Styczniowe mamy 2024

[LU36]

Piękna pogoda się zrobiła a mnie jakby prąd odcięło…masakra, zero mocy i mdłości…ech, cały dzień na kanapie

 

[Aleksandra893]

Dziś wymioty mnie w miarę ułaskawił odzyskałam siły i poszłam na długi spacer!

 

[CuuurlyGirl]

Ja niestety w szpitalu i właśnie jutro chcą mi robić usg. Niestety, wieczorem krwawienie było chwilowo tylko podczas podcierania, ale rano znów ze mnie chlusnelo jak poszłam do ubikacji. Staram się jakoś o tym nie myśleć, choć przykro mi, że się znowu nie udało może zarodek chory, nie mam pojęcia... na razie skurczy nie mam, tylko ciągle krwawienie, rano normalnie jak miesiaczka, momentami mniejsze. Daja mi tu jedynie duphaston ale nie sądzę żeby krwawienie było przez prog - sprawdzałam kilka dni temu i był na poziomie 43, a wcześniej żadnego duphastonu ani luteiny nie brałam.

wysyłam dużo, dużo siły i promyczek nadziei ️️
Nie wszystko jeszcze przesądzone..

 

[kasia2204]

Ja jutro mam pierwszą wizytę. Mam jakiś ogromny spokój w sobie z synem strasznie się denerwowałam każdą wizytą a teraz całkowity luz. U mnie do południa jest średnio po południu mogę góry przenosić.

 

[dream box]

A tak wybiegając troszkę w przyszłośc, skoro tak tu sobie gawedzimy- jaka płeć Wam się marzy? Jeśli pierwsze to pewnie beż różnicy? No że przede wszystkim zdrowe to wiem co do mamus po raz drugi lub więcej, czy wasze objawy się różnią od poprzednich ciąż? Ja mam w domu uroczego chlopaka lat 3i8. Świetnie jakby dołączyła siostra, ale on mówi że chce blata. A i do chłopca nawet miałabym już imię, a do dziewuchy w ogóle. Moje objawy na tą chwilę są jakby łagodniejsze niż z synem.
A tak wybiegając troszkę w przyszłośc, skoro tak tu sobie gawedzimy- jaka płeć Wam się marzy? Jeśli pierwsze to pewnie beż różnicy? No że przede wszystkim zdrowe to wiem co do mamus po raz drugi lub więcej, czy wasze objawy się różnią od poprzednich ciąż? Ja mam w domu uroczego chlopaka lat 3i8. Świetnie jakby dołączyła siostra, ale on mówi że chce blata. A i do chłopca nawet miałabym już imię, a do dziewuchy w ogóle. Moje objawy na tą chwilę są jakby łagodniejsze niż z synem.



ODPOWIEDŹ: Mój pierwszy mąż mówił, że mi wszystko jedno, ale żeby była przynajmniej 1 dziewczynka. To zrobił dwie mój obecny partner twierdził, że na pewno będzie syn. Ale zrobił córkę ac teraz nie wiem kto będzie, ale boję się mieć syna boję się, że sobie nie poradzę z wychowaniem chłopca i będą same problemy choć przy poprzedniej ciąży, moja najstarsza córka chciała chłopca, bo twierdziła, że teraz chłopcy są okropni,a my naszego wychowamy tak, że będzie fajny ale ja chyba nie umiem
Ps Teraz obie mówią, żebym nie zachodziła w ciążę jeszcze kilka lat, zanim one nie pójdą na studia, bo nie dadzą rady z kolejnym małym szycia w domu... no ale już nie będą miały wyjścia a ja nie mam już kilku lat...



