Styczniowe mamy 2022r.

[Koala28]

Niby lepiej ale boje się że przyzwyczajenia do tego w jaki sposób jadła będą trwać... Zobaczymy co dalej. Humor ma lepszy ale niewyspana dzisiaj bo buszowała nad ranem zamiast spać, potem nad ranem jak chciała odespać to partner ja zbudził i nie może zasnąć.
Też mam problem bo zasypia na cycku a do łóżeczka odłożyć się nie chce. Zasypia na kanapie a ja muszę pilnować... Ciężka sprawa a nie chcę tak na siłę... Nie wiem czy ignorować płacz czy pozwolić tak jak jest ale jestem wtedy uziemiona.
Generalnie jest od 2 tygodni ciągły płacz i tylko ręce uspokajają. Mata źle, kołyska źle, łóżeczko źle, Bujak źle.

 

[Klauuudia]

Niby lepiej ale boje się że przyzwyczajenia do tego w jaki sposób jadła będą trwać... Zobaczymy co dalej. Humor ma lepszy ale niewyspana dzisiaj bo buszowała nad ranem zamiast spać, potem nad ranem jak chciała odespać to partner ja zbudził i nie może zasnąć.
Też mam problem bo zasypia na cycku a do łóżeczka odłożyć się nie chce. Zasypia na kanapie a ja muszę pilnować... Ciężka sprawa a nie chcę tak na siłę... Nie wiem czy ignorować płacz czy pozwolić tak jak jest ale jestem wtedy uziemiona.
Generalnie jest od 2 tygodni ciągły płacz i tylko ręce uspokajają. Mata źle, kołyska źle, łóżeczko źle, Bujak źle.

ja bym nie ignorowała płaczu... Wtedy może być jeszcze gorzej

 

[Yenny]

Niby lepiej ale boje się że przyzwyczajenia do tego w jaki sposób jadła będą trwać... Zobaczymy co dalej. Humor ma lepszy ale niewyspana dzisiaj bo buszowała nad ranem zamiast spać, potem nad ranem jak chciała odespać to partner ja zbudził i nie może zasnąć.
Też mam problem bo zasypia na cycku a do łóżeczka odłożyć się nie chce. Zasypia na kanapie a ja muszę pilnować... Ciężka sprawa a nie chcę tak na siłę... Nie wiem czy ignorować płacz czy pozwolić tak jak jest ale jestem wtedy uziemiona.
Generalnie jest od 2 tygodni ciągły płacz i tylko ręce uspokajają. Mata źle, kołyska źle, łóżeczko źle, Bujak źle.

Moze skok rozwojowy? Albo zęby? Też mieliśmy takie dni że wszystko i wszędzie było źle ciężko mi było fest. A z Wami w łóżku nie może spać? Nasza śpi z nami, żadna dostawka, żadne łóżeczko nie zastąpiły ciepła mamy przy KP w sumie najwygodniej. Wogole jestem już od dobrych 4tyg na tej diecie bezmlecznej i może i kupy Małej się poprawiły zapachowo ale ja za to czuje się taka słaba, że nawet po domu chodzenie już jest dla mnie wysiłkiem nie mówiąc o jakimkolwiek spacerze czy wyjsciu do sklepu... Nie wiem czy któraś z Was też tak ma?

 

[Koala28]

Corcia śpi ze mną w łóżku od początku, inaczej nie chciała. Już się przyzwyczaiłam dlatego może nie lubi łóżeczka skoro zawsze z mamą.
A był jakiś sluz w kupię czy coś? Ja jem wszystko i jakoś alergii nie widzę, o śluz pytałam pediatrę (niewielka ilość) stwierdziła że przy przeziębieniu może być bo z gardła jej schodzi. Muszę dopytać. W ogóle jesteśmy teraz w 3 chorzy i nie zaszczepiłam małej jeszcze ostatnia dawka na rota... A już kończyć będzie 23 tydzień.

 

[Yenny]

Corcia śpi ze mną w łóżku od początku, inaczej nie chciała. Już się przyzwyczaiłam dlatego może nie lubi łóżeczka skoro zawsze z mamą.
A był jakiś sluz w kupię czy coś? Ja jem wszystko i jakoś alergii nie widzę, o śluz pytałam pediatrę (niewielka ilość) stwierdziła że przy przeziębieniu może być bo z gardła jej schodzi. Muszę dopytać. W ogóle jesteśmy teraz w 3 chorzy i nie zaszczepiłam małej jeszcze ostatnia dawka na rota... A już kończyć będzie 23 tydzień.

