agulqa_b
Fanka BB :)
Hej, ja juz wstaje i szykuje sie na wyjazd do rodzicow. Tylko te kilometry meczace :-(
reklama
bada m.
Fanka BB :)
miłego dnia dziewuszki 
zdrówka wszystkim życzę
zdrówka wszystkim życzę
femme fatal
Mama Ninki :)
- Dołączył(a)
- 11 Maj 2008
- Postów
- 9 923
hej hej :-)
u mnie leniwie nic mi się nie chce nawet nie zaglądałam na forum taki ze mnie leń
czas leci strasznie szybko nie ogarniam tego dzisiaj jedziemy do teściowej na weekend jutro urodziny wyprawia więc pewnie znowu mnie nie będzie ... ale jak coś żyjemy i mamy się dobrze
u mnie leniwie nic mi się nie chce nawet nie zaglądałam na forum taki ze mnie leń
czas leci strasznie szybko nie ogarniam tego
dzisiaj jedziemy do teściowej na weekend jutro urodziny wyprawia więc pewnie znowu mnie nie będzie ... ale jak coś żyjemy i mamy się dobrze 
Żelka to Cię bidulko dopadło
Agulqa ajjj zazdraszczam, ja też chce do siebie
W tym roku nie mam jednak już nawet co marzyć.
Miłego wypadu!
Sprite u mojego młodego na gardło nigdy żadne psikacze itp nie pomagały.
Nasza pediatra nie jest zwolenniczką antybiotyków, ale u mojego musi po prostu przepisać, bo za każdym razem jak próbowaliśmy bez to kończyło się mega anginą i zastrzykami 2 razy dziennie :/
Czas na śniadanko
Dzisiaj dla równowagi bułka z boczkiem wędzonym i bułka z dżemem truskawkowym i kawa zbożowa
Agulqa ajjj zazdraszczam, ja też chce do siebie
W tym roku nie mam jednak już nawet co marzyć.
Miłego wypadu!
Sprite u mojego młodego na gardło nigdy żadne psikacze itp nie pomagały.
Nasza pediatra nie jest zwolenniczką antybiotyków, ale u mojego musi po prostu przepisać, bo za każdym razem jak próbowaliśmy bez to kończyło się mega anginą i zastrzykami 2 razy dziennie :/
Czas na śniadanko
Dzisiaj dla równowagi bułka z boczkiem wędzonym i bułka z dżemem truskawkowym i kawa zbożowa
Doggi, dzięki.
Ja też się jeszcze trzymam, ale przestraszyłam się, że tyle osób chorych, więc może coś na wzmocnienie się przyda.
Ja mam jeszcze taki przepis herbatę imbirową Herbata imbirowa » healthy plan by ann Podobno dobra na trawienie po obfitym posiłku. Najlepiej smakuje zimą kiedy są najlepsze pomarańcze.
Ja też się jeszcze trzymam, ale przestraszyłam się, że tyle osób chorych, więc może coś na wzmocnienie się przyda.
Ja mam jeszcze taki przepis herbatę imbirową Herbata imbirowa » healthy plan by ann Podobno dobra na trawienie po obfitym posiłku. Najlepiej smakuje zimą kiedy są najlepsze pomarańcze.
bada m.
Fanka BB :)
nie cierpię imbiru nawet zapachu
ale rozumiem,że w ciąży są ograniczone sposoby na leczenie
nawet zapachu ale rozumiem,że w ciąży są ograniczone sposoby na leczenie
Żelka zdrówka ale cię siekło!!
Jezyk no weź mnie nie dobijaj z tą pogodą! Mi taka pasuje i nie chce jej trafić
Agulqa_b to milej wizyty u rodziców
Femme uuu ale zazdroszczę imprezki, uwielbiam rodzinne imprezki
U nas pobudka o 6.30 no oli juz się spać nie chciało i przyszłą I mówi "dzień dobly, mamusiu nudzę się "....
