reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2013 :))

I tak na dobranoc, dziś wyjątkowo może położę się przed 23 !
Niestety rano trzeba wstać buu

Ależ miło popatrzeć na suwaczek:blink:

Magda_z_uk jak tu odpoczywać, jak cały czas coś... :crazy:
Widzę, że w pierwszej ciąży sił Ci nie brakowało - ślub w 8 mc, podziwiam!:-)

Dotka85
śliczności!

-caroline-
ten przyrost wagi... ech... wiem wiem, że to normalne, ale mimo wszystko… 4 lata temu miałam wagę 52 kg i trzymała się tak od kilku lat... a jak skoczyło nagle do 58kg to ooo miałam nadzieję, że jakoś wrócę do wagi wcześniejszej bo szkoda ubrań tele rzeczy czekało na spadek wagi, ale po ciąży to mogę zapomnieć... bo chociaż by poszerzenie bioder raczej odwracalne nie jest. Pół szafy ubrań czeka na wyrzucenie/oddanie - szok.
Mi już wyraźnie widać kresę białą – troszkę mnie to niepokoi. Bo podobno po porodzie ćwiczyć trzeba by mięśnie się wzmocniły i znikła ta kresa ….
Co do położnej to ja nie wiem jak to jest, że za darmo… tylko o tych płatnych słyszyałam…



DOBRANOC!
 
reklama
Ada fajnie,że jesteś:happy:
Powiem Ci, że moja Nela ma tak samo w przedszkolu. Jest dwóch polskich chłopców, ale ona z nikim się nie bawi. Dziś mi mówi, że w szkole płakała. Pytam, czemu? Ona mówi, że dzieci jej zabrały wszystkie zabawki i nic nie miała. Pytam, czy umiała powiedzieć to pani. Ona, że tak i że pani dała jej fajną książeczkę. Smutno mi się zrobiło, że ona taka gapcia i nie umiała sobie dać rady. W zeszłym roku mieli polską panią raz w tygodniu, która po prostu z nimi tam czas spędzała. W tym roku już jej nie ma. Nie widziałam, jak ona sobie radzi tam nigdy, ale skoro z panią się dziś dogadała, to chyba nie jest źle. Ciężko mają te nasze dzieci. Muszą się czuć bardzo wyalienowane:baffled: Językiem się nie martw. Nela mi ostatnio mówi "mamo, to jest butterfly". Ja w szoku pytam skąd wie, a ona, że pani jej powiedziała. No i jak bawi się z Niką, to gadają do siebie po angielsku:-) Także tym się nie martwię, ale też mi jej szkoda, tak, jak Tobie Konradka, bo to takie smutne, jak dzieci nie przystają z grupą. Będzie dobrze. Musimy w to wierzyć. Fajnie, że macie takie spotkania. Mogliby u nas takie coś zorganizować.
Dobrze, że mąż ma pracę lekką. Szkoda, że tak go agencja zrobiła, ale ważne, że w ogóle jest coś. Powodzenia mu życzę:happy:


Anetka faktycznie, ciężko odpoczywać, jak zawsze coś. Uważaj na siebie i życzę Ci takie energii jaka ja miałam w pierwszej ciąży. Dziś jestem wrakiem w porównaniu z tamtym okresem:baffled:
 
Wrocilam godzine temu z pracy, bylo ok. Nadal nie mam weny, zeby odpisywac, sorry dziewczynki.... Dotka podziwiam te Twoje szydelkowe cudenka! Masz ogromy talent! Zwlaszcza te buciczki i sukienusia bardzo mi sie podobaja! Moze kiedys sie tak naucze ;-) Jutro pewnie mi przyjda moje zakupy z Mothercare. Zdjecie fryzurki zrobilam, to moze jutro wrzuce.
 
Dzień dobry kobietki :)

Dzisiaj pobudka o 5:30. Już po śniadanku i kubku gorącej herbatki :-)
Jestem nie możliwa z tym spaniem. Raz ranny marek, a za chwilę śpię do godz. 12 !
I jak tu wprowadzić jakiś stały cykl ze spaniem :-D
Mam nadzieję, że u was to lepiej wygląda ze snem.

Aninek dzieli nas 1 dzień w wieku ciąży :-D ZAUWAŻYŁAŚ ???

Mam pytanie: Kiedy pakujecie torbę do szpitala?
I co koniecznie pakujecie, bo każda kobitka mówi co innego.
Podzielcie się informacjami :-)


Miłego dnia kobitki i do usłyszenia później.
 
