Witaj i gratulacje
do głowy by mi nie przyszło, żeby robić test
Ile ma lat?
Extra
To jest moja pierwsza ciąża z bólem piersi od początku. W poprzednich tego nie miałam
Ojej
ale jeszcze jest nadzieja ... Ja w pierwszej ciąży nie robiłam bety (17 lat temu jeszcze nie była popularna) I też bardzo późno było widać dziecko. Chyba w 8 lub 9 tygodniu...2 tygodnie wcześniej puste jajo. Ale ja mam tyłozgięcie macicy i chyba ogólnie u mnie gorzej widać... trzymam kciuki
Za wizytę 250,a jak usg, to kolejne 200 czy 250 (nie wiem jeszcze ile w tym roku)
Ja też byłam równo 5 tc I od razu kruszy zaznaczył, że na tym etapie nic nie zobaczy. Był tylko pęcherzyk w macicy i jadę znów w czwartek, czyli równo 7tc
Super
Super
Dobrze, że wszystko ok.
Piękny
Tak. Ja będę robić. W poprzedniej ciąży też zrobiłam. Tego dnia, co test pappa. Na pappie spodziewałam się podwyższonego ryzyka, ze względu na wiek i jak zadzwonili do mnie, że mam przyjechać, to wiedziałam, że coś nie tak, ale się jeszcze nie przejmowałam. Dopiero później zrozumiałam dlaczego w tle rozmowy telefonicznej usłyszałam"tam są 2". Na wizycie usłyszałam, że mam 2 ryzyka wysokie : ZD 1:76 chyba i ZE 1:117. Płakałam cały czas. Później czekałam na wyniki Sanco. W międzyczasie zachorowałam bardzo ciężko na covid. Gdy zadzwonili byłam w stanie tylko wyszeptać "słucham" i "jaka płeć". Wyszło, że dziewczynka zdrowa i nie robiłam już amnio. Choć teraz nie wiem czy nie zrobię, bo dopiero teraz jestem na grupie, na której widzę, że te testy niestety czasem się mylą...
Ja teraz też pójdę w 10 tygodniu. A ile masz lat?
Witaj i gratulacje
Witaj i gratulacje
Mnie przeraża właśnie to wstawanie w nocy, bo już po prostu jestem na to stara i bardzo ciężko się regeneruje. Pozostałe rzeczy, mimo wieku, są raczej na plus
Ojej... zdrówka i trzymam kciuki
Super
To moja pierwsza ciąża z bólem piersi
więc się nie przyjmuj tym brakiem
To pierwsza ciąża, w której nie mówimy nikomu. Chcę uniknąć komentarzy w stylu "a co myślała, jak ma tyle lat? Przecież wiadomo, że w tym wieku to dzieci chore albo się nie udaje"
Witaj i gratulacje
dobrze jest mieć fajnego lekarza
Super Rodzice
Gratulacje i czekamy na jutro
Witaj i gratulacje
Ja mam zajebistego dyrektora, który za każdym razem mówi, że trzeba się cieszyć i nie robi żadnych problemów. Ja pracuję w szkole. W pierwszej ciąży pracowałam do 9 tc, bo to było zastępstwo w innej szkole. W drugiej chyba do 33 tc, bo mnie lekarz do szpitala położył, choć chciałam jeszcze chociaż oceny wystawić na semestr, ale nie chciał mnie słuchać
trzecią ciążę poroniłam, więc w czwartej poszłam na zwolnienie dzień po tym, jak się dowiedziałam. Ale to był pierwszy rok covidu i był wrzesień, więc najgorszy okres chorobowy przede mną. Niestety, ciężki covid I tak mnie dopadł w 13 tygodniu. 2 tygodnie prawie nie jadłam, nie wstawałam z łóżka, nie siadałam, nie mogłam nawet mówić i trzymać oczu otwartych, tak byłam słaba... W tej ciąży pracuję do wakacji, a od września też bym chciała jeszcze miesiąc, ale pewnie to będzie za duży kłopot z planem i pewnie będzie lepiej dla szkoły, jak pójdę na l4
Ja też nie mogę się opalać i kiedyś się tego wstydziłam i w lecie nosiłam rajstopy
e teraz z dumą prezentuję moje białe nogi i cała resztę też