no doczytalam :-)
trzymam kciuki za mamusie, ktore jutro do szpitala jada oby dlugo nie musialy czekac na dzidzie.
tym ktorym marzy sie porod zycze tego z calego serca zwlaszcza tobie ewcia i tobie ribi.
tym ktore choruja szybkiego powrotu do zdrowia.
przepraszam, ze tak ogolnie ale kochane nie spamietalabym co ktorej napisac.
u mnie narazie zadnych oznak porodu, czasami tylko czuje jak toska wciska sie w kanla bo czuej jak mnie kluje od srodka wzdluz. pozatym tylko standardowo brzuch robi sie twardy i czasem boli i tyle, wiec mnie tam nie przeszkadza moge sobie jeszcze pochodzic. mama sie mnie dzis pytala czy jestem zdenerwowana przed porodem a ja sie pytam czym i po co mam sie denerwowac?? jedyne co mnie martwi to rozstanie z miska no i czy dzidzia bedzie zdrowa bo jednak w glowie dalej siedza te cholerne wyniki badan z 12 tc. jutro skrecamy lozeczko i pierzemy wozek wiec juz przygotowania ida pelna para. w piatek i sobote malowalismy pokoj wiec juz gitara umeczylam sie jak sto a na tosce zero wrazenia to zrobilo.
trzymam kciuki za mamusie, ktore jutro do szpitala jada oby dlugo nie musialy czekac na dzidzie.
tym ktorym marzy sie porod zycze tego z calego serca zwlaszcza tobie ewcia i tobie ribi.
tym ktore choruja szybkiego powrotu do zdrowia.
przepraszam, ze tak ogolnie ale kochane nie spamietalabym co ktorej napisac.
u mnie narazie zadnych oznak porodu, czasami tylko czuje jak toska wciska sie w kanla bo czuej jak mnie kluje od srodka wzdluz. pozatym tylko standardowo brzuch robi sie twardy i czasem boli i tyle, wiec mnie tam nie przeszkadza moge sobie jeszcze pochodzic. mama sie mnie dzis pytala czy jestem zdenerwowana przed porodem a ja sie pytam czym i po co mam sie denerwowac?? jedyne co mnie martwi to rozstanie z miska no i czy dzidzia bedzie zdrowa bo jednak w glowie dalej siedza te cholerne wyniki badan z 12 tc. jutro skrecamy lozeczko i pierzemy wozek wiec juz przygotowania ida pelna para. w piatek i sobote malowalismy pokoj wiec juz gitara umeczylam sie jak sto a na tosce zero wrazenia to zrobilo.