_Hope
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Maj 2013
- Postów
- 925
Hej laski !
Nie było mnie kilka dni to znaczy czytałam Was ale na pisanie czasu zabrakło. Moja mała panienka już po chrzcie grzeczna była a tak się o nią bałam. Za to starsza dała popis bo z nikim nie chciała siedzieć tylko z mamą i wyglądało jakbyśmy dwoje dzieciaków chrzcili. Mąż trzymał Lenusię a ja Marti. Podczas samego polewania wodą malutka się rozpłakała oczywiście starsza razem z nią bo "ksiądz robi krzywdę siostrze "
U nas właśnie trwa burza. Pioruny walą. Dziewczynki mimo to obie padły szybko. Mam nadzieję że Lenka da pospać tej nocy bo poprzednia to okropna była.
Jak Was poczytałam to mi trochę lżej że nie tylko moja franca taka rozdarta :d
Nawet dzisiaj mała krzyczy w bujaku, nie mogłam jej przez chwilę wziąć bo podgrzewam obiad starszej i słyszę jak Marti do niej mówi " no Lenonu dlaczego jesteś taki krzykacz "
Marika biedne jesteście obie z Laurą. Może faktycznie to mm w Twoim przypadku to jest jakieś wyjście? Ja tak jak Malinka jestem za cycowaniem ani razu butli jeszcze swojej nie dałam, ale nie za wszelką cenę! Bo zamęczysz nam się kochana. Trzymajcie się!
Kaczuszka na pewno dasz sobie radę. Ja też niestety zajadam stres a waga rośnie moja starsza miała zabieg przepychania kanalika. 8 miesięcy wtedy miała. A oko jej ropiało od urodzenia a ja się bałam tego zabiegu dlatego tak zwlekałam i masowałam ale niestety masaże nic nie dały. A po zabiegu chwilą płaczu i jak ręką odjął.
Udanego wieczoru !
Nie było mnie kilka dni to znaczy czytałam Was ale na pisanie czasu zabrakło. Moja mała panienka już po chrzcie grzeczna była a tak się o nią bałam. Za to starsza dała popis bo z nikim nie chciała siedzieć tylko z mamą i wyglądało jakbyśmy dwoje dzieciaków chrzcili. Mąż trzymał Lenusię a ja Marti. Podczas samego polewania wodą malutka się rozpłakała oczywiście starsza razem z nią bo "ksiądz robi krzywdę siostrze "
U nas właśnie trwa burza. Pioruny walą. Dziewczynki mimo to obie padły szybko. Mam nadzieję że Lenka da pospać tej nocy bo poprzednia to okropna była.
Jak Was poczytałam to mi trochę lżej że nie tylko moja franca taka rozdarta :d
Nawet dzisiaj mała krzyczy w bujaku, nie mogłam jej przez chwilę wziąć bo podgrzewam obiad starszej i słyszę jak Marti do niej mówi " no Lenonu dlaczego jesteś taki krzykacz "
Marika biedne jesteście obie z Laurą. Może faktycznie to mm w Twoim przypadku to jest jakieś wyjście? Ja tak jak Malinka jestem za cycowaniem ani razu butli jeszcze swojej nie dałam, ale nie za wszelką cenę! Bo zamęczysz nam się kochana. Trzymajcie się!
Kaczuszka na pewno dasz sobie radę. Ja też niestety zajadam stres a waga rośnie moja starsza miała zabieg przepychania kanalika. 8 miesięcy wtedy miała. A oko jej ropiało od urodzenia a ja się bałam tego zabiegu dlatego tak zwlekałam i masowałam ale niestety masaże nic nie dały. A po zabiegu chwilą płaczu i jak ręką odjął.
Udanego wieczoru !