Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Tak do prawda ... staramy się jak możemy a czasami i tak jest klops ... ale chciałabym wiedzieć czy na ten moment jest wszystko dobrze ... tak po prostu .. taka matczyna nadgorliwość .. Moja Maja na mnie jak jestem nadgorliwa krzyczy „ Mama daj spokój , nie martw się dam sobie radę „ „ mama nie wymyślaj „ a Tutaj jeszcze głosu nie maJa mam bardzo podobne nastawienie. Wiadomo, że człowiek się martwi i myśli czy wszystko jest ok. Ale tak na prawdę nic więcej nie mozemy zrobić. Każda z nas stosuje się ściśle do zaleceń lekarzy, stara się unikać wszystkiego co może zaszkodzić. Robimy wszystko, żeby było dobrze. Tyle i aż tyle na ten moment
Spokojnie tak jak piszesz to dopiero 3 tydzień i jeszcze jesteś przed spodziewana miesiączką niektórym dziewczyna na tym etapie w ogóle nie widać żadnej kreski a są w ciążyToście mnie pocieszyły...Jadę na 9:20 na testy zapłacę będę mieć na poniedziałek wynik. Do wtorku nie wytrzymam. Kochane na betę muszę być naczczo ?
Jestem dobrej myśli w końcu to dopiero 10dpo więc wychodzi 3tc więc beta może być w granicach 10... Ale czytałam negatywne opinie o testach pink. To mi daje nadzieję.
Dziękuję ciSpokojnie tak jak piszesz to dopiero 3 tydzień i jeszcze jesteś przed spodziewana miesiączką niektórym dziewczyna na tym etapie w ogóle nie widać żadnej kreski a są w ciąży
Trzeba być dobrej myśli nic więcej na tym etapie nie możemy zrobić. Trzymam kciuki żeby było u ciebie wszystko dobrze
Miłego dnia dziewczyny
jestem dobrej myśli. 9:20 mam betę wyników pewnie na dziś nie będzie ale jakoś do poniedziałku rano wytrzymam...
Wspieram Cię bardzo mocno ! Testy naprawdę różnie pokazują ...Dziękuję ci
Ja wczoraj miałam takie potworne wzdęcia i nie mogłam się załatwić , jak wróciłam do domu to tak mnie zabolało przeszywające podbrzusze że aż mnie zginęło w pół ... ależ się wystraszyłam ! Ale dzisiaj jest ok .. byłam rano w toalecie , dziś powinna przyjść @ ale ni widu ni słychu jędzy ... za to potwornie boli mnie głowa ! Jak ja nie cierpię bólu głowy
Teraz wszystko dookoła pyli wiec tez możliwe wszystko ! Ja odkąd planowaliśmy drugie dziecko starałam się unikać przeciwbólowych i akurat w tym cyklu nic nie brałam , w tym szczęśliwym cyklu ogólnie przestałam pic zioła ojca sroki jak i przestałam brać wiesiołek , zostawiłam tylko witaminy i D3 . I ogólnie od samej owulacji czułam się ciagle przeziębiona i jakbym miała gorączkę ... w ciąży z córką tez tak miałam ... to wtedy skłoniło mnie do testu ciążowego , teraz jest identycznie .. i tez mi kurczę leci z nosa !
Pewnie że wytrzymasz najlepiej znajdź sobie jakieś zajęcie na weekend żeby nie myśleć i oczyścić umysł może jakaś mała wycieczka albo generalne sprzątanie w domu mi czasami pomagaDziękuję ci
