Styczniowe mamy 2024

[Mystriousmc]

czekam razem z Tobą

Dam znać na pewno

 

[wenus018]

Dam znać na pewno

będziemy trzymać kciuki u mnie zarodek 0.34 cm pojawił się w 6t1d i startowało serduszko

 

[gimbal.girl]

ile dni jesteś przed @ ,że już ci krecha wyszła ? Gratulacje

ja bylam 10 dni przed @ jak pierwszy bladzioszek sie pokazal.
Dzisiaj 25 DC. Test z soboty wygladal jak w zalaczniku.

1 Beta 11 maj: 6,7 mIU
2 Beta 13 maj: 36,2 mIU
Progesteron 13 maj: 15,2 ng
Przyrost dobry

 

[Mystriousmc]

będziemy trzymać kciuki u mnie zarodek 0.34 cm pojawił się w 6t1d i startowało serduszko

Super, że tak szybko było widać

 

[Aleksandra893]

Dziewczyny tylko proszę nie zjedzcie mnie.. Jestem teraz w 4+3 tc wizyta 30.05 i będę 6+5 chociaż teraz mam tak ciężki okres w pracy do tego dochodzą dolegliwości takie jak ospałość, jestem ciagle głodna dosłownie co 30 min max godzinę muszę coś zjeść, rano ciężko mi się zwlec z łóżka bo spać a z kolei wieczorem o 20/21 już bym się położyła spać - prace mam w godzinach (9-17, 14-22) .. W pracy wiem, że nie dostosują mi stanowiska bo była taka rozmowa gdy styczniu powiedziałam, ze jestem w ciąży. Usłyszałam, że jak dostanę zaświadczenie to mam iść na zwolnienie. Dodatkowo to praca w handlu jestem kierownikiem sklepu i cały obowiązek dosłownie wszystko spoczywa na mnie, kartony z dostawami okrutnie ciężkie.. Myślicie, że jeśli umówię się w 5tc, ale nie będzie jeszcze akcji serca to dostanę zwolnienie?
Bardzo bym chciała pracować, ale nie w takich warunkach- jeśli dostałabym stanowisko dostosowane do mojego stanu.. a niestety wiem jakie są realia.

 

[Mystriousmc]

Dziewczyny tylko proszę nie zjedzcie mnie.. Jestem teraz w 4+3 tc wizyta 30.05 i będę 6+4 chociaż teraz mam tak ciężki okres w pracy do tego dochodzą dolegliwości takie jak ospałość, jestem ciagle głodna dosłownie co 30 min max godzinę muszę coś zjeść, rano ciężko mi się zwlec z łóżka bo spać a z kolei wieczorem o 20/21 już bym się położyła spać - prace mam w godzinach (9-17, 14-22) .. W pracy wiem, że nie dostosują mi stanowiska bo była taka rozmowa gdy styczniu powiedziałam, ze jestem w ciąży. Usłyszałam, że jak dostanę zaświadczenie to mam iść na zwolnienie. Dodatkowo to praca w handlu jestem kierownikiem sklepu i cały obowiązek dosłownie wszystko spoczywa na mnie, kartony z dostawami okrutnie ciężkie.. Myślicie, że jeśli umówię się w 5tc, ale nie będzie jeszcze akcji serca to dostanę zwolnienie?
Bardzo bym chciała pracować, ale nie w takich warunkach- jeśli dostałabym stanowisko dostosowane do mojego stanu.. a niestety wiem jakie są realia.

Nie mam takiego doświadczenia w braniu L4, ale na Twoim miejscu nie zastanawiała się i próbowała a jeśli nie u gin to u rodzinnego na tydzień?

 

[CuuurlyGirl]

Dziewczyny tylko proszę nie zjedzcie mnie.. Jestem teraz w 4+3 tc wizyta 30.05 i będę 6+4 chociaż teraz mam tak ciężki okres w pracy do tego dochodzą dolegliwości takie jak ospałość, jestem ciagle głodna dosłownie co 30 min max godzinę muszę coś zjeść, rano ciężko mi się zwlec z łóżka bo spać a z kolei wieczorem o 20/21 już bym się położyła spać - prace mam w godzinach (9-17, 14-22) .. W pracy wiem, że nie dostosują mi stanowiska bo była taka rozmowa gdy styczniu powiedziałam, ze jestem w ciąży. Usłyszałam, że jak dostanę zaświadczenie to mam iść na zwolnienie. Dodatkowo to praca w handlu jestem kierownikiem sklepu i cały obowiązek dosłownie wszystko spoczywa na mnie, kartony z dostawami okrutnie ciężkie.. Myślicie, że jeśli umówię się w 5tc, ale nie będzie jeszcze akcji serca to dostanę zwolnienie?
Bardzo bym chciała pracować, ale nie w takich warunkach- jeśli dostałabym stanowisko dostosowane do mojego stanu.. a niestety wiem jakie są realia.

