reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczniowe mamy 2020

U mnie dzidziuś główkę ma u góry bardziej po prawej stronie a nóżki nisko po lewej. Czyli zupełnie odwrotnie niż do porodu. Ale jeszcze ma sporo czasu żeby się odwrócić.
U mnie wszystko wskazuje na czawartego syna, więc najprawdopodobniej będzie Leoś, a jeśli jednak coś się zmieni to będzie Lenka.
Ja w trzech poprzednich ciążach tylko słodkie jedlam od mięsa mnie odrzucało. I jeszcze na ostre miałam ochotę.No i 3 chłopców. A w tej mam ochotę na wszystko. Jem i słodkie i słone, kwaśne. Na ostre nie mam ochoty.
 
reklama
A i jeszcze z takich ciekawostek... teściowa krzyczała, żebym jadła wszystko nawet jak nie mam ochoty bo później dzieci nie będą chciały tego jeść. A jak ja w ciąży wszystko będę jadła to oni też. No i się nie sprawdziło. Moje dzieci uwielbiają mięso. A słodycze u nas w domu się psują i wywalać muszę.
 
Cześć dziewczyny :)
Macie już wybrane imiona dla swoich maluszków? :D my z mezem wybraliśmy, cieszę się, bo szybko poszło , a miałam obawy..bo umowilismy się już daaaawno, że skoro pierwsze dziecko ma imie polskie, to drugie będzie mialo indyjskie (mąż z Indii ;) ), ale ja dalam warunek, aby to imie w Polsce wypowiadało się tak jak siesię pisze, aby było łatwe. Przejrzałam ogromną listę imion indyjskich i znalazlam kilka, które normalnie w Polsce funkcjonują i wybraliśmy imię Sara :) poczułam ulgę :p
U nas bedzie Franio :)
 
reklama
Do góry