Hej
@malgosia I Dziewczyny
Ja zauwazylam ze kazdy gin ma nieco inne podejscie do progesteronu. Na poczatku mialam odstawic w 14 tygodniu, potem zmniejszyc dawke I odstawic po 16 a teraz specialista w szpitalu powiedziala ze mam zwiekszyc dawke I brac do 30 tygodnia by zapobiec przedwczesnemu porodowi. Ja biore Cyclogest 400 mg dopochwowo dwa razy dziennie. I szczerze powiem ze czuje sie z tym bezpieczniej chociaz niedawno uslyszalam ze nie ma naukowych badan potwierdzajacych dzialanie progesteronu....?
Dziewczyny gratuluje waszych wczorajszych pozytywnych wizyt.
Wczoraj odwiedzilam kolezanke ktora urodzila synka pare tygodni temu. Jest to jej pierwsze dziecko I biedna tak walczy z kolkami a ze stresu nie ma juz pokarmu. Generalnie jest dosc zdolowana patrzac jak jej dziecko sie meczylo oraz podejsciem poloznych do niej itp. W miedzyczasie poczytalam ze poczatki
sa naprawde trudne.... plus hormony a u mnie dojdzie odleglosc od rodziny....
Dziewczyny ktore rodzily- mialyscie rowniez kryzys po porodzie? Na pewno jest to duza rewolucja w zyciu I stres o dziecie ale bylo mi jej zal jak cierpiala I byla taka zdolowana ....
Wczoraj byl poruszony temat matki narkomanki/alkoholoczki- niestety z takimi przypadkami mialam do czynienia w pracy na codzien - przedwczesne porody matek ktore braly nawet w dniu porodu, nastepnie umiejscowienie dziecka w rodzinie zastepczej I najczesciej poszukiwanie adpocyjnej... jest to naprawde ciezkie I stresujace wyzwanie zwlaszcza kiedy sama borykalam sie ze swoimi stratami... dlatego teraz jestem na zwolnieniu.
Milego weekendu Dziewczyny