reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2013 :))

Hej dziewczyny. Ja dziś znów na ktg muszę się ogarnąć szybciej bo dziś tylko do 14. Więc raczej nie da rady się poobijać.
Kurcze jak tak czytam perypetie naszych mam grudniowo-styczniowych to troszkę się stresuję. Choroba maleństwa to chyba jedna z gorszych rzeczy do doświadczenia. Młody dziś chyba bardziej się obniżył bo czuję go strasznie nisko :szok:. Mam nadzieje że zaczeka co najmniej do poniedziałku bo wtedy jedziemy do Bydgoszczy. Jestem ostatnio troszkę zdołowana i nie mam za bardzo weny na pisanie do każdej ale wszystkie ściskam, życzę chorym powrotu do zdrowia, "zbluesowanym" poprawy nastroju, i życzę Wam wszystkim miłego dnia. Może jak młody pozwoli to zasiądę później do kompa bo na razie co siadam na krzesło to po chwili skurcze mnie łapią:-(.
 
reklama
Czesc dziewczyny

Ja tez sie melduje ze jeszcze w dwupaku :/ eh w nocy coraz gorzej mi sie spi, w dzien ledwo chodze..... juz sie nie moge doczekac kiedy bedzie po wszystkim.....

pattinka kochana bedzie lepiej zobaczysz, ogarniesz sie i wroci zadowolenie :)
clue oj szkoda ze maluszek zachorowal, ale to nie od tego ze piers dawalas w gdy chora bylas, dzieki temu napewno dostał wiecej przeciwcial, ja z Michasiem chora bylam caly miesiąc jak karmiłam i zadnych leków, i mały nie chorował, poprostu mieliscie pecha.... ale zdrówka zycze !!!
hunianka gratulacje ogromne ze ju po !!

gratuluje dziewczynom co maja ustalone terminy CC i zazdraszczam ze macie ten spokoj i wiecie co i jak a my musimy czekac eh......

buziaki dla was :**
 
Biłka wszystko przyjdzie samo, naturalnie i później będziesz się sama z siebie śmiać, że mogłaś mieć jakieś wątpliwości.

Idę ogarnąć chatę, bo goście nas odwiedzają dzisiaj z 4 miesięcznym maluszkiem.
 
Witajcie
Ja dzisiaj wstałam chyba lewą nogą bo humor mam do niczego :-( jednocześnie jestem zła, jest mi smutno i jestem zmęczona chociaż dopiero wstałam.. nie wiem co się ze mną dzieję.. mam nadzieję że do południa coś się zmieni bo taki humor w sobotę to masakra jakaś..
W nocy też źle się spało.. dolegliwości dokuczają więc coraz gorzej jest się zwlec z łóżka nawet żeby iść do toalety.. :-( Aluśka wychodź już z brzuszka :-D
mojemu choroba na szczęście szybko minęła.. póki co mnie nie bierze chociaż nie wiem czy bolące kości to efekt nadwagi czy zaczynającej się choroby..
Pozdrawiam wszystkie stycznióweczki i postaram się jeszcze dzisiaj zajrzeć..buziaki
 
Witam sie i Ja ;)

Noc o dziwo w miare przespana juz po lekkim sniadanku i wybieram sie po swieze pieczywo. Moj D jeszcze slodko chrapie ;) Dziewczyny mam smieszne pytanie bo od paru dni w nocy czuje bole takie miesiaczkowe czy to sa skurcze? Mala aktywna a brzuszek juz bardzo nizutko. Moj mi wczoraj powiedzial ze zaniedlugo bedzie On na kolanach;D

Mamusie fajnie ze sie odzywacie ;) Dobrze sie czyta waszych opinii spostrzezen . Cluee mam nadzieje ze juz z maluszkiem jest ok i jest zdrowiutenki ;)
 
Hej,

na początku wszystkim potrzebującym duuużo zdrówka, a dla Mamusiek duuużo siły w opiece nad Maluszkami. Głowa do góry!!!:*

Dziś mamy trochę rzeczy do zrobienia, a chciałabym się jeszcze ze znajmomymi w ten weekend spotkać. Ciekawe co z tego wyjdzie.
Chciałam zrobić małe zakupy, ale mam areszt domowy...Dopiero jak mężulek wróci z "el-ki", pójdziemy razem. Z jednej strony cieszę się, że się o mnie tak troszczy, ale z drugiej już mi się nie chce całe dnie samej siedzieć w domu.

Jak sobie siedzę, to mam wrażenie że Mały leży mi na kolanach. I tak jak Ada1989 pisała, że jakąś część ciała wkłada w kanał rodny. Niepokoi mnie jedna rzecz. Mały za dnia się rusza normalnie no i ok, ale jak się zbudzę w nocy to mam wrażenie, jakby coś nim zatrzęsło. Budzę się zazwyczaj głodna, może to z tego. Nie wiem. To było na pewno wczoraj i dziś w nocy. Ale poza tym, tak jak pisałam, pozostałe ruchy określam za normalne. Miałyście cos takiego?

EmiliaM - ostatnio się tak zastanawiałam, czy na krótko przed porodem dziecko może się odwrócić główką do góry. I stwierdziłam, że czemu nie, skoro może przyjąć pozycję główką w dół, to czemu nie odwrotnie? No i długo na potwierdzenie moich przemyśleń nie czekałam. Mam zatem nadzieję, że Twoje maleństwo zdąrzy wrócić do pozycji wyjściowej:)

Miłego dnia dziewczęta:)
 
Hej składam Meldunek :D wiec jeszcze razem.....
wstałam nie dawno i zaraz zasiadam do śniadanka
chodź nie powiem dziś o 6 obudził mnie ból brzucha dosyć silny ale trwał chwile po którym usnęłam wiec nie dzieje się nic..
 
melduję się i ja :)

znowu cała noc przespana do 10...z dwoma pobudkami tylko na wc! moja kochana córeczka chyba lubi spać :) mam nadzieję,że tak będzie też po tej stronie brzuszka;)
drugie pranie już się pierze, mąż pojechał na zakupy i wyczyścić samochód, pies patrzy przez okno na kota, który drażni się ze sroką po drugiej stronie ulicy:p śmiesznie to wygląda;) poza tym czuję się dobrze :) aż dziwne,że mogę to napisać, ale poza spojeniem nic mnie nie boli:p dawno tak nie było:)

kochane Mamusie życzę Wam dużo siły, wytrwałości i zdrowia! jesteście bardzo dzielne! dacie sobie radę ! a Maluszkom życzę dużo zdrówka!

a nierozpakowanym życzę zdrówka i cierpliwości;)
 
reklama
Hej dziewczyny
Ja się dzisiaj czuję fatalnie! Mam biegunkę, mdłości, żołądek tak mnie boli, że szok. Do tego jakieś dreszcze i napady zimna. Nie wiem co jest grane, nic zjeść nie mogę, ani wypić. Dwa łyki wody a brzuch boli jak oszalały. Mam już tak dość:(
Miłego popołudnia.
 
Ostatnia edycja:
Do góry