reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2020

17 tydzień. Cycki jak arbuzy. Normalnie miałam 75B z pushupem. Teraz 95 C i gniecie, niewygodnie. Nawet lezec na pólboku nie moge bo jak sobie takiego przygniote to (jak widac po godzinie pisania) w nocy sie budzę
To któryż to już tydzień?
Ja na razie mam brak objawów ciążowych, oprócz małego brzucha, co mi siostra powiedziała, że wyglądam choćbym sobie dobrze pojadła [emoji14] no ale ja mam dopiero 14+2
...ale nie, jednak mnie sutki bolą. Bolą was sutki, czy piersi, bo mnie znowu zaczęły piersi boleć.
 
reklama
Ja że spaniem też kicha, to znaczy kręcę się cała noc. Cyrki urosły, a sutki co jakis czas sie odzywaja :-) ja dzis tez 14+2. Pochwalcie sie brzuchami:-)
 
A ja ważę 47 kg, przytyć nie chce (jakoś nie moge:)) na razie, brzuch mam odstajacy ale to efekt poprzednich ciąż. Wiem gdzie jest maleństwo, wyczuwam, szczególnie w nocy i rano. W moim przypadku cycki pecznieja, ale nie rosną. Wczoraj odebrałam wyniki, mimo prenatalu anemia. Oj dupa blada
 
Cześć dziewczyny, dołączam do Was, ja jestem w 16tc i podobnie jak wy biust ogromny przeszkadza w oddychaniu,w nocy budze się co najmniej kilka razy - a to siku, a to pić, a to głodna jestem ale i tak najgorsze jest to, że męczą mnie nadal wymioty....... od samego początku miałam ciężkie nudnośći wymioty całe dnie ale wierzyłam, że ten magiczny II trymestr wyzwoli mnie z tej beznadziei a ja codziennie wymiotuje to odbiera człowiekowi całą energie no i przez to jeszcze w ogóle nie przytyłam :<
 
reklama
A bylas moze u jakiegos mądrego od jedzenia? Moze cos masz nie tak z dietką. Warto zabrac ze soba wyniki z krwi i coś fajnego rozpisze. 47 to bardzo malutko
A ja ważę 47 kg, przytyć nie chce (jakoś nie moge:)) na razie, brzuch mam odstajacy ale to efekt poprzednich ciąż. Wiem gdzie jest maleństwo, wyczuwam, szczególnie w nocy i rano. W moim przypadku cycki pecznieja, ale nie rosną. Wczoraj odebrałam wyniki, mimo prenatalu anemia. Oj dupa blada
 
Do góry