Ja po grilu-mąż dalej griluje
mamy patenta-Zosie usypiamy i śpi w samochodzie w gondolce:-)tym samym i mam może poimprezowac(bliźniaki u dziadków,teraz juz przeniesione na śpiocha do swoich łóżeczek)
Alez się z mężem napaliliśmy...Jutro jedziemy oglądać działkę...być może kiedyś pod nasz domek:-) Na razie w sumie
nic nie wiemy,tylko tyle ze działka jest ogromna i za małą kasę...a że mamy trochę grosza zaoszczędzonego to zamiast na lokate mogli byśmy zainwestować w zimię- takie inwestycje nigdy nie tracą...No się okaże jutro...Ale z takiej powierzchni to można by było rozdzielić na jakieś 5 niemałych posesji...Bo to aż 3600m
wioska-do miasta jakieś 10km...
Akuku kobito super ze się udało,a zdjęciami się bie orzejmuj-zrobisz jeszce ładniejsze:-)
Kasia Fifka jakie słodkie zdjęcia:-)
A aaaa dzień dziecka za chwilę
Ja/my już prezenty od mamy dostaliśmy
-męzolinek od teściowej swej majtasy i skarpety
ja-wafelkow pakę (co żebym nie schudła za bardzo
) a dzieciaki maskotki z Disneya (chłopcy Kubusie, Zosia myszkę-jest super bo ma nos który można wsadzić do buzi
)