CYTAT: Dla mnie to 4 ciąża i zdecydowanie najgorsza. Z synem zero objawów. Z córka trochę mnie mdliło na początku i odrzuciło mnie od mięsa. Trzecią pozamaciczna zero objawów. Teraz: zaparcia, wzdęcia, bóle pleców i brzucha, mdłości 24h na dobę, wymioty również no stop, jestem głodna ale nie mogę patrzeć na jedzenie. Wszystko mi śmierdzi. Mam problemu z oddychaniem. Śpię prawie całe dnie. Schudłam już ok 7kg a to ledwo 8tc - a schudłam z wagi ok 52/53kg więc już wpadam w niedowagę. Wyglądam jak śmierć. Lekarz powiedział że jak mi się przez weekend nie poprawi to szpital na szczęście elektrolity i duża dawka leków jakoś dały radę



ODPOWIEDŹ: Moja siostra pierwszą ciążę wymiotowała całą, nawet po wodzie. Co chwilę była w szpitalu, wysiadały jej wszystkie narządy. W 20 tygodniu ważyła 42 kg... oby Tobie mdłości się skończyły jak najszybciej



CYTAT: Witam, skromnie się witam termin na 6.01 dziś 7+2 ) tydzień temu zarodek i serduszko widoczne w USG dodam ze to pierwsza ciąża i to z in vitro udany 3 transfer



ODPOWIEDŹ : Gratulacje



CYTAT: Kocham Twoje odpowiedzi!



ODPOWIEDŹ Dziękuję



CYTAT Dziewczyny proszę o poradę. W piątek wizyta, był to 5tyg i 4 dzień widoczny jedynie pęcherzyk bez zarodka. Kolejna wizyta 7 dni później. Czy jest szansa, że zarodek się pojawi? Macie jakieś doświadczenie?



ODPOWIEDŹ Jest duża szansa



CYTAT Dziewczyny! Mój P oszalał. Wczoraj powiedział, że chyba się hajtniemy!



Ja pierdziele, nie, to nie oświadczyny ani nic... wiadomo... Ja już mam za sobą 12 letnie małżeństwo... Czy chcę kolejnego? nie wiem... czy to coś zmienia między nami? Nie... nie wiem co mysleć....



ODPOWIEDŹ: Ja już nie chcę kolejnego małżeństwa za trudno się rozstać




CYTAT: Też jestem po pierwszym małżeństwie zakończonym rozwodem i też czuje lekkie naciski na ślub, na którym mi kompletnie nie zależy Ale skoro on tego bardzo chce to co mi szkodzi - może kiedyś



ODPOWIEDŹ: Mój na szczęście tak się boi poważnych decyzji, że nie naciska na ślub, więc nie muszę odmawiać



CYTAT: Ja na ten moment nie biorę żadnych leków poza magnezem, probiotykami i typowymi suplementami dla ciężarnych a i tak mam zaparcia i wzdęcia. Bardzo chciałam bliźniaki, ale jest jeden pęcherzyk, jeden zarodek więc cieszę się z tego co mam



ODPOWIEDŹ: JA mam straszne problemy z jelitami już robiłam różne badania, w tym kolonoskopię, a teraz jest jeszcze gorzej żelazo plus inne leki, to już jest kosmos



CYTAT: Jeśli chodzi o płeć to przez to że mam już chlopca wszyscy obstawiają dziewczynę z synem od razu czułam że będzie to męski potomek teraz mam tak samo i myślę że będzie to drugi kawaler. Poprzednia ciąża była dla mnie bardzo łaskawa ( no może prócz mega wzdęć oraz zgagi ) mam nadzieję że teraz będzie tak samo. Nie mogę przejść w tryb matka zwolnij trochę i odpocznij bo jak nie praca to obowiązki domowe i synek. Dziewczyny powiedzcie jak to jest jak pojawia się drugie dziecko? Wiadomo człowiek już doświadczony wie co i jak ale jak ogarnąć starsze i młodsze żeby nie paść na twarz ?



ODPOWIEDŹ: Moja pierwsza córka, to był anioł, nie dziecko do tego mąż bardzo dużo się nimi zajmował. Śmiałam się przy wiecznym noszeniu trzeciej córki, że gdyby ona była pierwsza, to by była jedynaczką i że ma szczęście, że ja urodziłam w wieku 40 lat, bo jak miałam 25, to nie miałam tyle cierpliwości



CYTAT: Ej ja To samo jak bebech wywalę to wyglądam na 6 miesiac beż kitu. No miss szczupłości nie jestem ale do tej pory nadwagi niby nie miałam.