Dziś wieczorem gotuje rosół, bo na weekend tylko to się u nas je bo moja córka tylko rosół chcę jeść
Poza tym czasem mam ochotę piz.gnąć niektóre matki w przedszkolu... Zawiozlam Ole i Ola juz prawie gotowa do wejścia na salę i przychodzi "matka" z synkiem, który na pierwszy rzut oka wydać ze ma gorączkę i to nie małą, ledwo idzie ta go ciągnie do tego przedszkola, kaszel ma taki że spokojnie juz na oskrzelach jak nie niżej, gile do kolan, oczy zaropiale no masakra tak mi było go żal i ta go męczy ze ma się przebierać a ten ledwo się ruszał. I przyszła dyr żeby ta matka wzięła dziecka do domu a tak naprawdę do lekarza bo chłopiec widać ze bardzo chory o ze nie dość ze jemu się może pogorszyć to inne dzieci zarazi no i ze ta gorączkę ma a ta matka awantura ze to bzdura, że on zdrowy tylko ma gorszy dzień ale jest zdrowy i gorączki nie ma ale dyr nie odpuścila złapała go za czoło o mówi ze on jest rozpalony a matka "nie spocił się" i dyr dalej ciągnie a kaszel "alergia"..., na szczęście dyr nie odpuścila i ta matka wściekła i obrazona zabrała go no ale masakra, biedny mały
Jezyk no weź mnie nie dobijaj z tą pogodą! Mi taka pasuje i nie chce jej trafić
Agulqa_b to milej wizyty u rodziców
Femme uuu ale zazdroszczę imprezki, uwielbiam rodzinne imprezki
U nas pobudka o 6.30 no oli juz się spać nie chciało
i przyszłą I mówi "dzień dobly, mamusiu nudzę się "....Dziś wieczorem gotuje rosół, bo na weekend tylko to się u nas je bo moja córka tylko rosół chcę jeść
Poza tym czasem mam ochotę piz.gnąć niektóre matki w przedszkolu... Zawiozlam Ole i Ola juz prawie gotowa do wejścia na salę i przychodzi "matka" z synkiem, który na pierwszy rzut oka wydać ze ma gorączkę i to nie małą, ledwo idzie ta go ciągnie do tego przedszkola, kaszel ma taki że spokojnie juz na oskrzelach jak nie niżej, gile do kolan, oczy zaropiale no masakra tak mi było go żal i ta go męczy ze ma się przebierać a ten ledwo się ruszał. I przyszła dyr żeby ta matka wzięła dziecka do domu a tak naprawdę do lekarza bo chłopiec widać ze bardzo chory o ze nie dość ze jemu się może pogorszyć to inne dzieci zarazi no i ze ta gorączkę ma a ta matka awantura ze to bzdura, że on zdrowy tylko ma gorszy dzień ale jest zdrowy i gorączki nie ma ale dyr nie odpuścila złapała go za czoło o mówi ze on jest rozpalony a matka "nie spocił się" i dyr dalej ciągnie a kaszel "alergia"..., na szczęście dyr nie odpuścila i ta matka wściekła i obrazona zabrała go no ale masakra, biedny mały
Doggi ja na szczęście się u nas nie spotkałam z czymś takim żeby tak chore dzieci rodzice przyprowadzali.
Wiadomo, że nie każdy może pozwolić sobie aby z powodu zwykłego kataru w domu z dzieckiem zostawać, ale tu ewidentnie było juz gorsze choróbsko niż katar :/
U nas nawet jak w ciągu dnia dziecko coś złapie i dostanie stan podgorączkowy to dzwonią do rodziców żeby dziecko zabrać.
Wiadomo, że nie każdy może pozwolić sobie aby z powodu zwykłego kataru w domu z dzieckiem zostawać, ale tu ewidentnie było juz gorsze choróbsko niż katar :/
U nas nawet jak w ciągu dnia dziecko coś złapie i dostanie stan podgorączkowy to dzwonią do rodziców żeby dziecko zabrać.
reklama
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
Doggi, dobrze, że dyrektorka nie odpuściła!!! Ja co prawda miałam tak w zeszłym roku, że Młoda cherlała, ale był to kaszel alergiczny, a i tak się "bałam", czy ktoś mi uwagi nie zwróci, że chore dziecko przyprowadzam, ale z gorączką to już przesada!!!
