reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2024

Dziewczyny czy Wam też chce się tak spać? No kolejny dzień przychodzę z pracy koło 16/17/18 i normalnie 20/21 już mnie tak ścina, że poszłabym spać i przespała do rana 😫

Najgorsze i najlepsze są w tym wszystkim moje cukry, które mierze- wczoraj koło 18 zjadłam sajgonki bo miałam taaaaaką ochotę, że bym za nie zabiła 😂 i nie powinnam mieć przerwy między ostatnim jedzeniem a porannym więcej niż 9h bo rośnie cukier.. Oczywiście nażarłam się sajgonkami i co - i poszłam spać wstałam dziś o 7 i cukier 86 😳 Po normalnym 6tym posiłku zjedzonym o czasie mam większy cukier 🤷🏻‍♀️
Ja też mam tak ze spaniem. Odcina mnie po 22 nie wiem kiedy. Co prawda od 4 co godzinę budzę się na siku ale do 8/9 spokojnie jestem w stanie pospać.
 
reklama
Mnie powoli ta senność mija, mam jeszcze takie potrzeby drzemek popołudniowych ale tak to ja i bez ciąży miałam;) ale już spokojnie wysiedze do 23-24 co miesiąc temu było już moja 4h snu🤪i mdłości coraz rzadsze..odpukać chyba najgorsze się kończy:)
 
Ja mam wrażenie, ze powoli wszystkie te najgorsze dolegliwości mijają… jestem senna, ale nie tak, że zasypiam na przystanku w centrum Warszawy w godzinach szczytu… (a zdażyło się), mdłości też … coraz częściej zdarzają się dni bez nich..
i jakoś tak energii więcej 😁
Ale oczywiście nie dogodzisz kobiecie, bo teraz jestem bardziej zestresowana, że dzieje się coś złego skoro nie czuje objawów jak do tej pory .. wiec czekam na dzisiejsza wizytę, by się uspokoić 😀
 
Dziewczyny czy Wam też chce się tak spać? No kolejny dzień przychodzę z pracy koło 16/17/18 i normalnie 20/21 już mnie tak ścina, że poszłabym spać i przespała do rana 😫

Najgorsze i najlepsze są w tym wszystkim moje cukry, które mierze- wczoraj koło 18 zjadłam sajgonki bo miałam taaaaaką ochotę, że bym za nie zabiła 😂 i nie powinnam mieć przerwy między ostatnim jedzeniem a porannym więcej niż 9h bo rośnie cukier.. Oczywiście nażarłam się sajgonkami i co - i poszłam spać wstałam dziś o 7 i cukier 86 😳 Po normalnym 6tym posiłku zjedzonym o czasie mam większy cukier 🤷🏻‍♀️
ooooj mam tak samo, czasami jak wrócę z pracy o 16 to drzemka o 18 i o 21 znowu do spania aż do rana 🤣
 
U mnie ze spaniem nie ma tragedii, w dzień nie śpię bo nie mam możliwości,ale o 21 już jestem sztywna. Śpię do około 6, wybudzają mnie mdłości I muszę coś zjeść. Poza tym dzisiaj w nocy chyba z 3 razy wstawałam siku. Niedługi zaczynam 11tc a tu mdłości od kilku dni przez prawie cały dzień. Zjadłam śniadanie i popijam wodę ale czuję się kiepskawo 😔 co do upałów to glownie siedze w domu, z synkiem wychodzimy na dwór jak się lekko ochlodzi
 
Ja też już po wizycie, wszystko w porządku maluch fikał sobie w każdą stronę 💗 Dostałam wlewki na zaparcia i powiem Wam, że super sprawa- bardzo pomocne. Kolejna wizyta dopiero 31.07 bo mój ginekolog ma urlop 😊 Szkoda, że znów tyle muszę czekać żeby zobaczyć moją fasolkę 😘😘 Mąż wzruszony 💗
 
reklama
Do góry