odnośnie tego gronkowca to właśniee u nas wprowadzili po tych aferach szpitalnych. Bo we Wrocku w jednym szpitalu co chwilę był problem i zamykalli oddział przez tego gronkowca,a on niestety jest niebezpieczny....stą chyba wprowadzili u nas obowiązek robienia badania...i dobrze, bo później dziecko się nie męczy ... a poza tym wszystkie takie rzeczy to takie "*****" więc lepiej się od tego trzymać z daleka...
reklama
b_iala
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Sierpień 2008
- Postów
- 2 676
monia-- a no własnie są słodkie.. Tomek tez juz widzi ubranka malutkie to mówi ze" to jego i mama pierze w pralecce dla bubusia" a ostatnio jak sie ze mna bawił to podniósł mi koszulke i pokazywał dla brzuszka klocek w kształcie trójkąta i mów" bubuś trójkat" odraznia trójkąt , koło , gwiazdke , kwadrat hih bo ma ten garnuszek grajacy to sie nauczył.. ale az mnie zamurowało jak tak powiedział... i widac własnie ze juz czeka.. coraz bardziej... przed wczoraj jak Misiek tłumaczył mu ze przywiezie łozeczko duze dla niego a małe bedzie dla kubusia .. to Tomek mówi do miska.. ze" bubus urodzi mamusia" Normalnie szok nas złapał po tych słowach..
a wiecie co przed wczoraj Tomek troche zsuną dla tatuska bokserki do spania.. no i troche było widac.. a Tomek na cały głos..." MAMO Widziałam dupcia taty "
a wiecie co przed wczoraj Tomek troche zsuną dla tatuska bokserki do spania.. no i troche było widac.. a Tomek na cały głos..." MAMO Widziałam dupcia taty "
madzialena647
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Październik 2010
- Postów
- 1 937
Witam sie z rana:-)
Ale mi sie dzisiaj fajnie spalo, wstalam o 11:-) az sie sama sobie dziwie, ale jak zaczelam sie ubierac to znow zabraklo mi oddechu;/ Niedlugo ide z mama na zakupki i mam nadzieje ze na swiezym powietrzu zrobi mi sie lepiej
Dzisiaj W KONCU przyjezdza moj chlopak:-):-) Mam tylko nadzieje ze nie wpadnie na pomysl zeby jezdzic jutro po sklepach bo nie dam rady
Wczoraj nie wiem co mi odbilo i zjadlam czekolade a dobrze wiem ze jest mi po niej niedobrze, ojj nie musze chyba mowic jak to sie skonczylo A potem przyszla ochota na mandarynki - zgaga okrutna przez caly wieczór No cóż dzisiaj jedno wiem na pewno, zadnej czekolady:-)
Pozdrawiam wszystkie cieplutkoooo :*:*
Ale mi sie dzisiaj fajnie spalo, wstalam o 11:-) az sie sama sobie dziwie, ale jak zaczelam sie ubierac to znow zabraklo mi oddechu;/ Niedlugo ide z mama na zakupki i mam nadzieje ze na swiezym powietrzu zrobi mi sie lepiej
Dzisiaj W KONCU przyjezdza moj chlopak:-):-) Mam tylko nadzieje ze nie wpadnie na pomysl zeby jezdzic jutro po sklepach bo nie dam rady
Wczoraj nie wiem co mi odbilo i zjadlam czekolade a dobrze wiem ze jest mi po niej niedobrze, ojj nie musze chyba mowic jak to sie skonczylo A potem przyszla ochota na mandarynki - zgaga okrutna przez caly wieczór No cóż dzisiaj jedno wiem na pewno, zadnej czekolady:-)
Pozdrawiam wszystkie cieplutkoooo :*:*
C
claudia4you
Gość
martusia teraz to sobie już siedzę w domku, jem kanapkę, potem będę się kładła i telewizorek :-) jeszcze ciapła herbatka
Hej!
Jakaś dziś bez życia jestem i dopiero udało mi sie przysiąśc do kompa.
U mnie na wczorajszej wizycie wszystko ok. szyjka długa, zamknięta więc narazie chyba dzidzia sie nie spieszy i bardzo dobrze, bo ma jeszcze sporo czasu! Wyniki też mam w miare dobre, więc wygląda na to że ta moja cholestaza troche wychamowała, nadal mam brac leki, ale mam nadzieję że już wszystko bedzie dobrze i obejdzie się bez pobytów w szpitalu.
A teraz spróbuje was troche podczytac, bo już wczoraj po wizycie nie udało mi się siąśc do kompa więc mam spore zaległości...
Miłego dzionka życzę.
A jeszcze apropo badania, to ja na każdej wizycie wdrapuję sie na 'samolot', ale na szczeście jeszcze nie sprwia mi to większych problemów. Samo badanie też puki co nie jest dla mnie bolesne, bo mój gin jest naprawde bardzo delikatny, ale mimo to po wczorajszym badaniu ( po jakiejś godzinie) tak bolało mnie krocze że prawie chodzic nie mogłam i tak już do wieczora-kładłam sie do łóżka z bólem, dopiero dziś rano jak sie obudziłam to czułam sie lepiej.
Jakaś dziś bez życia jestem i dopiero udało mi sie przysiąśc do kompa.
