reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

reklama
Trzymaj się!!!
Bądź cały czas dobej myśli, odpoczywaj jak najwięcej, najlepiej na leżąco, nie martw się i nie stresuj, nie denerwuj!! Będzie dobrze, musi być :tak:
 
Przyszła mama - będzie dobrze, wytrzymaj tylko do mniej więcej 16 tygodnia, kiedy będą mogli Ci założyć szew na szyjkę :-)

Joasia - ten szew można dopiero zakładać właśnie w 16 tygodniu, wcześniej zagraża to poronieniem.

A tak na pocieszenie - ja pierwszą ciążę przechodziłam/przeleżałam z plamieniami od 4 tygodnia i rozwarciem 1 cm... w drugiej trafiłam na kiepskiego lekarza, który wcale chyba nie umiał badać i rozwarcie zrobiło się na 3 cm, zostało wykryte zbyt późno i mimo założonego od razu tego szwu urodziłam wcześniaczka... za trzecim razem szew dostałam właśnie w 16 tygodniu i młody urodził się 8 dni po terminie :-) A teraz to już prawie dorosłe i zdrowe chłopaki. Nie trzeba więc od razu myśleć o najgorszym, tylko wierzyć w siebie i w maleństwo :-)

No i teraz mam schizy w drugim kierunku, bo nic mi się nie dzieje i wydaje mi się, że to oznacza coś złego :-D
 
Dziewczyny mam małą propozycję - ponieważ nasza lista przyszłych mam jest nieaktualna to może zrobimy nową ale taką tutaj - każda będzie mogła na bieżąco się dopisać (kopiuj-wklej), w ten sposób będziemy widziały co się dzieje,funkcjonuje t ona innym forum gdzie się udzielam i zdaje egzamin, jest wyraźne i widzimy na kogo przychodzi czas =]
jeśli temat pasuje to zacznę:

MartaPe...........19 styczeń............(imię dzidzi)
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny mam małą propozycję - ponieważ nasza lista przyszłych mam jest nieaktualna to może zrobimy nową ale taką tutaj - każda będzie mogła na bieżąco się dopisać (kopiuj-wklej), w ten sposób będziemy widziały co się dzieje,funkcjonuje t ona innym forum gdzie się udzielam i zdaje egzamin, jest wyraźne i widzimy na kogo przychodzi czas =]
jeśli temat pasuje to zacznę:

MartaPe...........17 styczeń............(imię dzidzi)

Dobry pomysł - ale może stworzymy osobny temat zanim się pogubimy
A tak właściwie to co z MOlą?
 
O - to chyba jest kwestia wieku - bo u mnie też wszystko w porządku a panikuję gorzej niż 16-latka. Niby już to przechodziłam - ale to już było tak dawno ;)
No, ja przechodziłam znacznie dawniej, więc pewnie panikuję jeszcze bardziej :-D

Bardziej mi chodziło o to, że na każdym kroku się dziwię, że nie ma żadnych problemów... wszystkie badania ok- a zawsze była lekka anemia od początku, szyjka się nie rozwiera - choć teoretycznie powinna, żadnych plamień - a zawsze były, wolno pofiglować ;-) a zawsze był od początku zakaz, badania prenatalne wyszły lepiej niż powinny, bo lekarz powiedział, że ogólnie ryzyko wychodzi mniejsze niż powinno w moim wieku...
I zaczyna mnie to martwić, bo nie mogę uwierzyć w tyle szczęścia naraz :-)
 
Mam 17lat. Lekarz mówił mi o tym szwie, ale jest jeszcze za wcześnie żeby go założyć. Bardzo dużo leże żeby było dobrze. A jak tylko wstane to chłopak zaraz mnie pogania na kanape. Staram się o tym nie myśleć ale tak się nie da ;((
Lekarz powiedział, że jeżeli do 16 tygodnia będę miała takie rozwarcie, albo większe to założy ten szew. Jutro mam wizyte.
 
Ostatnia edycja:
reklama
aga_bb2 teraz zauważyłam, że mamy termin na ten sam dzień i jesteśmy na tym samym etapie ciąży :)
z moim terminem to nie do końca wiadomo, bo karmiąc starszego synka miałam bardzo długie cykle. Z Usg wyszło że ok. 9 stycznia, z OM od 11 do 21:) suwaczek zostawiam w każdym razie tak jak jest. Pierwszego syna urodziłam 2 tygodnie przed planowanym terminem, wtedy bardzo zależało mi na tym, żeby było jak najpóźniej, bo w dniu terminu miałam ostatni egzamin w sesji na uczelni...:) sesja się przełożyła na czerwiec, teraz nie mam takich wymagań.
Powodzenia, mam nadzieję, że wszystko się ułoży.
 
Do góry