ODPOWIEDŹ: Ja też tak wyglądam i widzę, że ludzie już ledwo się powstrzymują, żeby nie zapytać nawet dziś mi P. powiedział, że moja mama tak patrzy na mój brzuch, że chyba zaraz zapyta... no,a my chcieliśmy powiedzieć po sanco i prenatalnych... to przecież się nie da jeszcze 5 czy 6 tygodni



CYTAT: Ja jestem leniwa. Karmie piersią. Śpię z dzieckiem. Noszę w chuscie.



ODPOWIEDŹ: Dodam jeszcze, że każdą karmiłam na leżąco



CYTAT: Ja mam synka i właściwie obojętne mi kto tam będzie drugi. Myślę,że fajnie będzie patrzeć na chłopięce zabawy, chłopcy mają lżej w życiu i ogólnie mam wrażenie, że są bardziej bezproblemowi i mniej humorzasci ale też chciałabym doświadczyć bycia mamą dziewczynki - pleść warkocze i wybierać słodkie sukienki



ODPOWIEDŹ: A ja myślę wręcz odwrotnie



CYTAT: Cześć dziewczyny , ja z takim pytaniem . Miałyście tzw. plamienie implantacyjne ? Miałyście tego jakieś objawy czy coś ?



ODPOWIEDŹ: Nigdy nie miałam, a to moja 5ta ciąża



CYTAT: Dziewczyny, tak w temacie klusek śląskich…to jakie macie podejście do aktywności fizycznej w pierwszym trymestrze? Ja od ivf odpuściłam zupełnie ćwiczenia (po transferze musiałam obowiązkowo) ale zaczyna mi to mocno doskwierać i obawiam się właśnie efektu kluski, szczególnie ze jestem non stop głodna i cały czas jem ja się dobrze czuje, nie mam żadnych plamien, lekkie mdłości ale głownie jak głodna jestem. Jeśli ćwiczycie to co i z jaka intensywnością i częstotliwością?



ODPOWIEDŹ: Chciałabym lubić ćwiczyć



CYTAT: Cześć E-Ciocie! Mam 0.42mm. W chwili obecnej jestem pikuś bo 4 tydzień i 3 dzień. Jestem we właściwym miejscu, widać mnie pod dobrym ułożeniem sondy. Ale uciekałem. Pani Doktor mowi, ze widzimy sie w 26.01.2024



ODPOWIEDŹ: Super



CYTAT: No to przywitam się i ja



Jestem Ola. Mam 28 lat i to moja pierwsza ciąża. Ostatnia miesiączkę miałam 20.04 ale była krótsza niż zwykle bo tylko 4 dni, wiec nie wiem od kiedy powinnam liczyć ciąże. Do lekarza jeszcze nie jestem umówiona bo mam trochę zawirowań w pracy w związku z umowa

Beta

19.05 466,3

22.05 1418,2



ODPOWIEDŹ: Gratulacje



CYTAT: Ja miałam CC ze strachu i głupoty bo moja mama mówiła, że to najlepsza opcja - zapłacić i mieć z głowy. No dla mnie skończyło się to bardzo źle. Nie nadaję się do tej operacji. Drugie już urodziłam SN i super sobie chwalę (znieczulenie, brak nacięcia itp.) bo praktycznie 5 minut po urodzeniu mogłabym iść do domu, coś niesamowitego po cc w 2011r. gdzie przez 12h nie pozwalali mi wręcz oddychać bo to zaszkodzi
Wiadomo, jak ta blizna się bardziej rozejdzie, coś się innego wydarzy i trzeba będzie ciąć to wyboru nie ma. Ale zdecydowanie nigdy już bym sobie CC na życzenie, bez wskazań medycznych nie zrobiła.

To w sumie jest też odpowiedź na pytanie @kasia2204 bo przyznam szczerze, że dwójki czy trójki małych dzieci z tym jak się czułam po cc sobie nie wyobrażam. Miałam pomoc pierwsze 2 tygodnie bo bym zupełnie nie ogarnęła nawet noworodka



ODPOWIEDŹ:Ja nie chce nikogo straszyć, bo każda kobieta czuje inaczej i w ogóle przechodzi różne rzeczy inaczej. Rodziłam 2 razy SN I 2 lata temu miałam CC. Cesarka to najgorsze co mnie w życiu spotkało i gdyby Natalka nie była 8 dni na wcześniakach, to nie byłabym w stanie się nią zająć



CYTAT: Hej mamusie Ja mam jakiś gorszy dzień. Dziś 7+2 w sobotę byłam u lekarza serduszko bije ale mam krwiaka.. lekarz powiedział, żeby się nie martwić bo to po implantacji i ogólnie dostałam 3x duphaston, ale w sumie nie mam żadnych objawów. Nie bolą mnie piersi nie mam mdłości nic a nic. A tylko delikane minimalne brązowe plamienie i pobolewanie brzucha, dlatego idę jutro do lekarza. Czy któraś z Was tak miała?



