reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2014 :)

KASIENKA watpię w tą siłę szczepień. Przez szczepionkę organizm osłabia się, to i chłonie.Laura miała jedną dawkę a mimo to nie złapała tego od nas. Więc jaka tu logika ;)
W krztuścu najgorszy ten kaszel i flegma
 
reklama
Marika ja jestem w szoku , czytając co przeszliście po szczepieniu... I właśnie to mnie najbardziej zastanawia, dlaczego lekarze wiedzący ze skutków ubocznych jest masa ze są tak poważne powikłania a nikt nam tego głośno nie powie?
Marika a czepiają sie ciebie np rodzinny, ze nie szczepisz juz ?
 
Nie zlinczujcie proszę a ty Marika się nie obraź,
ale antybiotyki czy leki przeciwbólowe tez maja mnóstwo skutków ubocznych a z tego co piszesz twoje dzieci sa bardzo często na antybiotyku....
 
BLANKA ale to wina nas rodziców, że głupiej ulotki nie przeczytamy. Z tego co wiem jest reklamowa dla rodziców i taka dla lekarzy, gdzie pisze już o wszystkim. My też nie pytamy lekarza tylko po prostu każą szczepic to szczepimy.
Ją nie mówię, że nie szczepie tylko nie odbieram telefonów a jak już jestem w przychodni to mówię, że czekamy na miejsce w DSK w celu diagnozy watroby. Chcieli nas polozyc ale panuje wirus zapalenia opon mózgowych i jest zakaz odwiedzin. I ja tym się podpieram. Później znów będę coś tan odwlekac.
Kiedyś szczepionki były takie, że trzeba było ją wstrzyknac w ciągu 24 godzin. Teraz taka szczepionka może stać latami. O te właśnie konserwaty w postaci rtęci czy aluminium tu się rozchodzi. Jest wstrzykniete bezpośrednio do krwiobiegu stamtąd prosto do mózgu. Z tego co mi mama mówiła, to pierwsze szczepienia były po roczku. A na WZW B ja miałam dopiero w liceum. Czym organizm starszy tym lepiej zniesie skutki uboczne szczepionki. Może kiedyś, jak już się na którąś zdecyduje to zaszczepie
 
Marika a moze Laura wlasnie dlatego nie zlapala ze miala choc ta jedna dawke ... a moze nie zlapala bo miala tylko jedna dawke ... tego nie wiesz i sie nie dowiesz ... tak jak pisalam trzeba by bylo dwojga identycznych dzieci i jedno szczepic a drugie nie szczepic i patrzec ktore jak co przechodzi

ja nie mowie oczywiscie ze masz wierzyc w szczepienia, bo kazdy robi jak uwaza, (ja nie wierze w autyzm poszczepienny bo tez nie jest to jednoznaczne a nie ma jak tego na 100 % sprawdzic) tylko pisze ze nie jestesmy w stanie powiedziec co by bylo gdyby sie szczepilo (jesli sie nie szczepi) a co by bylo gdyby sie nie szczepilo (jesli sie szczepi)
i nie mozna powiedziec co jest lepsze bo tego nie da sie sprawdzic ... mozna prowadzic badania mozna wiele hipotez postawc ale zadne nie bedzie w 100% potwierdzine chyba ze wyhoduje sie klona (moze za paredziesiat lat)
 
OLICH Alan był szczepiony na wszystko obowiazkowe. Jeszcze sama latalam i pilnowalam. A Laura po szczepieniu była miesiąc na zastrzykach, bo nie wiedzieli co to zastrzyki pruli jej. Teraz organizm się odtrul. Nie ma alergi, nie ma refluksu, nie ma AZS. U mojej siostry córka 9 antybiotyków do roczku. Szczepienia wg kalendarza szczepień i nigdy nie miała nawet podwyższonych enzymów.
Ostatni antybiotyk u Laury to na IP przepisali na 3 dniówke. Ręce opadają
 
Kasieńka- zgadzam sie z Toba, bardzo mądrze napisalas... sprawdzic nie sprawdzimy "co by bylo, gdyby..."
Ja szczepie Arka, choc przyznam przejdzie mi czasami zla mysl przez glowe, ale wszystkie dzieci u nas w rodzinie szczepione i nic sie nie dzieje;-)

olich- rowniez przyznam racje...antybiotyki tez maja mase skutkow ubocznych, a o nich dyskusji nie ma...
 