jak ja byłam na wizycie tydzień temu 4+5 i w poprzedniej ciąży, którą niestety straciłam 5+4 to zarówno jeden lekarz jak i drugi od razu pytali czym się zajmuje i czy nie potrzebuje zwolnienia.
Myśle, że nie powinnaś mieć z tym problemu

 

[gimbal.girl]

Dziewczyny tylko proszę nie zjedzcie mnie.. Jestem teraz w 4+3 tc wizyta 30.05 i będę 6+4 chociaż teraz mam tak ciężki okres w pracy do tego dochodzą dolegliwości takie jak ospałość, jestem ciagle głodna dosłownie co 30 min max godzinę muszę coś zjeść, rano ciężko mi się zwlec z łóżka bo spać a z kolei wieczorem o 20/21 już bym się położyła spać - prace mam w godzinach (9-17, 14-22) .. W pracy wiem, że nie dostosują mi stanowiska bo była taka rozmowa gdy styczniu powiedziałam, ze jestem w ciąży. Usłyszałam, że jak dostanę zaświadczenie to mam iść na zwolnienie. Dodatkowo to praca w handlu jestem kierownikiem sklepu i cały obowiązek dosłownie wszystko spoczywa na mnie, kartony z dostawami okrutnie ciężkie.. Myślicie, że jeśli umówię się w 5tc, ale nie będzie jeszcze akcji serca to dostanę zwolnienie?
Bardzo bym chciała pracować, ale nie w takich warunkach- jeśli dostałabym stanowisko dostosowane do mojego stanu.. a niestety wiem jakie są realia.

przede wszystkim pracodwaca jest zobligowany USTAWĄ do ochrony Ciebie i Twojego nienarodzonego dziecka. Więc jeśli on tego nie zrobi, to możesz iść do PIP. Uważam, ze w Twojej sytuacji (dzwiganie, stres itd) powinnaś pójść na L4 do końca ciąży, jest 100% płatne. Oczywiście, że dostaniesz. Możesz iść od razu na zwolnienie.

 

[olka11135]

Dziewczyny tylko proszę nie zjedzcie mnie.. Jestem teraz w 4+3 tc wizyta 30.05 i będę 6+4 chociaż teraz mam tak ciężki okres w pracy do tego dochodzą dolegliwości takie jak ospałość, jestem ciagle głodna dosłownie co 30 min max godzinę muszę coś zjeść, rano ciężko mi się zwlec z łóżka bo spać a z kolei wieczorem o 20/21 już bym się położyła spać - prace mam w godzinach (9-17, 14-22) .. W pracy wiem, że nie dostosują mi stanowiska bo była taka rozmowa gdy styczniu powiedziałam, ze jestem w ciąży. Usłyszałam, że jak dostanę zaświadczenie to mam iść na zwolnienie. Dodatkowo to praca w handlu jestem kierownikiem sklepu i cały obowiązek dosłownie wszystko spoczywa na mnie, kartony z dostawami okrutnie ciężkie.. Myślicie, że jeśli umówię się w 5tc, ale nie będzie jeszcze akcji serca to dostanę zwolnienie?
Bardzo bym chciała pracować, ale nie w takich warunkach- jeśli dostałabym stanowisko dostosowane do mojego stanu.. a niestety wiem jakie są realia.

Wszystko zależy od lekarza. Trzeba pamiętać, że na kontrolę narażona jest nie tylko ciężarna, ale też i lekarz. Z założenia zwolnienie jest na chorobę więc jeżeli będziesz miała jakieś niepokojące objawy to tak naprawdę nawet internista może Ci dać L4 - ale musisz się zliczyć z tym, że przed pojawieniem się serca i założeniem karty ciąży będzie to 80% a nie 100%

 

[Aleksandra893]

przede wszystkim pracodwaca jest zobligowany USTAWĄ do ochrony Ciebie i Twojego nienarodzonego dziecka. Więc jeśli on tego nie zrobi, to możesz iść do PIP. Uważam, ze w Twojej sytuacji (dzwiganie, stres itd) powinnaś pójść na L4 do końca ciąży, jest 100% płatne. Oczywiście, że dostaniesz. Możesz iść od razu na zwolnienie.

Znam swoje prawa jak najbardziej! Naczytałam się o nich w poprzedniej ciąży- jeśli nie jest w stanie zapewnić mi stanowiska to muszę dostać zwolnienie z wykonywania obowiązków z zachowaniem wynagrodzenia, ale szczerze ta ciąża jest dla mnie bardzo ważna i nie chce teraz jeszcze latać do PIPu i się szarpać z firmą. Myślałam właśnie o l4.. Wiem, że to nie jest super rozwiązanie, ale na dany moment tylko to mi przychodzi do głowy..