ODPOWIEDŹ:Ciesz się, że nie masz objawów, a ja trzymam kciuki żeby wszystko było ok



CYTAT: Dziewczyny a jaki powien być progesteron i beta hcg. Dzisiaj z rana byłam a jestem 4+2. Mózg mi zabiera w tej ciazy wczoraj myślałam ze jestem juz 5 tydzień, w ogole pociąg mi odjechał a 3 razy sprawdzałam o ktorej odjeżdża, myślenie mi nie wychodzi … nigdy taka nieogarnięta nie byłam



ODPOWIEDŹ: Ja też mam problemy z myśleniem a beta może być bardzo różna i ważne jest, żeby na tym etapie ciąży co 48h przyrastała co najmniej o 66%

Dzieki..na czacie dziewczyn po in vitro (bo ja po in vitro) dziewczyny piszą ze na tym etapie przyrost już może być mniejszy i ze usg jest tylko wyznacznikiem czy wszystko Ok. Nie wiem po co ta betę mi lekarz kazał jeszcze robić dziś, teraz się tylko zestresowałam:/



ODPOWIEDŹ: Przykro mi, że tak Cię lekarz zestresował



CYTAT: U mnie 6tyg 1 dzień. Wczoraj o 22 jechalam do mojego lekarza z krwawieniami. 4 dni temu nie bylo jeszcze zarodka. Wczoraj pojawił się oraz bijace serduszko. Niestety odklaja mi sie kosmowka. Mam nakaz lezenia. Czy ktoś mial podobnie?



ODPOWIEDŹ: Mam koleżankę, która przeleżała całą ciążę i ma synka, który ma już 13 lat trzymam kciuki, żeby wszystko było ok



CYTAT: Cześć wszystkim czy mogę do was dołączyć?
Jestem w 5tyg ciąży, pierszą wizytę miałam w poniedziałek i już było bijące serduszko ze wzgledu na moje bardzo nieregularne cykle termin porodu z USG wychodzi 24.01 lecz dokładniejszą datę poznam za 3 tyg na kolejnej wizycie



ODPOWIEDŹ: Gratulacje



CYTAT: Kurczę 5 tc i serduszko szybciutko! Ja na usg 5+0 miałam sam pęcherzyk ciążowy



ODPOWIEDŹ: Ja też a lekarz mnie przywitał słowami "5ty tydzień? I co ja mam tam niby zobaczyć?"



CYTAT: Cześć dziewczyny mogę dołączyć? Wg moich obliczeń jestem w 4t 5d. Jestem jeszcze w szoku, bo staraliśmy się o ciążę od ponad 2 lat. Teraz przygotowywaliśmy się do IUI, po stymulacji dwoma zastrzykami Mensinormu 75 okazało się, że pęcherzyk wiodący jest w jajniku, który nie ma jajowodu (laparoskopowo usuwany w październiku) w prawym były dwa, ale malutkie i słabej jakości. Także na ten miesiąc IUI była odwołana ( jak zresztą w poprzednim miesiącu). Kiedy w piątek nie było miesiączki, a w sobotę tak o w środku dnia zrobiłam test żeby wykluczyć ciążę, która miała być niemozliwa i zobaczyłam dwie bardzo mocne kreski - nie mogłam uwierzyć Beta hcg wczoraj wyniosła 900, jutro robię kolejną.
Trzymam za nas kciuki i pamiętajcie - nie ma rzeczy niemożliwych ))



ODPOWIEDŹ: Gratulacje no to mamy cud


U mnie trochę też mam 42 lata i w trzecim miesiącu starań zrobiłam badania. AMH wyszło 0.37,a poniżej 0.7 nawet nie chcą podchodzić do in vitro... no więc stwierdziłam, że już nie będziemy się starać... tylko, że już byłam w ciąży



