Rzeczywiście cisza, może wszystkie zajęte zdrowym pichceniem [emoji6]
Przeczytałam post
@Ropuszka666 o skutkach cukrzycy i się zestresowałam... ponieważ teoretycznie nie jestem w grupie ryzyka to mi w Irlandii badanie krzywej cukrowej nie przysługuje. Ale polski ginekolog też dziś powiedział, że mam tego badania zażądać, bo to standardowe i konieczne badanie wg standardów europejskich.
Kurde, muszę zadzwonić do rodzinnego w przyszłym tygodniu i chyba mu wiercić dziurę w brzuchu, żeby mi skierowanie na to dał.