reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2024

Dziewczyny, skoro 29.06 mam prenatalne to powinnam wcześniej sobie zrobić pappe na własną rękę, żeby mieć wynik już na usg?
Nie dopytałam o to, zresztą kto inny będzie robił usg i nie mam nawet jak zapytać.
U mnie też kto inny będzie robił usg prenatalne i dziś dzwoniłam zapytać o pappa, powiedzieli ze na miejscu mi zrobią razem. Najlepiej zadzwoń tam gdzie robisz usg i dopytaj
 
reklama
To ja też melduję, że wszystko w porządku :) Serduszko bije, dzidzi ruchliwe jest bardzo. Wg USG 8+2, wg OM 8+3, więc wszystko w normie. Dostałam Luteinę dopochwowo - macie z nią jakieś doświadczenia?

Kolejna wizyta 5.07, a prenatalne 18.07 :)
Ja biorę luteinę 100, 2x dziennie. Rano o 6:00 i o 18:00. Bez jakiś problemów.
 
Ogólnie z tym pobraniem na pappę to jest różnie - jedni chcą tego samego dnia, inni innego. Ogólnie z tego co zrozumiałam to obecnie uznaje się, że to nie ma znaczenia kiedy się pobierze
 
Dziewczyny czy Wam też chce się tak spać? No kolejny dzień przychodzę z pracy koło 16/17/18 i normalnie 20/21 już mnie tak ścina, że poszłabym spać i przespała do rana 😫

Najgorsze i najlepsze są w tym wszystkim moje cukry, które mierze- wczoraj koło 18 zjadłam sajgonki bo miałam taaaaaką ochotę, że bym za nie zabiła 😂 i nie powinnam mieć przerwy między ostatnim jedzeniem a porannym więcej niż 9h bo rośnie cukier.. Oczywiście nażarłam się sajgonkami i co - i poszłam spać wstałam dziś o 7 i cukier 86 😳 Po normalnym 6tym posiłku zjedzonym o czasie mam większy cukier 🤷🏻‍♀️
 
reklama
Hej Wam! Jestem po wizycie. Fasolka się ruszała, aż miło było patrzeć. Ma prawie 3cm. Wszystko ok. Fikq girkami. Mąż zawsze jest ze mną i dzisiaj widziałam, że się wzruszył 😅. Następna wizytę mam 12.07. i w tym tygodniu między 10. a 14 mam się umówić na prenatalne. Wszystko w sumie ok. Dał mi tylko skierowanie na posiew moczu dla świętego spokoju bo coś mu tam w zwykłym nie pasowało do końca.
Wciąż śpię, mdli mnie i nie mam ochoty na nic. Także czytam jak mogę, z pisaniem się poprawię.
 
Do góry