CYTAT:Hej Mamusie! Od tygodnia was tutaj "podglądam", a dziś miałam pierwsze usg, więc najwyższa pora się przywitać jestem w 5+5 tc, jak na razie noszę dwie fasolki, ale niestety prawdopodobnie z pierwszą jest coś nie tak, bo pęcherzyk ciążowy ma nieregularny kształt. Dzisiaj jeszcze nie było widać serduszek, ale następna wizyta 01.06, więc trzymajcie kciuki, żeby było wszystko okej received_1052440039065585.jpeg



ODPOWIEDŹ: Gratulacje trzymam kciuki



CYTAT: U mnie wczoraj wyniki badań i lekko podwyższona glukoza. Pani doktor powiedziała, że lepiej zapobiegać niż leczyć tym bardziej w tym stanie jakim jest ciąża i zleciła już w 6+0 tc krzywą cukrową.. Aktualnie jestem na takim etapie , że czego nie zjem bądź nie wypije robi mi się tak niedobrze, że muszę się położyć i odpowiedniej pozycji i przeleżeć.. I jak na ironię jedyne po czym mogę w miarę funkcjonować jest łyk coli, oczywiście z cukrem . Dostałam od znajomych imbir do wody, który niby powinien pomoc a zamiast tego jest coś odwrotnego



ODPOWIEDŹ: Też piję colę



CYTAT: Hej!
U mnie różnie, bywają dni kiepskie kiedy jestem zmęczona, rozdrażniona i mam mdłości, ale bywają i takie kiedy mogę przenosić góry. I mam ogromna wybiórczości pokarmowa..
Poza tym z powodu niedoborów żelaza musiałam odstawić herbatę!
Do pracy nie chodzę, gdyż pracuje w szkole specjalnej z dzieciakami z autyzmem i bywa bardzo ciężko (ale kocham te prace!)
Jestem w 7 tygodniu (moja pierwsza ciąża)



ODPOWIEDŹ: Czemu trzeba odstawić herbatę? Ja mam też słabe wyniki i biorę żelazo, ale nic nie wiem o herbacie



CYTAT: Eh ja dziewczyny znowu czarne myśli. Dzis 4+5. Raz z rana miałam mdłości bodajże w poniedzialek od tamtej pory nie czuje sie jakbym w ogole była w ciazy. Żadne zapachy nie odstraszają piersi nie bolą wszystko jest normalnie.. Wizyte juz umówiłam na najbliższa środę ale martwi mnie to wszystko, chciałabym wasze dolegliwości przejąć zeby wiedzieć ze coś sie dzieje



ODPOWIEDŹ: Trzymaj się



CYTAT Cześć dziewczyny,
Zastanawiałam się czy ju się tu wpisywać, ale najwyżej szybko się pożegnam. Mam 33l, Jestem po 4 poronieniach biochemicznych i jednej udanej ciąży (synek ma prawie 2 lata) obecnie 6tydzien (dziś widziałam zarodka na usg). Niestety, nie potrafię się jeszcze cieszyć, bo się po prostu boję, że za chwilę serce przestanie bić, albo że na prenatalnych wyjdą jakieś wady. Poprzednie poronienia niby z powodów immunologicznych (organizm odrzuca zarodki), nie zdecydowałam się na leczenie bo było drogie i w wielu przypadkach powtarzających się ciąż biochemicznych nie dawało rezultatów. Z reguły udaje się wtedy jak jedna ciąża biochemiczna jest niedługo po poprzedniej - w ten sposób udało się z synkiem. Obecnie jestem aż 4 msc po biochemie, więc nie wiem jak to zadziała.
Boje sie tez o moją bhcg bo w dniu miesiaczki była b wysoka - 559, w ciąży z synkiem taka bete miałam kilka dni po spodziewanym terminie miesiaczki. I dokładnie wiem kiedy owulacja, bo wtedy bardzo boli jajnik. Już chyba muszę przestać czytac o za wysokich betach, bo zaczynam świrować.
Mam nadzieje, ze nie wniosłam tu zbyt dużo negatywnej energii, ale boję się jak cholera co to będzie. Mam nadzieję że Wy macie dużo więcej optymizmu co do ciąż.



