Malta my z każdej strony niemal słyszymy pytania typu "co zamierzamy zrobić z psem jak się dziecko urodzi?" bo przecież może pogryźć, choroby przenosi, jest brudny, sierści kupę itd itp... ja też jak to słyszę to mnie krew zalewa po prostu bo co niby mielibyśmy zrobić z naszym psiuniem, dla nas dokładnie tak samo jak dla Ciebie jest członkiem naszej rodziny i nie wyobrażam sobie żeby go z nami nie było, najgorsze, że takie pytanie padło już chyba ze 3 razy z ust mojej własnej teściowej pomimo tego, że doskonale wie jaki mamy stosunek do naszego Teodora, ręce opadają do samej podłogi!!!!
reklama
blondi ja póki co nie odczuwam jeszcze ruchów dzidzi,ale mam bóle brzucha tzn. podbrzusza ale brzucha też. Podbrzusze, bo macica się rozciąga a brzuch bo pewnie niestrawności albo gazy. Więc nie ma co panikować.
martka bo tacy są ludzie, traktują przedmiotowo. U mnie tez są takie pytania ale ja oczywiście oburzona odpowiadam a co mamy zrobić? To nasz członek rodziny , to tak jak dziecko więc ani myślimy oddać zwierzaka. A to że nieraz jest brudny to nic niebezpiecznego dla dziecka, bo nie zamierzam go chować w sterylnych warunkach.
martka bo tacy są ludzie, traktują przedmiotowo. U mnie tez są takie pytania ale ja oczywiście oburzona odpowiadam a co mamy zrobić? To nasz członek rodziny , to tak jak dziecko więc ani myślimy oddać zwierzaka. A to że nieraz jest brudny to nic niebezpiecznego dla dziecka, bo nie zamierzam go chować w sterylnych warunkach.
Ostatnia edycja:
giovannessa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2010
- Postów
- 826
Dziecko też nieraz będzie brudne, nawet bardziej niż pies czy kot, coś o tym wiem ;-)To nasz członek rodziny , to tak jak dziecko więc ani myślimy oddać zwierzaka. A to że nieraz jest brudny to nic niebezpiecznego dla dziecka, bo nie zamierzam go chować w sterylnych warunkach.
Ja czasami, jak za długo pracuję przy komputerze, to odczuwam lekkie pobolewanie. Ale przechodzi zaraz, jak wstanę, po prostu chyba małemu jest tam niewygodnie, sądząc również po tym, jak czasem protestuje :-)
Witajcie dziewczyny !!!!
Ja dzisiaj na chwilę - po całym dniu biegania od badania do badania wpadam na chwilę by obwieścić co następuje:
Mam już za sobą badania "planetarne" 21tc,4dz. Dzidzia rozwija się prawidłowo, waży 400g ,ma zdrowe serduszko, płuca, nerki... czyli szczyt szczęścia no i długie blond warkocze ))
eeee...żartowałam z tymi warkoczami
ale uwaga,uwaga: DZIEWUSZKA ))))
Ja dzisiaj na chwilę - po całym dniu biegania od badania do badania wpadam na chwilę by obwieścić co następuje:
Mam już za sobą badania "planetarne" 21tc,4dz. Dzidzia rozwija się prawidłowo, waży 400g ,ma zdrowe serduszko, płuca, nerki... czyli szczyt szczęścia no i długie blond warkocze ))
eeee...żartowałam z tymi warkoczami
ale uwaga,uwaga: DZIEWUSZKA ))))
giovannessa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2010
- Postów
- 826
Damqelle - to coś nam się pokićkało ;-)... gratulacje :-)
martusia29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Sierpień 2010
- Postów
- 1 236
Damqelle gratulacje córci !!!
