O wierz mi że nie przegapisz i będziesz wiedziała [emoji4] że to to. Ja w pierwszej ciąży też się bałam a wiedziałam. To przychodzi samo.Dziewczyny rzadko się udzielam ale mam pytanie szczególnie do tych z Was które już rodziły. To głupie ale boję się że nie rozpoznam że to sa juz skurcze. Możecie opisać jakie to uczucie? Wydaje mi się że nie mam nawet przepowiadających, termin na 16 ale położna twierdzi że mój mały gigant jest duży i nie donosze do terminu. Z góry dziękuję za pomoc. Pozdrawiam.
reklama
Celia89
Fanka BB :)
Człowiek rodziłby w domu to by sobie wlazł do wanny albo coś... położył się w znanym sobie łóżku, a tak trzeba wiedziec kiedy jechac.
Dokładnie. Tak jak by kupa wychodziła [emoji23]Ja najbardziej odczuwalam parte, masz wtedy uczucie jakbyś załatwić się chciała
Wcześniejsze to mocniejsze @ plus miałam jeszcze bóle z krzyża to czułam jak mi wszystko promieniuje na dół.
Nie da się tego przegapić [emoji13]
I tak kiedyś było. Jednak wolę szpital. Balabym się w domu.Człowiek rodziłby w domu to by sobie wlazł do wanny albo coś... położył się w znanym sobie łóżku, a tak trzeba wiedziec kiedy jechac.
Cookie_
Moderator
- Dołączył(a)
- 29 Listopad 2019
- Postów
- 3 021
Teraz o tyle fajnie w szpitalach że są pokoje porodówce z łazienkami. W każdej chwili można prysznic wziąć, po skakać na piłce jesteś sama z partnerem, bez innej kobiety rodzącej obok za kotara. Można dowolnie wybrać pozycje do rodzenia a nie tylko na plecach i koniec. Choć mi najwygodniej było urodzić w pozycji leżąc na plecach w innych jakoś ciężko szło mi parcie. A tak chwila i koniec bólu
Tam gdzie ja rodze nie mają łazienki i nie mają wanny. Szkoda ale rodziłam tam już i nie chce w innym szpitalu. Od niedawna maja koło porodowe.Teraz o tyle fajnie w szpitalach że są pokoje porodówce z łazienkami. W każdej chwili można prysznic wziąć, po skakać na piłce jesteś sama z partnerem, bez innej kobiety rodzącej obok za kotara. Można dowolnie wybrać pozycje do rodzenia a nie tylko na plecach i koniec. Choć mi najwygodniej było urodzić w pozycji leżąc na plecach w innych jakoś ciężko szło mi parcie. A tak chwila i koniec bólu [emoji6]
Celia89
Fanka BB :)
U mnie jest łazienka własna prywatna, ale nie ma wanny tylko prysznic. Wanna do porodu w wodzie jest jedna na piętrze nienstety i to ogromny przywilej jak pozwolą z niej korzystać.
A Ty jesteś w domu, czy cały czas w szpitalu?U mnie jest łazienka własna prywatna, ale nie ma wanny tylko prysznic. Wanna do porodu w wodzie jest jedna na piętrze nienstety i to ogromny przywilej jak pozwolą z niej korzystać.
reklama
Celia89
Fanka BB :)
cały czas tu kisne mimo 9 pkt wód.A Ty jesteś w domu, czy cały czas w szpitalu?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 91 tys
- Odpowiedzi
- 40
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 100
- Wyświetleń
- 18 tys
Podziel się: