reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
A ja mam pytanie, czy Wam się już też tak często chce siku? Kojarzyłam że ten etap jakoś później następuje, a nie koło trzeciego miesiąca...
U mnie właśnie nic takiego nie ma. Pewnie zależy od ułożenia czy dziecko naciska na pęcherz

f2w33e3k7fvoiiol.png
10.01.2018 czekamy na Ciebie [emoji172]
 
reklama
Ja ostatnio przyjechałam na czerwonym świetle, bo go w ogóle nie zarejestrowałam... albo wyszłam na cały dzień z domu i go zapomniałam zamknąć. Masakra

Jeśli chodzi o dzisiaj to gdyby nie to, ze mój mąż jest w pracy, to byśmy się klocili od rana. Remont naszego mieszkania trwa już 8mcy (a ma 37m2), jest naprawdę niewiele do wykończenia, wystarczylby tydzień i byłoby bardzo przyjemnie. Ale mojemu mężowi się nie spieszy a uparł się, że wszystko zrobi sam i ten rozpiździel w całym domu doprowadza mnie do szału. Brakuje mi już cierpliwości [emoji20] także chodzę i sobie poplakuje po kątach.

Napisane na ALE-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
Ja bym konkretnie opie****** męża [emoji23]

f2w33e3k7fvoiiol.png
10.01.2018 czekamy na Ciebie [emoji172]
 
@Magiczna myślę, że możesz. Podobno progesteron nie szkodzi dziecku.
A zaczęłaś już zmniejszać dawkę?
Też brałam cyclogest 400mg x 2, klinika radziła żeby odstawić całkiem (!) albo brać już tylko raz dziennie, ale po rozmowie z ginekologiem, który mnie uświadomił, że działanie tych czopków jest 12 godzin dostałam 200mg x 2.
Zaczęłam mniejszą dawkę od wczoraj.

Myślę, że powinnaś dziś leżeć i obserwować, jak plamienie się nasili od razu jechać na a&e. Tylko że tam to pewnie czekałoby cię trochę czekania na przyjęcie.


Dzieki Kejka

Wlasnie od dzisiaj mialam zejsc z dwoch czopkow do jednego ale chyba dzien czy dwa wezme tak jak do tej pory a potem mialam tydzien brac tylko jeden a w nastepnym juz tylko co drugi dzien... niby wchodze w 13 tydzien to organizm juz powinien miec wlasna produkcje tego hormonu ale czy tak jest to nie wiem bo tu nikt nie raczyl sprawdzic....

Troche jest lepiej po wzietych tabletkach

Dziekuje bardzo dziewczyny za wsparcie! Duzo to znaczy! Jestescie Wielkie!!!
 
Ja jak zwykle mam problemy z teściową rano wszystko ok, wspólne śniadanie (budujemy dom i tymczasowo mieszkamy u rodziców mojego M.), miłe rozmowy. Nagle jak piorun strzelił jej humor przeszedł taką zmianę że bez kija nie podchodź. Zdenerwowana, obrażona na cały świat (w tym i na mnie choć nie wiem o co), na szczęście poszła w kat ogrodu i tam leży. Naprawdę mam dosc jej humorkow które zdarzają się pare razy w tygodniu, ja to trawie godzinami i potem dziwić się, że mnie boli brzuch. [emoji52][emoji52][emoji52]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

Współczuję Ci Kass, ja z teściową nie mieszkam na szczęście, ale z nią pracuję, jest moją szefową. I czasem doprowadza mnie do szału, wymyśla tysiąc rzeczy na raz a następnego dnia o wszystkim zapomina... a potem jeszcze proponuje wspólną kolację czy weekend... a ja tak bardzo mam jej dosyć.

Mam nadzieję, że budowa idzie sprawnie, kiedy planujecie się przeprowadzić?
 
Współczuję Ci Kass, ja z teściową nie mieszkam na szczęście, ale z nią pracuję, jest moją szefową. I czasem doprowadza mnie do szału, wymyśla tysiąc rzeczy na raz a następnego dnia o wszystkim zapomina... a potem jeszcze proponuje wspólną kolację czy weekend... a ja tak bardzo mam jej dosyć.

Mam nadzieję, że budowa idzie sprawnie, kiedy planujecie się przeprowadzić?

Planujemy się wprowadzić w grudniu, żeby już na spokojnie urządzić pokoik dziecięcy i w styczniu mieć już wszystko gotowe. Ogólnie bardzo się lubimy z teściami ale czasem jej humory doprowadzają mnie do szału, nie nadążam za nią.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
U nas super pogoda, bylismy na wycieczce kilkadziesiat km od domku, jestesmy padnieci. Moj aniol caly czas pytal jak sie czuje, nie dal mi nawet niesc torby od aparatu. Moja mama mowi, ze odkad go poznala, to wie, ze jest odpowiedzialnym facetem i mowi, ze takim kochanym opiekunczym. Wczoraj mnie opieprzyla, ze czasem za bardzo na niego krzycze (ale on tez sie nie daje, ma charakterek) i ogolnie, ze mam dbac tak samo mocno o niego jak o swojego bejbika. U nas bylo tak z remontem, ze gdy juz kupilismy mieszkanie, to on sie wszystkim zajal, sam wiele robil, ja tez pomagalam, gdzie trzeba, najelismy ludzi do wykonczenia. Bardzo sprawnie to poszlo. A teraz wracajac do ciazy, gdyby nie stale mdlosci w ogole nie wiedzialabym, ze w niej jestem. Nic nie boli, nic nie rosnie. Ale wszystko co zjem, odchoruje.
 
Jeju, my po drugiej czy nawet trzeciej imprezie urodzinowej naszej 4-latki. Jestem padnięta, tyle szykowania, sprzątania, stresu (bo ja się zawsze stresuję czy wszystko się uda), położyłabym się teraz spać i wstała dopiero rano do pracy ;) a tu jeszcze pranie, porządki po imprezie itd przede mną. Marzy mi się magiczna różdżka, która zrobiłaby wszystko za mnie;)
P6250004.jpg
 

Załączniki

  • P6250004.jpg
    P6250004.jpg
    219,2 KB · Wyświetleń: 372
reklama
@AnnieQ u nas podobnie! Wczoraj mialam kinderbal mojej 11 latki! Od 16 na basenie z koelzankami a po 20 dalej u nas w domu, kino pizamowe i nocleg .... poszlam spac chyba o 2 jak ostatnia gwiazda padla a wstalam po 7 bo pieresza juz wstala i sie zaczela balanga od rana [emoji23] po 13 wszystkie rozeszly sie do domow. Dom ogarnelismy i teraz zalegamy na kanapach
 
Do góry