziałam reklamę na ulicy, a na niej zdjęcie zniczy i napis już tylko 24 dni... Co to jest 24 dni? Minie szybko... A jak znikną znicze, to będą mikołaje i choinki... A jak będą mikołaje i choinki, to znaczy, że święta tuż tuż... A skoro święta tuż tuż, to poród niedługo już :happy::laugh2::rofl2:
Coraz bardziej się go boję :-( Ale nie można o tym myśleć!! :tak:

A termin to my mamy na 12 stycznia z OM. Z pierwszego USG wyszło na 16 styczeń, a póżniej był 11, 9, 7 ... Mam nadzieję, że za tydzień nie powie, że to będzie 5, bo wtedy, to do grudnia dobiję, a nie chcę :no::-p

Trzymam kciuki za wszystkie dzisiejsze wizyty i badania!!
Buziole dla Waszych Brzusiów Ślicznych!!!!
:*:*... :* :-D

A Wy trzymajcie za mnie, bo na 15 idę do pracy się rozliczyć ze wszystkiego... A to sporo nerwów będzie kosztować... :-:)cool:

Miłego dnia!!:tak:
 
reklama
Dzien Dobry Babeczki:-)
Po pierwsze gratuluję wczorajszych wizyt:-):-):-) Super, że nasze styczniowe maluchy tak pięknie rosną:-):-):-)
Jeśli chodzi o kilogramy to nawet nie wchodzę na wagę bo nie chcę się stresować;-) Andzia76 10 kg to znowu wcale nie tak dużo, lekarka przesadza:tak:;-)
Wczoraj wkońcu dotarłam tylko do Ikei i pokupowałam trochę, bo muszę zacząć robić porządki w szafach i opróżnić komodę dla dzidzi, bo na razie nie mam pojęcia gdzie ja te wszystkie rzeczy umieszczę:rofl2: A w tym miesiącu powinnam wreszcie dostać wyprawkę, a raczej mega wyprawę:-p
Co do porodu to mi totalnie obojętne, czy będzie to Grudzień czy Styczeń, tylko mama przylatuję w Sylwestra, a chciałabym żeby zdążyła:tak:
Ja walczę z infekcją mojego piernika, strasznie kaszle, a w nocy dusi się przez flegmę:zawstydzona/y: Ale poza tym innych objawów nie ma więc do lekarza nie idę. Ja z kolei nadal katar, ale nic poza nim:tak:
Miłego dnia
 
Do góry