Styczniowe Słoneczka rosną, czyli waga i inne wymiary szczęścia :)

[Coyote]

super, my tez zdazylismy pstryknac pamiatkowe fotki i tyle z zimy nam pozostalo, niestety fotki z zimy sa na zepsutym kompie, ktory trzeba zrobic a jak zwykle nie ma kasy :-) ale juz w przyszlym miesiacu sie za to bierzemy :-)

 

[Monika77]

Wiecie co... mnie problem obuwia dla Zuzki jakoś nie dotyczy. Wchodzę do sklepu typu boti, ccc, deichman i zawsze coś wybiorę. Nie wiem, może ja mało wymagająca jestem albo wyrodna? :-)

To masz szczęście

Witek też raz był na sankach jakoś na początku stycznia. Maciek zrobił wtedy jedno zdjęcie telefonem i mi je wysłał, bo ja niestety byłam w tym czasie w szpitalu w Poznaniu I ominęła mnie pierwsza przejażdżka synka sankami i jego reakcja na spadający śnieg :-(

 

[konto usuniete]

Monia nadrobicie w tym roku, sniegu ma byc sporo!! wiec glowa do gory!!
my jeszcze pierwsza przejazdzke mamy przed soba

 

[Coyote]

płozy od sanek nam zardzewiały, wiec mam nadzieje, ze bedzie snieg, bo do nastepnej zimy to juz by chyba odpadly od nieuzytku :-)

 

[MamaAntosia]

my jeszcze pierwsza przejazdzke mamy przed soba

My też, bo ja nawet sanek nie zdążyłam kupić... wyrodna

 

[konto usuniete]

Antosiowa ja tez - Nikusiowi przyniosl Mikolaj(czytaj. ciocia) ja jakos na to nie wpadlam:-)

 

[Monika77]

płozy od sanek nam zardzewiały, wiec mam nadzieje, ze bedzie snieg, bo do nastepnej zimy to juz by chyba odpadly od nieuzytku :-)

Antosiowa ja tez - Nikusiowi przyniosl Mikolaj(czytaj. ciocia) ja jakos na to nie wpadlam:-)

A Witek dostał sanki na gwiazdkę, ale jak dobrze pamiętam to my mu je kupiliśmy ;-)

 

[konto usuniete]

dzis wazylam Nika na domowej i ma 10,8
a mierzy okolo 85cm czyli nie jest najgorzej

 

[Coyote]

dzis wazylam nika na domowej i ma 10,8
A mierzy okolo 85cm czyli nie jest najgorzej

dłuuugi i chuudy!!! :-)my zawsze mamy bilans 11-tego, czyli kazdego pelnego miesiaca

 

[Lorien]

Nikuś ma urodę po Mamusi.
My też musimy się pomierzyć i poważyć po domowemu. Ciekawe ile Emi ma.