reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniowe mamy 2018

ile macie dzieci? (licząć z tym/tymi w brzuszku;))

  • to będzie moje pierwsze dziecko

    Głosów: 50 50,0%
  • to będzie moje drugie dziecko

    Głosów: 34 34,0%
  • to będzie moje trzecie dziecko

    Głosów: 13 13,0%
  • to będzie moje czwarte dziecko

    Głosów: 3 3,0%

  • Wszystkich głosujących
    100
reklama
Dziewczyny, muszę się Wam pożalić, obudziłam się 2 godz temu na siku (o 3 w nocy) wracam do łóżka zaspana - i nic. Spać już nie mogę. W nogach mam ciągle takie narastające mrowienie, aż muszę nimi ruszać, strasznie to nieprzyjemne.
No i brak snu doprowadza mnie do łez, mam wrażenie, że jestem jakaś psychicznie chora, że ta bezsenność powtarza się co noc.
Nie wiem co mam ze sobą zrobić, przecież tak się nie da funkcjonować...

Czasem jak czytam niektore wpisy to widze siebie... u mnie tez kolejna noc mało przespana a teraz czlowiek ledwo funkcjonuje... a na 9 wizyta u dentysty... brr... ja mam mrowienie rąk i brzucha.
Podobno jakies stresy dnia codziennego i podświadomy lęk o coś w naszym przpadku o naszego malucha moze powodowac bezsennosc tak mi kiedys mowila psycholog. Ale to tylko teoria psychologa, u mnie kiedyś sie sprawdziła ale w troche innym kontekscie.
Oczywiscie u nas tez sa to potrzeby zwiazne z ciaza, wstac siku, jakies mdlosci itp...
 
Dziewczyny, muszę się Wam pożalić, obudziłam się 2 godz temu na siku (o 3 w nocy) wracam do łóżka zaspana - i nic. Spać już nie mogę. W nogach mam ciągle takie narastające mrowienie, aż muszę nimi ruszać, strasznie to nieprzyjemne.
No i brak snu doprowadza mnie do łez, mam wrażenie, że jestem jakaś psychicznie chora, że ta bezsenność powtarza się co noc.
Nie wiem co mam ze sobą zrobić, przecież tak się nie da funkcjonować...
Kurczę, przykro mi. A w weekendy tez masz problem ze snem?
Ja tez dzisiaj nie pospalam. Obudziłam sie o 4 na siku a potem nie mogłam zasnąć bo bolał mnie brzuch tak miesiaczkowo :/. Po jakimś czasie wzięłam buscopan ale przeszło tylko trochę. Meczylam sie dwie godziny i wstalam. No i tym sposobem jestem juz po śniadaniu i pranie sie kręci w pralce.[/QUOTE]
 
reklama
Do góry