reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

powiem wam, ze ja sie ciesze ze z tych wiekszych zakupow mam wszystko. wozek i lozeczko wiec gitara pozostana tylko drobiazgi, zreszta kosmetykow tez nie musimy kupowac bo miska uzywa tych nivea od pierwszego dnia i sa super.

anrysa dziwne podejscie ma twoj maz ale jak wiadomo z facetami roznie bywa ale naprawde czasem warto miec chociaz te mniejsze zakupy zrobione niz pod koniec ciazy z wielkim brzuchem w zimie latac po sklepach i sie denerwowac.

co do suwaczkow to tez zauwazylam, ze sa roznice ale to chyba zalezy od tego jak liczy suwaczek. mnie polozna liczyla standardowo czyli dodala 7 dni do dnia okresu a w szpitalu pytala sie co ile mam okres. wiec niby w sumie mam 3 terminy ze szpitala mam na 27 stycznia ze standardowego 29 stycznia a z usg 2 luty i badz tu madra ja juz nic nie kapuje.
 
reklama
Witam moje drogie. kilka godzin mnie nie było a tutaj trzeba tyle nadrabiać.
Ja wczoraj o 24 wrócilam od koleżanki, pojechałyśmy tylko zobaczyć mieszkanko i tak się zasiedziałyśmy. Przypominam męża nie ma w domu :) więc nadrabiam babskie kontakty:)
Co do mojego brzucha to już nie boli:) chociaż w nocy bylam przygotowana na najgorsze tel przy łóżku i już sie umówiłam z przyjaciółką że jak coś to będę dzwonić.

karlita gratuluję chłopaka :)
szalom gratuluję zaręczyn i cieszę się, że rodzice juz zaakceptowali ciążę. Zobaczysz że będą szczęśliwi jak dzidzia sie pojawi.

Do później dziewczyny
 
Witam:)

Karlita - gratuluję synusia:) Świetnie, że będzie parka:) Imię już macie?

Martka85 - Twój piesio jest cudny, te oczy...:)

Szalom- ja też Cie pamiętam:) I gratuluję zaręczyn:)

Ja też jeszcze nie mam większości rzeczy, ale mamy zamiar powoli już coś kupować, tylko chciałabym znać na 100 % płeć, wtedy byłoby łatwiej. Ale może zaczniemy właśnie od pieluch i innych gadżetów, zobaczymy :) No i z tym rozmiarem ubranek się cały czas zastanawiam, bo nasza dzidzia jest podobno duża tak powiedział nam lekarz :)

Malutka - znasz jakieś ciekawe hurtownie dla dzieci w Krakowie?

A mnie jakoś suwaczek o dziwo pokazuje idealna datę, w zasadzie zgodną z tym co wskazuje badanie USG.

U nas od rana tez leje, chociaż przed chwilą przestało oby pogoda się utrzymała:)
 
karlita miałam dużo do załatwiania... Chcemy wziąść ślub cywilny, a to sąd potrzebny i papierków trzeba.. A to od lekarzy zaswiadczenia, a to od gina, a to opinia ze szkoly, akta, wnioski... ale juz wszystko jest w sądzie i czekamy na termin sprawy ;) I praktycznie od 9 do 23 codziennie siedzę z moim R. ;) A to tu pojedziemy, a to tam i nawet nie miałam czasu zajrzec na BB...:zawstydzona/y:
No i teraz jestem przeziębiona od kilku dni... Nos nie pozwala mi spać, bo oddychać mi ciężko z zatkanym.. ;/
No i tyle.. I w środę do szkoły :dry: Ciekawe jacy będą wobec mnie ludzie, bo ciąża w naszej szkole to co kilka lat się przytrafia...
Uciekam do łóżka się kurować! Bo i pogoda do niczego się nie nadaje...
Miłego dnia! ;)
 
