reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

reklama
bardzo się cieszę że przygarniacie kolejne styczniówki

To żebym nie była anonimowa coś skrobnę o sobie:
Mam na imię Monika mam 27 lat i dwie córki: Julia 8 lat, Maja 2 lata i jestem w prawie 15tyg ciązy (powiedzmy)

ja jak zwykle mam kilka terminów wg OM 15 grudnia, wg 1 USG 18 styczeń, wg 2 USG 9 styczeń
 
Witajcie dziewczyny:)
Wcześniej pojawił się temat o mężach lubiących wypić sobie piwko. Moim zdaniem wszystko jest dla ludzi, byleby wszystko było z umiarem, w sumie ja swojemu nie zabraniam, ale może dlatego, że on nie często pije. Czasami mam wrażenie, że sama go muszę namówić. Teraz jak są takie upały, to nawet uważam, żę piwo najlepiej może ugasić pragnienie. Nawet sama czasami mam ochotę, ale z wiadomych względów nie pije. A myślałyście może o tym, żeby napić się piwa karmi? Też zimne i w sumie trochę, bardzo trochę- przypomina piwo. Ostatnio wzięła mnie taka ochota, jak mój mąż oglądał mecz w niedzielę i oczywiście pił piwko. Chciałam mu potowarzyszyć i tak mnie naszło. Skończyło się na tym, że mi nie kupił, bo powiedział, że się wstydzi pójść do sklepu po karmi:-D Ale tak szczerze- chyba takiego pseudo piwka można się nam napić? Jakie jest wasze zdanie?
 
Witajcie dziewczyny:)
Wcześniej pojawił się temat o mężach lubiących wypić sobie piwko. Moim zdaniem wszystko jest dla ludzi, byleby wszystko było z umiarem, w sumie ja swojemu nie zabraniam, ale może dlatego, że on nie często pije. Czasami mam wrażenie, że sama go muszę namówić. Teraz jak są takie upały, to nawet uważam, żę piwo najlepiej może ugasić pragnienie. Nawet sama czasami mam ochotę, ale z wiadomych względów nie pije. A myślałyście może o tym, żeby napić się piwa karmi? Też zimne i w sumie trochę, bardzo trochę- przypomina piwo. Ostatnio wzięła mnie taka ochota, jak mój mąż oglądał mecz w niedzielę i oczywiście pił piwko. Chciałam mu potowarzyszyć i tak mnie naszło. Skończyło się na tym, że mi nie kupił, bo powiedział, że się wstydzi pójść do sklepu po karmi:-D Ale tak szczerze- chyba takiego pseudo piwka można się nam napić? Jakie jest wasze zdanie?

Mi nawet mój gin powiedział, że jak mam ochotę to pół szklaneczki zwykłego piwka z sokiem moge się napić bo dobre na nerki, więc jak mam ochotę to troszkę sie napiję :) Myślę, że to nic złego :) A swoją droga jak byłam z Wiki w ciąży to w 18 tc miałam kolke nerkową (ból gorszy niz przy porodzie) i lekarz powiedział, że to może się teraz powtórzyć, zwłaszcza, że mam problemy z nerkami i tylko czekam aż się zacznie (oby nie) bo lezałam wóczas 3 tyg w szpitalu i wyłam z bólu. STRASZNE nie życzę tego nikomu.
 
Ja na ten temat z lekarzem nie rozmawiałam, nawet wstydziłam mu się powiedzieć, że na początku ciąży piłam trochę wina. Ale nie wiedzieliśmy jeszcze, że będziemy mieli dzidziusia. Wtedy akurat byliśmy na Majorce i tam oczywiście po lampce wina codziennie sobie piliśmy. Dopiero jak wróciłam, zrobiłam test ciążowy i okazało się że będzie dzidzia. U nas, to tak wyszło za pierwszym razem, a ja myślałam, że to potrwa kilka miesięcy zanim zajdę w ciążę. Nie wiem, co znaczy ból kolki nerkowej, nigdy nie miałam. Mam nadzieję, że nie będziesz musiała znowu tego przechodzić. Może jednak, to piwko pomoże:tak:
 
Nie słyszałam o takim piwie, ale nie mam doświadczenia. Ale tak mi narobiłyście ochoty, że chyba powiem mężowi, żeby mi dziś kupił. U nas jest tak gorąco, że wytrzymać się nie da. A deszczu w Krakowie, jak na razie nikt nie zapowiada:-(
 
reklama
U nas też jest beznadziejnie z tą pogodą
A na 14 idę do lekarza bo mnie nerka coś boli czasami, wczoraj robiłam badanie moczu zobaczymy jak wyszło
 
Do góry