No to super że razem sobie śpicie mi jest aż dziwnie jak raz ją odłożyli do łóżeczka na noc, ale jej chyba też było dziwnie bo po 15min było pospane no śluz mamy w sumie często mimo diety, pediatra nic nie widzi niepokojącego.. Po szczepieniach w sumie się pojawia najczęściej.. A którym preparatem szczepiliście na rota? My tym Rotarixem po którym Małej posypały się jelitka, przepisali nam tylko Espumisan no i w sumie stękanie ustapilo. Ale też widzę że chyba planują nam trzecią dawkę a tym preparatem chyba są tylko dwie?

 

[Yenny]

Corcia śpi ze mną w łóżku od początku, inaczej nie chciała. Już się przyzwyczaiłam dlatego może nie lubi łóżeczka skoro zawsze z mamą.
A był jakiś sluz w kupię czy coś? Ja jem wszystko i jakoś alergii nie widzę, o śluz pytałam pediatrę (niewielka ilość) stwierdziła że przy przeziębieniu może być bo z gardła jej schodzi. Muszę dopytać. W ogóle jesteśmy teraz w 3 chorzy i nie zaszczepiłam małej jeszcze ostatnia dawka na rota... A już kończyć będzie 23 tydzień.

Alergię nam fizjo podsuneła bo bardzo śmierdzące kupki i bąki puszczała. Oprócz tego nic takiego, ani nie ulewa, ani jie ma biegunki/zaparć. Na rączkach ma tylko takie suche miejsca i do tej pory nie wiem czy to od tego bo nie znika mimo diety.

 

[Koala28]

Tez kurcze nie wiem co z tymi alergiami. Moxe plyn do mycia jdj nie odpowiada? Przy rozszerzaniu diety może wyjdzie bardziej ale najlepiej robic badania chyba a z tym lekarze sami nie proponują przy NFZ.
Ja też się teraz zastanawiam jaki kubek wziąć dla niej czy jeszcze butelke. Teraz takie upały a nie zawsze jest ławka by dziecko podkarnic i pójść dalej... mogłabym nosic trochę wody i też nie wiem czy kupować wode czy filtrować. Z tą dawka rota to tam sie nie daj, jak na być dwie to dwie. A jak nie to niech patrza na ulotkę. Ja w ogóle wcześniej nie wiedziałam że na rota są obowiązkowe bo na stronie ministerstwa nawet nie na informacji, tak też bym kupiła te dwudawkowa... Lepiej mniej podać a nie teraz mi się terminy rozjechały bo ustalają u mnie co 8 tyg szcz pienie a ciągle coś wypada że przesuwamy

 

[nixie]

.

 

[Koala28]

Dziewczyny a zapytam jakich zabawek używacie? Myślę co kupić mojej bo się nudzi szybko, dużo mamy już takich starszych niewymienionych grzechotek i mam wrażenie, że już młoda się nimi nie interesuje. Dostaliśmy parę grających, ale myślę że jest jeszcze za mała bo to świeci i gra a ta się lezy i lampi...
Ciekawa jestem czy macie jakieś must have u nas chwilę był szał na projektor gwiazdek w misiu, lubi cały czas karuzele a już mamy ja z 4 miesiące. Z maty mi już praktycznie Wyrosła więc kładę ja najczęściej na piankowej i bawi się książeczkami (chyba smaczne) grzechotkami itd. piłeczkami, pluszakami ale więcej nie mam.

 

[nixie]

Ja mam jeszcze pełno różnych rzeczy po Gabrysiu. Grzechotki, gryzaczki itp. Był czas że lubił te najmniejsze kułka z piramidki ale już mu się znudziło. Grające ma dwie. To na zdjęciu w poprzednim poście jest bardzo cichutkie. Ostatnio na dzień dziecka dostał od chrzestnych taki grający pad i mu przywiązałam do leżaczka [Niewiem co ja bym zrobiła bez trytytek(opaski zaciskowe do kabli). Kiedyś nawet wózek tym naprawiłam i siatkę z trampoliny, bo zawsze mam w torebce, podkradam mężowi i ciągle coś naprawiam] No i on się bawi tym nogami i rączkami ale nigdy nie ma tego blisko głowy bo jest przywiazane.