reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2013 :))

Jeśli pozwolicie, to i ja się przyłączę. Jestem mamą 2 - letniej Hanusi - małego urwisa ;-) W poniedziałek byłam u lekarza potwierdzić ciążę i fasolka rośnie, serduszko bije :-D;-) Termin mam na 6 stycznia, chociaż o porodzie wolę nie myśleć.
U nas to był "złoty strzał":-D Staraliśmy się od jakiegoś czasu o dzidziusia, a ostatnio stwierdziliśmy, że zrobimy sobie 2-3 miesięczną przerwę w starankach, 29 kwietnia nie dostałam miesiączki i od tak zrobiłam 1 maja test, no i niespodzianka była super :-):-D:-D
Dorotqua myślę, że jak lekarz jest ok, to bez problemu powinien wypisać Ci L4. Mija ginka zawsze mi się pytała czy chcę zwolnienie. Teraz jestem z nią umówiona na wizytę pod koniec czerwca i idę wtedy na L4 :tak:

agusix86 witaj i gratulacje :-)

milusia83 śliczna fasolka :tak:


Dopiero dziś wróciłam z wyjazdu, od wczoraj krwawienie. Wczoraj wyłaziły ze mnie dosłownie jakieś pęcherze krwi ( nie umiem tego inaczej opisać) i boli brzuch tak jakbym dostała okres :shocked2::no:. Dziś również leci krew ale bez żadnych pęcherzy. :no: Jutro mam wizytę u gin na godz 15. Strasznie się boję i już się nastawiłam,że to koniec ! :no: Długo nie trwało moje szczęście, 16 się dowiedziałam a 19 już chyba po wszystkim :(

asaiczek18 nie czekaj do jutra, tylko jedź jak najszybciej do szpitala
 
reklama
Asiaczek nie czekaj nigdy z taka sytuacja ja przeciagnelam pewna sytuacje z pierwsza ciaza i stracilam dziecko!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
P.S. Witam nowe mamusie na forum
Madziamadzia tak jest chyba zawsze starasz sie nic, przestajesz boom
 
madziamadzia agusix86 witajcie!!
madziamadzia a wiesz ja tez tak miałam, od listopada się staraliśmy i nic a ze 2 miesiące temu odpuściliśmy i prosze :))))
dorotqua nie pomoge niestety bo nie pracuje w PL, ale zawsze można lekarza zapytać ;)

u nas dziś piękna pogoda, zaliczyłam z synkiem 2 spacerki i teraz mały ogląda bajke a potem spać idzie :)podobno przez tydzień ma być ładnie, zobaczymy....
 
Dzięki, Kajuś, nawet nie wiesz, jak bardzo. Tylko teraz nie wiem, jak wkleić więcej niż jeden, bo każdy następny wywala poprzedni... help.
 
Dorotqa - ja bym nie ryzykowała. To za duży stres i taka praca nie nadaje się dla matki z maluszkiem w brzuchu. Ja się poświęcałam i pracowałam całe 2 ciąże i to był błąd, więc teraz przy trzeciej nie zamierzam. Moja dzidzia jest najważniejsza, a praca nie zając, jak to mówią :-). Lekarza najwyżej zmienisz, jak nie zrozumie powagi sytuacji.
Madziamadzia i Agusia - gratulacjie witajcie w klubie.
Niebieska i wszystkie babki na styczeń - cześć małym brzuszkom w 5-6 tygodniu!
 
U nas też piekna pogoda... czuje mega zmeczenie cały dzien byliśmy u znajomych na grilu :)

Dorotqa ja też bym nie ryzykowała... stres nie służy naszm dziedziaczkom :)

Witam nowe koleżanki...ja się jeszcze nie orientuje kto jest kto :)
 
Witam Wszystkie Styczniowe Mamusie, ja również dołączam do tak zacnego grona. Jestem po raz drugi wciąży i jetsem mega szczęśliwa z mężem. U lekarza byłam ale usg nie robił stwierdził że jeszcze za wcześnie. Nie mam żadnych dolegliwości na szczęście tak jak i w pierwszej ciąży czułam się super. Życzę Wam i sobie szczęśliwych rozwiązań:-)
 
Hej :)
Ja też niestety poroniłam :( w poniedziałek dostałam krwawienia ze skrzepami. wczoraj powtórzyłam test i jest już negatywny. więc się z wami żegnam. życzę szczęśliwych miesięcy do stycznia :)
 
reklama
Do góry