Hej:)


Yoanna a można wiedzieć, ile takie sprzątanie kosztuje? Fajnie jak ktoś tak porządnie odgruzuje, od razu inaczej będzie się patrzeć na mieszkanie;-) U nas jak na złość ostatnio sami goście i o ile wcale mi nie przeszkadzają czyjeś odwiedziny to jeśli chodzi o sprzątanie sprawa ma się całkiem na odwrót;-)


Dona miałaś tą punkcję? Jak się czujesz? I gratuluję "baby";-) Bardzo się cieszę, że Antoś tak ładnie nadrabia:) U nas ostatnio Julka wspinała się po m i tak coś powiedziała że wyszło jej "ku.wa" takim piskliwym głosikiem, obydwoje z m tak samo to zrozumieliśmy i teraz pytanie, kto ją tego nauczył skoro w domu się nie przeklina:-D


Marika zdrówka:tak: Ostatnio oglądałam jakiś odcinek Kossakowskiego w którym opiekował się przez cały dzień czwórką dzieci i aż mi go żal było;-) Ale refleksję miał jak najbardziej na miejscu: w domu z dzieckiem się nie siedzi, tylko ciężko haruje:)
Kurczę, pokazałam Julce filmik z tym chomikiem i z pięknego uśmiechu przeszła w taki płacz z łzami jak grochy że się zastanawiam, czy tak się go przestraszyła czy też by takiego chciała:-D Musiałam przerwać oglądanie bo nie szło jej uspokoić;-)
A próbowałaś zażywać tabletki z kodeiną, np. thiocodin czy przy karmieniu to jest niezalecane? Ja 2 lata temu miałam taki paskudny, kilkumiesięczny kaszel przy którym już miałam problem z mówieniem, miałam jakiś antybiotyk wziewny ale on pomógł tylko na krótko, a te tabletki faktycznie dały radę:)


Akuku oby faktycznie biznesik powoli się rozkręcał:) A jaki tort na tą 18-tkę robisz?


Emilly zdrówka również dla Ciebie:)


Blanka fajnie, że się odezwałaś:) Super Ci synuś rośnie:)


Cleo jak już znajdziecie pracę we Wrocławiu to na pewno będzie Wam dużo łatwiej się przyzwyczaić do nowego miejsca:) Ja na fb znalazłam grupę mamusiek z Rybnika i okazuje się że bardzo dużo tu po sąsiedzku mieszka więc od razu jakoś lepiej bo już jest się do kogo odezwać;-)


A u nas raczkowanie na całego, Julka zasuwa jak mały samochodzik;) Nocki nam się masakrycznie pogorszyły, już nie liczę ilości pobudek ale najgorsze jest to że po karmieniu mała ma mega problem z ponownym zaśnięciem więc rzuca się w łóżku z boku na bok. O spaniu w łóżeczku nie ma mowy, bo tak się przewraca że non stop jest ryk. Plus to jedzenie co godzinę albo i częściej...
 
Ja nie demonizuję szczepień. Szczepię płatnymi i jest ok. Szczepienia nie powodują że się nie choruje, ale że łagodniej przechodzi. Moja babcia straciła córeczkę na krztusiec. Była zima, to były lata 40-50 mieszkali na wsi. Opowiadała jak w jednym pokoju w klka kobiet zebrały się i darły pierze. Dzieci bawiły się razem i część wiadomo podziębiona itd. Wtedy Basia pewnie złapała .... Mała zmarła na rękach babci na saniach jak wieźli ją do szpitala. Mówiła mi że jeszcze 2 dzieci wtedy też umarła z jej wsi. To były stare czasy, ale i medycyna nie była rozwinięta i dostęp do leczenia utrudniony szczególnie na wsiach. Wystarczy poczytać epidemiologia krztuśca.... Ja nie mówię że szczepionki są super, jest wiele powikłań tj autyzm, dzieci po podaniu źle się czują itd, ale też ja nie demonizuję i nie uważam że nic nie dają. Miałam przykład u koleżanki ospa - dziewczynka była zaszczepiona i przeszła łagodnie, młodszy jej syn nie i trafił do szpitala, mój średniak nie i było mega strasznie tj gorączka, krost mega dużo i rozmawiałam z pediatrą i niestety wirusy mutują i to jest też ogromny problem.
Ja za to jestem przeciwnikiem leków i w szczególności antybiotyków. Nie podaję na katarki. Zapobiegam podając bardziej naturalne. Pamiętacie może syrop z cebuli z dzieciństwa na kaszel? Dużo osób zapomina o naturze i szuka w chemii pomocy....

Co do ospy u nas została zdrapnięta koło oka krostka i jest dziurkka mała. Smarowałam maścią na bazie cebuli chyba cepan się nazywa - śmierdzi masakrycznie....

Akuku jak robisz friżelinę czy jak to nazywasz :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nie edytuje bo mi zżera wtedy posty...

Tabletek z kodeiną ja bym nie polecała tj super działają, niektorzy nawet je stosują na odchudzanie :) ... A ja po nich miałam odloty :)

U nas idzie 5 ząbek tj jedynka górna lewa widać białą kropkę :)
Ze słownictwa młody mówi jedynie NIE ... Chyba mega buntownik mi rośnie :)

U nas fajnie Adaś gada z furbim - kupiliśmy ostatnio średniakowi i czasem sobie mały pożycza

Jagus u nas nocki masakra jak zaczął raczkować tak padły. Młody ogólnie zaczyna się wiercić przez sen i się wybudza średnio 5-7 razy na noc... Usypiam o 20 a ok 22 już pierwsze karmienie. Jak był malutki to przesypiał całe noce...
 
Ostatnia edycja:
Do góry