Julka trochę nie zgodzę się z odpowiedzią na temat duphastonu. Owszem jego działanie jest takie samo jak progesteronu jednak wytwarza się go w całkiem inny sposób. Jest to jedyny dostępny na rynku preparat progeseronowy przyjowany doustnie w ciąży. Dla twojej wiadomości nikt go nie promuje teraz bo nie musi. Wiem coś bo jestem przedstawicielem medycznym. To jest wybór lekarza, co przepisuje, wg mnie jest obojętne czy zastosuje doustanie duphaston czy luteinę dopochwowo. Czasami lekarze po prostu sami nam mówią, że dopochwowo nie chcą bo nie i już.
A co do progesteronu, to powinnien być przyjmowany do 20 tc, bo właśnie chodzi o to, że łożysko dopiero w tym tygodniu jest na tyle dobrze wykształcony, żeby całkowicie przejąć produkcję tego hormonu. Nie wiem po jakich jesteś studiach więc tylko tyle chciałąm Ci wytłumaczyć.
A przedstawicieli nie wrzucajcie do jednego worka, tak się akurat składa, że promuję leki orginalne, dużo droższe od odpowiedników, produkowanych w Izraelu, Indiach a o którym mówi się, że są polskie. Ja mojej mamie podaje moje leki bo kiedyś dawałam się nabrać na tańsze odpowiedniki, i skończyło się na tym, że po kilku latach trafiła do szpitala bo leki działały w niedostatecznym stopniu i to tak jak z proszkiem do prania większość podrób jest gorsza od viziru i itp. Nawet nie wiecie, że generyki mogą działać do 20% słabiej i i tak są sprzedawane w aptekach. A firma, żeby wprowadzić lek orginalny wydaje miliony dolarów i prowadzi badania często przez 10 lat.
Jedyne z czym się zgodzę to, że w Polsce są dużo droższe leki niż w innych krajach i to jest ból.
A co do progesteronu, to powinnien być przyjmowany do 20 tc, bo właśnie chodzi o to, że łożysko dopiero w tym tygodniu jest na tyle dobrze wykształcony, żeby całkowicie przejąć produkcję tego hormonu. Nie wiem po jakich jesteś studiach więc tylko tyle chciałąm Ci wytłumaczyć.
A przedstawicieli nie wrzucajcie do jednego worka, tak się akurat składa, że promuję leki orginalne, dużo droższe od odpowiedników, produkowanych w Izraelu, Indiach a o którym mówi się, że są polskie. Ja mojej mamie podaje moje leki bo kiedyś dawałam się nabrać na tańsze odpowiedniki, i skończyło się na tym, że po kilku latach trafiła do szpitala bo leki działały w niedostatecznym stopniu i to tak jak z proszkiem do prania większość podrób jest gorsza od viziru i itp. Nawet nie wiecie, że generyki mogą działać do 20% słabiej i i tak są sprzedawane w aptekach. A firma, żeby wprowadzić lek orginalny wydaje miliony dolarów i prowadzi badania często przez 10 lat.
Jedyne z czym się zgodzę to, że w Polsce są dużo droższe leki niż w innych krajach i to jest ból.
reklama
Tez bym chciala wiedziec co nosze pod serduszkiem (tak, wiem- dzidziusia). Ale lekarz kolejne USG "wyznaczyl" na 28tydzien. Nie wiem czy wytrzymam. Chodze i tak prywatnie, a USG robie prywatnie w Szpitalu, chyba ze akurat moj gin ma duzur, to robi sam "gratis". Moze namowie meza,zebysmy sobie poszli na spotkanie z maluszkiem bez "skierowania" lekarza.
Wszyscy mi "wroza" chlopca, musze przyznac, ze jakos tak nam sie wymyka mowienie o dzidziusiu "on", ale nie nastawiamy sie na zadna opcje. Najwazniejsze, zeby tylko wszystko bylo z dzidzia dobrze.
Wszyscy mi "wroza" chlopca, musze przyznac, ze jakos tak nam sie wymyka mowienie o dzidziusiu "on", ale nie nastawiamy sie na zadna opcje. Najwazniejsze, zeby tylko wszystko bylo z dzidzia dobrze.
Podziel się: