reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2022r.

A ile ma twoja córeczka ???
Maja 3 marca skończyła 10 lat :) byłam wręcz pewna że zostanie jedynaczką tak jak ja .. nie wróżyłam jej rodzeństwa , sama bardzo nie chciałam więcej dzieci .. jak ktoś nawet jeszcze w październiku zeszłego roku powiedziałby mi że będe jeszcze w ciąży to uwierz mi że zaśmiałabym mu się prosto w twarz . To było typowo egoistyczne podejście bo mój mąż bardzo chciał mieć jeszcze jedno dziecko .. pokój cały czas czeka .. mamy w rodzinie dwóch szkrabów po dwa latka i serce mi się zaczęło krajać jak widziałam jakie mój M ma do nich podejście , jak brakuje mu takiego małego brzdąca ... z jaką czułością zmieniał swojemu chrześniakowi pampersy i usypiał go gdy go pilnowaliśmy .. no i w wigilie .. w naszą rocznice ślubu po 10 latach małżeństwa powiedziałam mu że chyba jestem gotowa i możemy spróbować - nawet nie wiesz jaka to była dla niego radość ! A z jaką radością jechał ze mną wyjmować spirale 5 stycznia 🙈
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hehe to będziesz miała pomocnicę w domu :) kiedy chcecie jej powiedzieć??
Maja 3 marca skończyła 10 lat :) byłam wręcz pewna że zostanie jedynaczką tak jak ja .. nie wróżyłam jej rodzeństwa , sama bardzo nie chciałam więcej dzieci .. jak ktoś nawet jeszcze w październiku zeszłego roku powiedziałby mi że będe jeszcze w ciąży to uwierz mi że zaśmiałabym mu się prosto w twarz . To było typowo egoistyczne podejście bo mój mąż bardzo chciał mieć jeszcze jedno dziecko .. pokój cały czas czeka .. mamy w rodzinie dwóch szkrabów po dwa latka i serce mi się zaczęło krajać jak widziałam jakie mój M ma do nich podejście , jak brakuje mu takiego małego brzdąca ... z jaką czułością zmieniał swojemu chrześniakowi pampersy i usypiał go gdy go pilnowaliśmy .. no i w wigilie .. w naszą rocznice ślubu po 10 latach małżeństwa powiedziałam mu że chyba jestem gotowa i możemy spróbować - nawet nie wiesz jaka to była dla niego radość ! A z jaką radością jechał ze mną wyjmować spirale 5 stycznia [emoji85]
 
Hehe to będziesz miała pomocnicę w domu :) kiedy chcecie jej powiedzieć??
Ona się czegoś powoli domyśla , przedwczoraj chwyciła mój telefon bo chciała odpalić naszą Grażynę aby poodkurzała ( robota sprzątającego ) a mam zainstalowaną aplikacje ciążową i się zapytała z takim zdziwieniem co to jest .. powiedziałam jej że to ze stycznia jeszcze że zapomniałam odinstalować .. no to tak się na mnie podejrzliwie popatrzyła i już nie drążyła tematu na szczęście .. 🙈 jeżeli pojedziemy w czwartek do lekarza i wszystko będzie dobrze to myśle że już jej powiem no bo przecież będzie widzieć gdzie jedziemy ... chciałam poczekać do serduszka , ale nie dam rady tego ukryć przed nią bo nie lubi sama zostawać w domu i zapewne tez będzie chciała jechać bo to 100 km .. tak jak jadę po zakupy do miasta to zostaje sama .. ale jak to córka .. z mamą najlepiej wszędzie . Pomagać będzie napewno - nie wątpię .. podejrzewam że z początku zaszyje się w domu i nawet od koleżanek telefonu nie odbierze i będzie wszystkich spraszać do siebie .. ale jak się oswoi to będzie latać z koleżankami jak teraz - to już taki wiek...spróbowała wolności i ją nosi :)
 
Ona się czegoś powoli domyśla , przedwczoraj chwyciła mój telefon bo chciała odpalić naszą Grażynę aby poodkurzała ( robota sprzątającego ) a mam zainstalowaną aplikacje ciążową i się zapytała z takim zdziwieniem co to jest .. powiedziałam jej że to ze stycznia jeszcze że zapomniałam odinstalować .. no to tak się na mnie podejrzliwie popatrzyła i już nie drążyła tematu na szczęście .. 🙈 jeżeli pojedziemy w czwartek do lekarza i wszystko będzie dobrze to myśle że już jej powiem no bo przecież będzie widzieć gdzie jedziemy ... chciałam poczekać do serduszka , ale nie dam rady tego ukryć przed nią bo nie lubi sama zostawać w domu i zapewne tez będzie chciała jechać bo to 100 km .. tak jak jadę po zakupy do miasta to zostaje sama .. ale jak to córka .. z mamą najlepiej wszędzie . Pomagać będzie napewno - nie wątpię .. podejrzewam że z początku zaszyje się w domu i nawet od koleżanek telefonu nie odbierze i będzie wszystkich spraszać do siebie .. ale jak się oswoi to będzie latać z koleżankami jak teraz - to już taki wiek...spróbowała wolności i ją nosi :)
Ja też mam córeczkę, moja 3 lata młodsza od Twojej i od roku tylko słyszę od niej jakby chciała mieć brata albo siostrę. Coś się chyba powoli domyśla 🙈 bo dużo mnie dopytuje, na testy ciążowe i owulacyjne mowilam ze to test na cukrzyce (wie o mojej insulinooporności) 😂😂😂
My jej powiemy dopiero jak wejdziemy w 4 miesiąc, to będzie dzień jej urodzin. Żebyśmy mieli już ciut pewności ze będzie z ciąża dobrze i córka nie przeżyje traumy po ewentualnej stracie.
 
Masz możliwość zrobić test cyfrowy clearblue? U mnie 3 różne testy pokazały różne kreski [emoji846] cyfrowy pokazuje tygodnie i nie trzeba się przypatrywać, czy jest kreska [emoji6] polecam
Kochane płakać mi się chce [emoji24] zrobiłam dziś drugi test po dwóch dniach i myślałam że zobaczę grubsza kreskę a tymczasem jest ledwo widoczna [emoji24] przecież w ciągu dwóch dni beta powinna urosnąć prawda? Kochane czy to może znaczyć coś złego? Czy czekać spokojnie do bety? Czy pozytywny test mógł mnie oszukac? Czy to może byc wada testu? Nawet nie będę załączać wam zdjęcia bo nie mogłam nawet tego cienia uchwycić aparatem [emoji24] Chyba nie wytrzymam do poniedziałku i będę szukała laboratorium co zrobi dzisiaj mi testy o ile takie znajdę.
 
W poprzedniej ciąży pomagała mi duża ilość wody na ból głowy. Może i u Ciebie zadziała [emoji4]
Ja wczoraj miałam takie potworne wzdęcia i nie mogłam się załatwić , jak wróciłam do domu to tak mnie zabolało przeszywające podbrzusze że aż mnie zginęło w pół ... ależ się wystraszyłam ! Ale dzisiaj jest ok .. byłam rano w toalecie , dziś powinna przyjść @ ale ni widu ni słychu jędzy ... za to potwornie boli mnie głowa ! Jak ja nie cierpię bólu głowy [emoji3064]
 
Zrobiłam betę wyniki dziś po 18. Ufff... Już się bałam że będę musiała czekać do poniedziałku. Rozmawiałam z położną i uspokoiła mnie żebym się nie martwiła że wszystko będzie dobrze. Mówiła że testy z moczu bywają zawodne ale wynik pozytywny rzadko bywa fałszywy. Trzymajcie za mnie kciuki. 🙏 Jak tylko dostanę wynik dam wam znać. Mam tragiczny dzień. Najpierw ten test a potem kłótnia z narzeczonym 😣 Nie potrzebuje nerwów w takim stanie.
 
Zrobiłam betę wyniki dziś po 18. Ufff... Już się bałam że będę musiała czekać do poniedziałku. Rozmawiałam z położną i uspokoiła mnie żebym się nie martwiła że wszystko będzie dobrze. Mówiła że testy z moczu bywają zawodne ale wynik pozytywny rzadko bywa fałszywy. Trzymajcie za mnie kciuki. 🙏 Jak tylko dostanę wynik dam wam znać. Mam tragiczny dzień. Najpierw ten test a potem kłótnia z narzeczonym 😣 Nie potrzebuje nerwów w takim stanie.
Powodzenia 🤞Trzymam kciuki za betę🙂
 
reklama
Cześć dziewczyny 🙂 po 11 miesiącach w końcu zobaczyłam swoje dwie upragnione kreseczki 😍 i teraz mam pytanie, myślicie że 17 maja na wizycie lekarz będzie już mógł coś zobaczyć ? Dodam że owu była 18 kwietnia, a pierwszy pozytywny test 2 maja 😍
Życzę wszystkim zdrowiej spokojnej ciąży ❤️
 
Do góry