aniay
Mamy styczniowe 2007 fulltime mum Moderatorka
Rozumiem cie, też tak miałam kilka dni temu, teraz tylko super lekkie rzeczy I co godzine bo jak zjem po dluzszej przerwie to w kibelku laduje.Ja z tym zmęczeniem tez się poddaje.nie mam siły na nic,a dziś to jest masakra.ledwo żyję od rana.do tego mdłości mnie męczą,jednak pojawiły się dość późno a liczyłam ze tym razem ich nie będzie.nie jem jest źle,zjem to jeszcze gorzej.
Bylam u lekarza, distalam aspiryne I drugi lek na zbicie cisnienia. Godzine w poczekalni siedziałam, wrrrr.
W pracy sie najadlam stresu bo kierownik przyjechal, myslalam ze mnie chce zwolnić, na szczescie przyjechal pomarudzic ze strona za wolno sie rozwija, bo te moje samopoczucie to rozumie bo jego była zona też zle ciaze znosila.
Olivka też mam wieczorami takie uwierani w brzuchu ale mi sie Wydaje ze to wiezadla. I do tego gazy.