reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
Kasiapfin wierzyć apetytem to będzie drugi syn ale ja tylko błagam żeby było zdrowe a komplikacje miałam przy porodzie więc cesarki nie znoszę a i tak będę nalegać jak najprędzej ażeby dziecko ratować.
Ale w sumie jak jest apetyt to chyba dobrze fasolina mnie tak dusi że cały czas burczy w brzuchu. Musiałam uśpić młodego i pędem do kuchni.
 
reklama
Ja pędem do łazienki na siku a potem do kuchni. Mój mówi że będzie chłopak, ja ze dziewczynka :) mam ochotę na róż, kokardki, sukieneczki, znudziły mi się trochę auta i spodnie :D
 
W sumie tez czuje spokój ;) jestem oaza spokoju w ciazy ;) tak samo miałam w pierwszej.

Tylko ze w pierwszej ciazy mega panikowała bo wszystko było takie nowe teraz juz wszystko wiem i wydaje mi sie dużo prostsza ta ciąża.

Co do wyprawki to jak będzie druga córa to większość rzeczy mam, a jeśli synek to poszaleje troszkę z ciuszkami czy pościelą zeby nie chodził w różu lub w kwiatkach [emoji23]
Ale to w 3 trymestrze pewnie ;)

Nie moge sie doczekać prenatalnych mam nadzieje ze dowiem sie płci dziecka, bo jakoś mi tak dziwnie bezosobowo mowić do brzucha. Zu od pierwszych tyg miała imię jakoś tak przeczuwałam płeć a teraz nic...



Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
Ja jutro też idę szukać bobu :D

Dzisiaj napisałam mężowi, że zjadłabym frytki i chińczyka, arbuza, truskawki i bób. Wrócił z pracy z paczką z chińczyka, wielkim i pysznym arbuzem, paczką truskawek i mydłem z Minionkami na poprawę humoru :-) Powiedział, że nie odczytał tego o bobie i nie zdążył kupić. Oczywiście ruszyłam arbuza i trochę chińczyka bo u mnie teraz to tylko oczy jedzą xD

Któraś pytała o frytki... ja lubiłam przed i teraz też za mną "chodzą", najlepiej te własnej roboty. Wczoraj jadłam kalafiora z bułeczką i maślankę do tego. Też mam straszną ochotę na fasolkę szparagową, robiłam przedwczoraj. I nałogowo arbuz i nektarynki. To jestem jeszcze w stanie wcisnąć przy moim braku apetytu...

Ogólnie staram się nie jeść takich syfków jak chińczyk itp., ale jak mnie naszło tak zjadłam. Wszyscy mówią, że schudłam. Mi się wydaje, że wręcz puchnę.

Dobrej i spokojnej nocy :-)
Mam nadzieję, że jutro wstanę bez atrakcji na badania ;-)
 
Od "teściów" dowiedziałam się, że nie powinnam teraz kupować kalafiora i brokuła w sklepie, ponieważ miał marne szanse na naturalny wzrost ze względu na kiepska pogodę i jest nawożony mnóstwem pestycydów. To samo mówili o tych wczesnych ogórkach gruntowych, ktore kupiłam z ciekawości w markecie, a potem dwa dni mi sie odbijaly. To jeszcze nie sezon na tego typu warzywa, dlatego posluchałam ich, zajmuja sie tym ponad 40 lat.
Aż przypomniało mi się jak rok temu w kwietniu jadłam pyszne truskawki z Biedronki, ło Jezu wróciłam do domu z Pustym koszyczkiem. Potem jakoś czerwiec jem truskawki z ryneczka i tak mi ciężko brzuch bolał i wysypka..niby polskie lepsze,zdrowsze..
 
Oj odliczam do truskawek, dzisiaj w pracy zjadłam tartoletkę z truskawkami, borowkami i budyniem - była obłędna! Teraz naszła mnie chcica na coś słodkiego ale na szczęście nie ma nic w domu [emoji16]


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
 
reklama
Bbubbka a Kostek od początku był Amandą i co potem? Jak dziecko nie reagowało na Amandę nie kostek xD
Szarotka27 pozazdrościć męża dobrze że tak o Was dba ;)
Mi czasem smutno że w tej ciąży jestem na innym planie.
Kass.es ech mogę odstąpić swoje. Mam ogrom słodyczy a zero chęci. Ale truskawki bym spróbowała;)
 
Do góry