reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniowe Słoneczka rosną, czyli waga i inne wymiary szczęścia :)

reklama
Najnowsze wymiary Hani: 70 cm długości i 8,7kg...
Przybrała przez ostatnie 2 miesiące tylko 500 gram:szok:. To mało prawda? Pediatra mowi, ze tera:szok:z juz nie bedzie tak duzo przybierac, ale biorac pod uwage fakt, ze chciala Hanie odchudzac to pewnie sie cieszy, ze przybiera tylko 250 gram na miesiac... Ale mi wcale nie do śmiechu, bo nie wiem, co jest grane:-(.
 
Aniu, nie przejmuj się, Antoś ostatnio przybrał tylko 400 gram i nikt nie mówił, że to mało. Może przez te upały no i ząbki dokuczają. A pediatra dobrze mówiła, że już teraz nie będzie tyle przybierać, to normalne, chociaż na początku ja też się martwiłam.
 
No jo, ale 400 gram to nie 250...:-(. A Hania może i je trochę mniej, ale nie na tyle, żebym miała jakiś problem z karmieniem jej... Wiem, że teraz sie więcej rusza itd., ale te 250gram mnie przeraza:szok:. No ale skoro lekarz mowi, ze jest ok to nie pozostaje nic innego jak wierzyc na slowo:tak:.
 
Aaaaaaaaaaa, trza było tak od razu. Pamiętam, jak pisałaś, że się martwisz, ale łatwiej jest komus powiedzieć, że nia ma się czym martwić.. Ale teraz mnie też to spotkało i cio?? Zamartwiam się:wściekła/y:.
 
reklama
Do góry