Nie wiem, ale rozbawiło mnie te chrapanie sąsiadek.Chciałabym doczekać w domu Spać nie idzie, sąsiadki chrapią, ze głowa mała, oszaleć można i weź tu wypocznij choć pare h w nocy.
Dwa tygodnie leżałas w szpitalu? Dlaczego?
Ja to teraz nie zawsze zwracam uwagę na ruchy a potem panika o której byly. Mój lekarz mówił żeby kontrolować czy są co 5 czy 6 godzin, teraz jednak dużo śpię i nieraz się obudzę i pomyślę to też panika ale wtedy jakieś ruchy odczuwam i się uspokajam. Też mam mniej takich ruchów widocznych na zewnątrz np. typowo nóżka czy coś a czasem tak w środku czuje że nie śpi, myślę że zależy od tego jej ułożenia.
Też już dostaję kopniaczki w żebra, takie odczuwam rozpychanie i nacisk na nie, niezbyt przyjemne. I też czasem nie mogę spać, właściwie co noc nie śpię i wycieczki do toalety albo leżenie byle leżeć.
Zastanawiam się też jakby coś się działo to podczas kwarantanny czy mogę od tak jechać do szpitala nagle i kto by mnie zawiózł... Skoro mój partner ma covid i izolacje ja nie prowadzę samochodu...