reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2015

Jezyk ja ostatnio widziałam ta wiadomość na fb i nawet czytać nie chciałam za bardzo...piep...y zwyrodnialec!! Ryczec mi się chce na samą myśl :-( q.a takie bezbronne maleństwo. ...oby go spotkało to samo w więzieniu albo gorzej choć wątpię że może być coś gorszego. ..
 
reklama
Doggi hahaha tego mi trzeba bylo na zakonczenie chu.owego dnia.

Lokatorzy nie wyslali kasy. Jak nie dadza nam mim 500zl w sobote do reki to wypowiadamy im umowe. Przebrala sie miarka.

U Ł w pracy jeden koles marudzil ze ciezko z kasa bo zona i dziecko chore. Pozniej obslugiwal na Ł kasie i na koniec okazalo sie ze w kasie Ł brakuje 50zl. Co wiecej Ł od ponad roku pracy ani razu mie brakowalo siana, jak juz to po 1-5gr...

Do tego mam zgage, jest mi niedobrze, najadlam sie zurku i bleee... no i chyba jakies przeziebienie lapie. Lipa na maksa.

Edit
Aaaa ja polecam jeszcze na przeziebienie cala cytryne spazyc i pokroic w kostke, dwa zabki czonsku w takiej prasce czy czyms nie wiem jak sie nazywa, dodac do cytryny, zalac woda. Do smaku dodac miodu. I pic sobie 3 kieliszki dziennie. Rajo, po plludniu i wiecxorem. Tez dziala
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, jesteście jeszcze?


kurde, ale ja Wam smęcę, ale taka psychiczna jestem no... była u nas przed chwilą lekarka (z tego pzu wezwaliśmy. karetką przyjechała, szok), bo młodemu się ten kaszel pogorszył i po popołudniowej drzemce coś mu gardło zaczęło nawalać. osłuchowo ok. a po obejrzeniu gardła stwierdziła, że to angina i przepisała antybiotyk. a ja matka kwoka znowu myślę, czy potrzebnie, fuck! a skąd wiadomo, że to bakteryjna angina, a nie wirusowa? no nic. apteka i tak czynna dopiero jutro od 7:30 a do domu wracamy w sb w nocy, więc czekać nie będę. ale tak mnie skręca ze złości. młody nie ma gorączki, a kaszel jest tak powiedzmy, że już mokry i męczy go głównie podczas spania. nienawidzę antyboli!!! :( i testowania leków na dziecku. ale oby pomogły.


to się wyżaliłam, a teraz możecie na mnie krzyczeć :(






dla Was zdrówka, bo czytam, że kolejne osoby się ze zdrowiem posypały. ja sie twardo trzymam.
 
Ostatnia edycja:
Hej,

Ja znowu dopiero wieczorem czas znalazłam:(

Elutka ja młodą wysyłałam z katarem, po dwóch dniach z kaszlem, później u lekarza wylądowaliśmy i lekarka mówiła żeby nie wysyłać do końca tygodnia. Młoda siedzi w domu od poniedziałku.

Tasia moja bobaska jeszcze nie ma. Chcemy kupić żeby miała swojego dzidziusia bo nie wiem jak przyjmie siostrę. Może trochę to pomoże. Mamy taką gadającą lalkę Agatkę, młoda ją bardzo lubiła kiedyś, potem dostała barbi ale szybko poszła w odstawkę. Wszystkie nic nie robiące lalki też jej nie zainteresowały.

Sprite co lekarka to inna, moja dla odmiany wcale antybiotyków nie daje na nic tylko najpierw syropki itd. Sama nie wiem co lepsze. Ale jak na razie nigdy nie brała i leczenie mojej lekarki wystarczyło. W poniedziałek byliśmy u lekarki i też nic nie dostała poza syropkami, został jej tylko kaszel.

U mnie mąż pedant ciągle sprząta, ja już zapomniałam co to sprzątanie większe przy nim;)
 
Ostatnia edycja:
Sprite, może w gardle coś zobaczyła typowo bakteryjnego? Osad czy cos :-) zdrówka

U mnie młodsza do 2 lat bała się płaczących lalek, jak tylko ryczały to ona z nimi :-D ale ona póki co mało dzidziusiowa, zobaczymy co będzie w styczniu.

Dobrej nocy, ledwo żyję...
 
Dobry!
Ewi mój młody siedzi od środy w domu. Poza delikatnym kaszlem właściwie tylko przez sen i po przebudzeniu nic mu nie jest. Przez weekend go jeszcze podlecze i w pon puszcze do żłobka.
Ja u lekarza nie byłam, ale też zawsze omija antybiotyki
Mój też trochę pedant :-D
 
reklama
agulqa, a wyjaśniło się chociaż to manko???

sprite, jak dla mnie to chyba zawsze przy anginie antybiotyk konieczny :-( Tosia też nie miała jakichś objawów, po prostu w dziób jej zajrzałam, a tam białe czopy na migdałkach :-(

jeżyk, żeby tylko nie padało, bo się pochlastam, na moje umyte okna!!! :wściekła/y:


Ja właśnie będę kupować lalkę - bobaska, ale używaną, bo sprzedają z całymi kompletami akcesoriów, tylko nie wiem, czy Chou Chou czy Baby Born :-(
 
Do góry