Witam jak zwykle bardzo wczesnie :/
Wczoraj zajrzalam na chwilke zaczelam was czytac ale oczy mi sie same kleily wiec teraz rano nadrabiam.
Ja dzisiaj mam wizyte u lekarza mam nadzieje ze z maluszkiem wszystko bedzie dobrze, ja znow jakiegos dola lapie eh juz mam dosc :(mam nadzieje ze po porodzie to przejdzie i nie popadne w jakas depresje :(
Dotka85 świetne te robotki :) rewelacja naprawde podziwiam :)
Magda z uk Dzien lenia to teraz kochana musisz juz miec do konca wiec korzystaj i leniu**** ile wlezie, zwlasza puki jest twoja mama i moze pomoc :)
Jesli chodzi o roznice wieku to niewazne jaka jest wg mnie zazdrosc i wiez z dzieckiem jest to kwestia wychowywania, a nie to czy jest rok po roku czy nie, moja przyjaciolka ma 7 letnia i niespelna 2 letnia coreczke i bardzo sobie chwali taka roznce ta sytarsza pomaga jej od samego poczatku kocha siostrzyczke i jest za nia baaardzo, teraz starsza poszla do szkoly wiec mama ma czas dla mlodszej do poludnia i to tez jest na plus. Miedzy mna a moja siostra jest roznica dwoch lat i nienawidzimy sie od dziecka czy jest zazdrosc? nie Ja mam do niej ogromny zal bo to klamczucha i od dziecka mala terrorystka, do dzisiaj wykorzystuje moich rodzicow co mnie bardzo boli bo widze to z boku jak oni sobire na to pozwalaja (mna smarkula tez chciala rzadzic i manipulowac, a ja sobie nie pozwalam stad ta nienawisc), a oni od dziecka wszystko dawali bo mnie uczyli tego i tamtego a mlodszej juz nie wiem czy sie nie chcialo tlumaczyc drugi raz czy czasu nie mieli juz tyle, takze wg mnie mala roznica jest moze o tyle fajniejsza ze wlasnie wychodzac z jednych pieluch odrazu mamy drugie i ciaglosc a i rzeczy po starszym dziecku sa bardziej uzyteczne i nie trzeba tyle nowych kupowac, a wiezi miedzy rodzenstwem zaleza w duzej mierze od wychowywania ii poswiecania uwagi rodzicow obojgu dzieciom. Takze wydaje mi sie ze mala roznica to jest odpowiednia dla rodzicow majacych czas na wychowywanie dzieci i zajmowanie sie nimmi i najwazniejsze co maja duzo cierpliwosci, bo jesli ktos mowi a czesto tak slysze jedno po drugim bo sie odchowa, a tak naprawde dziecmi sie nie zajmuje tylko siup do pracy a dzieci sa byle byly ze tak powiem to mnie nerwy biora :/
dorotqua Magda z uk ma racje co do meza kazdy zwiazek predzej czy poznmiej przechodzi kiedys kryzys wiekszy czy mniejszy,ale pora najwyzsza aby twoj M sie obudzil i zrozumial, ze bedzie dziecko, ktoremu trzeba dac co najlepsze i poswiecac najwiecej czasu a kolegow odstawic na drugi plan :/
ala1911 witaj :)
aninek tez ciekawa jestem new fryzurki, mnie az korci zeby podciac wlosy, ale bardzo powoli mi rosna i w ciazy szoook poszly jak buza jeszcze nigdy tak szybko nie rosly wiec troche mi zal ich zcinac bo potem zas stana pewnie w miejscu :(
EmiliaM Ale ci Maz niespodzianke zrobil mila :) To dobrze, ze juz uczysz synka sprzatania ja tez jestem zdania,ze wszystkiego nalezyt uczyc od najmlodszych lat. Ja chcialam zamowic na necie kilka bajeczek dla malucha w jezyku meza aby mogl mu czytac odrazu po porodzie, z enie znam fajnej sk stronki gdzie moznaby zakupic zapytalam znajoma slowaczke ktora ma dwojke juz dzieciaczkow, pomyslalam ze moze zna a ona mi na to ze po co mi teraz bajki dopiero po 2/3 latach sie czyta bo dziecko oi tak nie rozumie hmmmm :/ No tak ale jak juz sie naslucha jako niemowlak to wydaje mi sie ze cos tam zapamieta nieswiadomie i bedzie jeszcze latwiej mu sie nauczyc. Tak samo i sprzatanie i inne tego typu prace od jak najmlodszych lat trzeba pokazywac :)
caroline- Jak dla mnie pogoda idealna czuje sie jak ryba w wodzie bo moge wyjsc (nie jak w te upaly) chcetniej cos porobie w domu i poza i lekki mrozek nie przeszkadza mi w tym absolutnie, choc dla mnie gdyby sniegu po pas bylo to i tak lepiej niz 35 stopni wzwyz :/





