inomama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2013
- Postów
- 1 213
cze z rana!
ojacie jak ja na dworze siedzę i siedzę i nie mam czasu na forum normalnie ale jest bosko, więc wybaczcie...4 dzień od 10 do 19 jestem tak opalona na ramionach, ze juz mi skora złazi//i na nosie - no, ale to jest najbardziej wystająca i największa połać mego ciała...nie dziwi zatem nic. A giry na ten przykład muśnięte ino.
Lauruta na kocu na trawce w samym body i co 2 godz 50 filtrem na nowo Ją, a i tak cosik przenikło. Nic to - jest obłędnie! Chwilo trwaj!
Napiszę na szybko co u nas, bo pewnikiem Dziuńkowska wstanie zaraz. Tak więc Kajcisław jedzie w czwartek na wycieczkę do parku rozrywki o tu: Bellewaerde | Bellewaerde
i już przeżywa, a co Mu kupię do jedzenia, bo to na dzień cały, a wiadomo, ze najbardziej pożywne są chipsy i cola. Ale ja nie ugięta, więc niech próbuje... Dodatkowo ile kasy dostanie, bo "wszyscy" dostaję 20 euro (sic!) - ale ja nieugięta, bo po cholerę mi kolejna przytulanka w ramach prezentu - pamiątki. Tak więc negocjacje trwają...
I walczymy z chrzcinami, bo stwierdziliśmy, ze zrobimy tu, przed wyjazdem, bez impry ala wesele huczne - tego bym nie zniosła i ze świadkami stąd, którzy byli przez te lata belgijskie nam bliscy. Bo rodzina...no cóż...Kajtek ma chrzestnych z rodziny...ale potem się rozwiedli i chrzestnego jakby nie ma w życiu Kajtuli...
A czemu walcymy? AAAAAAA, bo my chcemy na chrzestną koleżankę, która nie dosć, że nie ma ślubu kościelnego to i jeszcze prawosławna jest! Ma ksiądz z nami pod górkę Ale odbędzie się uroczystość 8 czerwca i właśnie zamierzam zamówić na Allegro szmatki i inne świece.
Mam Wam tyle do napisania...bo to połowa ino Ale reszta kiedy indziej!
Vinga - cieszę się bardzo, bardzo!!!! i pragnę zobaczyć zdjęcia domiszcza!
Fifka - fajowe to jest się rozejrzę za. A kąpiel chłopców - boska! Ja Kajtka nie wsadzę razem, bo przecież skarby czyli jajuchy chowa przed wszystkimi Laura nie przekręca się na boki wcale a wcale, a tylko czeka, zeby w poblizu dłoń ludzka się znalazła i siada w trymiga, aż się martwić zaczęłam.
Nisiao - Kajtek przy urodzeniu miał ciemiączko 3,5 na 3,5 cm...a jak skończył rok to 1,5 na 2. Mi się wydaje, ze nadal ma...czasami... Nie no, żart, ale nie martw się, taka uroda i już!
Kasia - no to super nocki! gratki
ojacie jak ja na dworze siedzę i siedzę i nie mam czasu na forum normalnie ale jest bosko, więc wybaczcie...4 dzień od 10 do 19 jestem tak opalona na ramionach, ze juz mi skora złazi//i na nosie - no, ale to jest najbardziej wystająca i największa połać mego ciała...nie dziwi zatem nic. A giry na ten przykład muśnięte ino.
Lauruta na kocu na trawce w samym body i co 2 godz 50 filtrem na nowo Ją, a i tak cosik przenikło. Nic to - jest obłędnie! Chwilo trwaj!
Napiszę na szybko co u nas, bo pewnikiem Dziuńkowska wstanie zaraz. Tak więc Kajcisław jedzie w czwartek na wycieczkę do parku rozrywki o tu: Bellewaerde | Bellewaerde
i już przeżywa, a co Mu kupię do jedzenia, bo to na dzień cały, a wiadomo, ze najbardziej pożywne są chipsy i cola. Ale ja nie ugięta, więc niech próbuje... Dodatkowo ile kasy dostanie, bo "wszyscy" dostaję 20 euro (sic!) - ale ja nieugięta, bo po cholerę mi kolejna przytulanka w ramach prezentu - pamiątki. Tak więc negocjacje trwają...
I walczymy z chrzcinami, bo stwierdziliśmy, ze zrobimy tu, przed wyjazdem, bez impry ala wesele huczne - tego bym nie zniosła i ze świadkami stąd, którzy byli przez te lata belgijskie nam bliscy. Bo rodzina...no cóż...Kajtek ma chrzestnych z rodziny...ale potem się rozwiedli i chrzestnego jakby nie ma w życiu Kajtuli...
A czemu walcymy? AAAAAAA, bo my chcemy na chrzestną koleżankę, która nie dosć, że nie ma ślubu kościelnego to i jeszcze prawosławna jest! Ma ksiądz z nami pod górkę Ale odbędzie się uroczystość 8 czerwca i właśnie zamierzam zamówić na Allegro szmatki i inne świece.
Mam Wam tyle do napisania...bo to połowa ino Ale reszta kiedy indziej!
Vinga - cieszę się bardzo, bardzo!!!! i pragnę zobaczyć zdjęcia domiszcza!
Fifka - fajowe to jest się rozejrzę za. A kąpiel chłopców - boska! Ja Kajtka nie wsadzę razem, bo przecież skarby czyli jajuchy chowa przed wszystkimi Laura nie przekręca się na boki wcale a wcale, a tylko czeka, zeby w poblizu dłoń ludzka się znalazła i siada w trymiga, aż się martwić zaczęłam.
Nisiao - Kajtek przy urodzeniu miał ciemiączko 3,5 na 3,5 cm...a jak skończył rok to 1,5 na 2. Mi się wydaje, ze nadal ma...czasami... Nie no, żart, ale nie martw się, taka uroda i już!
Kasia - no to super nocki! gratki