ODPOWIEDŹ: Trzymam kciuki

 

[dream box]

Kurcze... Tak mi post zmieniło, że nie widać komu odpisuję i co moje, a co kogoś a siedziałam prawie godzinę
No trudno

U mnie dziś dużo lepiej, bo do tej pory miałam takie zjazdy energetyczne, że czasem nie miałam siły nawet oddychać May ostatnio do lekarza już miałam nie jechać, bo to 100 km w 1 stronę, a nie miałam siły chyba moje starsze córki się domyślają... jutro mam konkurs wokalny trzymajcie kciuki, żebym nie padła na scenie

Miłego dnia i tygodnia

 

[Gabi12345]

Kurcze... Tak mi post zmieniło, że nie widać komu odpisuję i co moje, a co kogoś a siedziałam prawie godzinę
No trudno

U mnie dziś dużo lepiej, bo do tej pory miałam takie zjazdy energetyczne, że czasem nie miałam siły nawet oddychać May ostatnio do lekarza już miałam nie jechać, bo to 100 km w 1 stronę, a nie miałam siły chyba moje starsze córki się domyślają... jutro mam konkurs wokalny trzymajcie kciuki, żebym nie padła na scenie

Miłego dnia i tygodnia

Kurcze... Tak mi post zmieniło, że nie widać komu odpisuję i co moje, a co kogoś a siedziałam prawie godzinę
No trudno

U mnie dziś dużo lepiej, bo do tej pory miałam takie zjazdy energetyczne, że czasem nie miałam siły nawet oddychać May ostatnio do lekarza już miałam nie jechać, bo to 100 km w 1 stronę, a nie miałam siły chyba moje starsze córki się domyślają... jutro mam konkurs wokalny trzymajcie kciuki, żebym nie padła na scenie

Miłego dnia i tygodnia

Ja czułam się świetnie do dziś, wstałam i ogromne mdłości, a dzisiaj długi dzień w pracy mam nadzieję, że przetrwam.Trzymam kciuki za konkurs

 

[Bingibing]

Mam pytanie jeśli pójdę do lekarza rodzinnego to czy może mi on wypisać L4 i ono będzie już 100% płatne? Mój ginekolog na pierwszej wizycie już chciał mi wystawić a ja nie chciałam jeszcze a teraz jednak żałuję bo źle się czuję a pracuje na produkcji dźwigam ciężkie rzeczy i boję się żeby nic się złego nie stało. Chciałam popracować do 12tyg że względu na umowę ale nie dam rady tym bardziej na produkcji gdzie jest ciezko

 

[mulinyjka]

Kurcze... Tak mi post zmieniło, że nie widać komu odpisuję i co moje, a co kogoś a siedziałam prawie godzinę
No trudno

U mnie dziś dużo lepiej, bo do tej pory miałam takie zjazdy energetyczne, że czasem nie miałam siły nawet oddychać May ostatnio do lekarza już miałam nie jechać, bo to 100 km w 1 stronę, a nie miałam siły chyba moje starsze córki się domyślają... jutro mam konkurs wokalny trzymajcie kciuki, żebym nie padła na scenie

Miłego dnia i tygodnia

Powodzenia na konkursie!

 

[koniczynka792]

Mam pytanie jeśli pójdę do lekarza rodzinnego to czy może mi on wypisać L4 i ono będzie już 100% płatne? Mój ginekolog na pierwszej wizycie już chciał mi wystawić a ja nie chciałam jeszcze a teraz jednak żałuję bo źle się czuję a pracuje na produkcji dźwigam ciężkie rzeczy i boję się żeby nic się złego nie stało. Chciałam popracować do 12tyg że względu na umowę ale nie dam rady tym bardziej na produkcji gdzie jest ciezko

To bez znaczenia jaki lekarz ci wystawi l4, tylko przypilnuj, żeby lekarz wpisał z kodem, że przypada na czas ciąży i będziesz miała normalnie 100%, ale jeśli masz umowę o pracę, to pracodawca musi ci zapewnić odpowiednie stanowisko i warunki pracy