 
MagdaUK dzięki takie dzierganie pochlania troche czasu ale to prawda ze rzeczy sa potem wyjatkowe, a zarabiac hmm to bym musiala chyba nie pracowac tylko temu czas poswiecic a nie wiem czy by mi wtedy to nie zbrzydlo :) a pomysly to inspiracja z internetu nie wszystkie moje

Czarni wspolczuje tych skurczy :/
Aninnek dzieki koniecznie pochwal sie zakupami

wczoraj do porodu mialam 100dni rowno, dzis juz 99 zaczyna sie wielkie odliczanie :D
 
witam z rana:-)
dotka-cudne te twoje wydziergane dziela:happy2: jestem pod wrazeniem,
aninek-nie ma to jak zmiana fryzurki,zawsze poprawia nastroj ;)
czarni-mnie tez czesto lapia skurcze w lydkach,lekarz polecil mi aspargin.
bilka ja codziennie po 6 sie budze i czuje sie wyspana,ale po poludniu drzemki sobie nie odmawiam ;)
tez nie mam pojecia co do torby zapakowac,ale jeszcze jest troszke czasu.na pewno ktos doswiadczony doradzi ;)
magda odpoczywaj ile mozesz... ;)
wszystkim zycze milego dnia i dobrego nastroju:-)
 
Czarni jak Cię tak męczy ten brzuch biedaku to zawsze możesz się udać na kroplowkę rozkurczową do przychodni czy szpitala- ja już z tego skorzystałam nie raz- tzn że macica Ci się spina i dlatego masz brzuch jak kamień i cierpisz:(

Aninnek strasznie podobają mi się rzeczy z tej firmy !!! koniecznie musisz pokazać:)) U mnie w domu właśnie wylądował wózek Quinny Buzz i chodzę i oglądam i nacieszyć się nie mogę:)) :p

Biłkabdg Ja też się właśnie zastanawiam co z tą torbą . Ja byłam z mężem na szkole rodzenia i tak kazali zabrać tak:

1. DLA MATKI
Podkłady seni
Podpaski bella
Majtki jednorazowe siateczki
3 Koszule nocne krótkie
Coś do jedzenia- przekąskę
Wodę mineralną niegazowaną- najlepiej w butelce z dziubkiem
ew. (kto chce) żel żeby szybciej rozeszła się szyjka macicy
krem na sutki
kosmetyki
szlafrok
pantofle

I przede wszystkim dokumenty OSOBISTE I CIĄŻY!!!

2. Dla dziecka
Ubranka
Pampersy
Chusteczki jednorazowe
Krem do pupy
Rożek
ew. kto chce smoczek

3. Dla męża:) ( do porodów rodzinnych)
Ubranie na zmianę i obuwię na zmianę!
Rzeczy pakujemy tak:
Na dno- dla dzidzi
środek- mąż
góra- My :)

Ale kiedy to trzeba miec juz nie mówiła!


AAAAAAAAAAA!!!! I ważne! Zgłosiłyście się już do swojej przychodni bo ponoć położna środowiskowa ma się z nami spotkać 3 razy przed porodem od 26 tyg i póżniej po i w szpitalu trzeba podać na nią namiar...? Wiecie coś o tym?


I ostatnie pytanie dość krępujące:) Masakrycznie mi spuchło wszystko tam na dole i czuje "lekki" dyskomfort z tego powodu- to normalne?- macie tak?
 
Czesc dziewczyny :) wstalam juz dzis o 7 i juz nie moglam zasnac a terazoczka mi sie kleja ;/ na dworze mgla i 4 stopnie na termometrze ;/ a jeszcze musze skoczyc dzis do casoramy :p remonty trwaja :p ciezki dzien chyba dzis bedzie :)

Hanus powiem Ci ze ja tez tak czasem mam, ze jednego dnia jestem "tam" spuchnieta a na drugi dzien nie, tez sie zastanawialam co to moze byc :) ale nie boli ani nic tylko takie glupie uczucie, jakby wszystko wychodzilo :p
 
reklama
Hej dziewczyny:) Widzę, że nie próżnujecie od rana:) Miałam kiepską noc, obudziłam się ok. 1 spocona jak szczur, odruchem wymiotnym i pierwsza myśl jaka przyszła, to jelitówka:( Przerzucałam się z boku na bok tak ze dwie godziny. Spałam do 5 (budzik męża mnie obudził), a ja znowu mokra. Teraz jest już ok:) Jutro idę do lekarza w mam nadzieję,że mnie uspokoi:) Najważniejsze, że synuś jest aktywny:)

Biłkabdg - dobrze wiedzieć, że nie jestem tu sama z Bydzi:) W którym szpitalu chcesz rodzić? Może się na porodówce spotkamy:)
 
Do góry