A te badania połówkowe są obowiązkowe?
Nas chyba nie będzie stać na nie skoro aż tyle kosztują

claudia - a chodzisz prywatnie czy państwowo?
normalnie z NFZ każdej kobiecie ciężarnej przysługuje takie usg połówkowe za darmo


karlita - gratulacje! ale super że będzie chłopczyk! :-)


klaudoos - no to poszaleliście :-) super zakupy! widzę, że to co trzeba, nie za dużo, nie za mało :-)

szalom - trochę pamiętamy ;-) :-) ale nie pamiętałam, że jesteś taka młodziutka :-) chyba najmłodsza styczniówka. no, na pewno na początku trochę zaskoczenie, ale jak maleństwo przyjdzie na świat to wszyscy z miejsca się zakochają!!! a Ty stwierdzisz, że nic lepszego w życiu nie mogło Ci się przytrafić :-)
no i gratulacje z okazji zaręczyn! :-)
jeszcze masz szkołę.. to nie możesz obie tak po prostu na L4 pójść... no a w szkole różnie może być.. przygotuj się na to.. ale musisz być silna.


to prawda, że w suwaczkach jest dziwnie popisane... dlatego po prostu w swoim mam datę porodu, a tygodniem się nie przejmuje...
ja pewnie będe musiała zrobić porządki w naszej szafie i zrobić półkę lub dwie dla Jasia, a komoda zostanie dla maleństwa
i wtedy zacznę szał zakupowy :-D czyli gdzieś pewnie w listopadzie
no i trzeba będzie się tym wózkiem zająć - oddać do naprawy, albo kółka wymienić, bo mi te stare nie pasują...
 
dziewczynki jestem po wizycie synuś prawidlowo sie rozwija!
musze powtorzyc badania moczu, mam je robic najlepiej co 2 tyg. wyszly bakterie i leukocyty...
lekarz powiedzial ze juz nie moge przytyc.. ciekawe jak mam to zrobic jak waga sama idzie do gory, chyba zaczne sie "odchudzac" czyli przejde znowu na Dukana :( powiedzial ze mam bardzo niskie cisnienie jak na 6mc i przez to mdleje czesto..
maly na usg mial nogi w buzi- oj akrobata maly, no i zbadal mnie jeszcze na samolocie- szyjka wysoko wiec ok.
 
Ja jestem caly czas na urlopie z rodzinka (w Polsce i Czechach) i tak sie nimi nie moge nacieszyc ze bardzo rzadko zagladam. Bedac w Polsce zrobilam USG polowkowe i wszystkie badania- niestety wyglada na to, ze mam cholestaze (zobaczymy co powiedza w Angli) wiec zachwycona nie jestem, ale poza tym wszystko ok. Brzuszek mi rosnie jak szalony i juz zaczyna wypychac pepek a rozstepy na piersiach mam straszne.
Jesli cholestaza sie potwierdzi i jesli w Angli beda dzialac wedlug ich standardow to bede grudniowka :( (oby nie jeszcze wczesniej).
Pozdrawiam was wszystkie bardzo mocno.
 
klaudoos - zapomnij o diecie!!!! w ciąży nie powinnaś się odchudzać! albo uzgodnij to dokładnie z lekarzem - skoro uważa, że za dużo przytyłaś to niech Ci powie jak masz nie tyć jeżeli już odrzucisz słodycze, ciasto, białe pieczywo, nadmiar słodkich owoców itp...
ja miałam tak w poprz ciąży - nie jadłam nic z rzeczy wyżej wymienionych, a przytyłam prawie 30kg, więc trudno tu mówić o słodyczach czy obżeraniu się... jadłam normalnie, nawet nie za dużo, a waga szła co chwila do góry...
 
Klaudoss ja mam tak samo. Przytyłam już 11 kg. A jem jak przed ciążą. Czyli normalnie. Nie jem słodyczy, lodów, bo nie mam na nie ochoty. I co?? Z Wiki to samo było a przytyłam 30 kg. Ciekawe jak będzie teraz... Aż się boję...
 
reklama
powiedzial ze mam wyeliminowac slodycze i owoce- owocow nie jem bo nie mam ochoty a slodycze zjem raz na jakis czas np. batona czy biszkopty, w sumie to tyle. fakt jem pieczywo bo ok 6 kromek dziennie ale przez to nie jem obiadow. ja mam juz 19kg na plusie! jeszcze jem jogurty, ach szkoda gadac.. powiedzial ze wiecej sie ruszac ale nie na basen bo grzyba zlapie jak nic. chodze na spacery z psem staram sie chodzic a nie zwiedzac osiedle, no ale zobaczymy od jutro chyba wyeliminuje pieczywo calkowicie.
 
Do góry