Haha nie wiem czy to straszenie czy pocieszenie.Straszysz, czy pocieszasz?
No to już tych wypasionych sukieneczek nie użyjesz
Ja bym chciała znowu córeczkę, mam pryszcze więc jest nadzieja. Ale łatwiej by było mieć syna, bo ubranka i zabawki już są.
Nie wiem jak powiedzieć rodzicom, bo trochę było spięcia między nami, kiedy byłam w ostatniej ciąży...
Macie jakiś pomysł?
W prawdzie moje dzieci duże bo 12, 8 i młody 18m aleeee nie jest lekko .
Humory nastolatki, i absorbujący dziec wiecznie krzyczący stekajacy no jednym słowem miód na ranę..
8latka w miarę jeszcze poukładana ze swoimi humorami