U mnie na wczorajszej wizycie wszystko ok. szyjka długa, zamknięta więc narazie chyba dzidzia sie nie spieszy i bardzo dobrze, bo ma jeszcze sporo czasu! Wyniki też mam w miare dobre, więc wygląda na to że ta moja cholestaza troche wychamowała, nadal mam brac leki, ale mam nadzieję że już wszystko bedzie dobrze i obejdzie się bez pobytów w szpitalu.
A teraz spróbuje was troche podczytac, bo już wczoraj po wizycie nie udało mi się siąśc do kompa więc mam spore zaległości...
Miłego dzionka życzę.
A jeszcze apropo badania, to ja na każdej wizycie wdrapuję sie na 'samolot', ale na szczeście jeszcze nie sprwia mi to większych problemów. Samo badanie też puki co nie jest dla mnie bolesne, bo mój gin jest naprawde bardzo delikatny, ale mimo to po wczorajszym badaniu ( po jakiejś godzinie) tak bolało mnie krocze że prawie chodzic nie mogłam i tak już do wieczora-kładłam sie do łóżka z bólem, dopiero dziś rano jak sie obudziłam to czułam sie lepiej.
Ostatnia edycja:
b_iala, naprawdę słodziak z Twojego Tomcia
Teksty maluchów są czasami przeurocze.
Mój Marcel jest zaaferowany tym faktem że będzie maleństwo w domu,
wszystko go bardzo intetesuje ale i tak bardzo boję się reakcji jego jak już będzie mała.
Niusia fajnie, że wszystko ok...oby tak dalej
Teksty maluchów są czasami przeurocze.
Mój Marcel jest zaaferowany tym faktem że będzie maleństwo w domu,
wszystko go bardzo intetesuje ale i tak bardzo boję się reakcji jego jak już będzie mała.
Niusia fajnie, że wszystko ok...oby tak dalej
C
claudia4you
Gość
niusia będzie dobrze -:-)
teraz już musi
teraz już musi
oj dziewuszki.. psiura wytrzymala ale ledwo co.. a ja za nia bieglam, matko i corka ale to wygladalo!!!! kurcze od godziny mi krew z nosa leci
bylam na poczcie wszystko zalatwilam, poszlam do przychodni wybralam polozna i pielegniarke srodowiskowa, wiec to mam z glowy!:-)
ale jestem nie do zycia wiecie co przytylam ponad 30 kg nie wiem ale cos ok 36 chyba juz, i zamowilam sobie katane jeansowa z h&m r. 48/50 i normalnie w nia wchodze a jak kiedys tyle wazylam to musialam miec ciuchy 52/54. wiec tak jak wszyscy mowia nie widac tych kg, ale i tak jae widze w udach bo spodnie wszsytkie masakra.
o tego zamowilam spodnie dresowe h&m 42 r.xl i sa tez w sam raz tzn nie są male i nawet wyszczuplaja bo nogawki sa szerokie.. hmmm to po ciazy mam w czym chodzic:-)
dowiedzialam sie ze kolezanka ktora rodzila 5 dni miala ciezki porod- dziecko troszke duze jak na nia(ona malutka i szczuplutka) a maly prawie 3800 i 58cm, teraz po porodzie goraczkuje ona- miala jeszcze wysypke na calym ciele podobna do AZS- ponoc iles % ciezarnych krotko przed porodem tak ma!
**********************
a co do paciorkowca/gronkowca
moj gin pow ze nie bedzie mi robil bo:
w 1 szpitalu gdzie mam rodzic oni wymagaja od pacjentki badania, ale nie sa sprecyzowane kiedy maja byc czy dzien , tydzien przed porodem- wymagaja by zaoszczedzic kase a nie placic ze swojej kieszeni. woiec pow mi ze nie bedzie robil bo oni chca m.in. dlatego miec, zeby kryc swoje dupsko, zeby pacjentki nie sądziły ich ze zarazily sie w szpitalu. dlatego nawet jak teraz zrobie i wyjdzie ok, to w kazdej chwili mozna sie zarazic, prawda? i poiedzial, ze jak trzeba bedzie to oni zronbia. Natomiast w 2 szpitalu w gdyni nie żadają- nie trzeba miec! i bądz tu madry!
bylam na poczcie wszystko zalatwilam, poszlam do przychodni wybralam polozna i pielegniarke srodowiskowa, wiec to mam z glowy!:-)
ale jestem nie do zycia wiecie co przytylam ponad 30 kg nie wiem ale cos ok 36 chyba juz, i zamowilam sobie katane jeansowa z h&m r. 48/50 i normalnie w nia wchodze a jak kiedys tyle wazylam to musialam miec ciuchy 52/54. wiec tak jak wszyscy mowia nie widac tych kg, ale i tak jae widze w udach bo spodnie wszsytkie masakra.
o tego zamowilam spodnie dresowe h&m 42 r.xl i sa tez w sam raz tzn nie są male i nawet wyszczuplaja bo nogawki sa szerokie.. hmmm to po ciazy mam w czym chodzic:-)
dowiedzialam sie ze kolezanka ktora rodzila 5 dni miala ciezki porod- dziecko troszke duze jak na nia(ona malutka i szczuplutka) a maly prawie 3800 i 58cm, teraz po porodzie goraczkuje ona- miala jeszcze wysypke na calym ciele podobna do AZS- ponoc iles % ciezarnych krotko przed porodem tak ma!
**********************
a co do paciorkowca/gronkowca
moj gin pow ze nie bedzie mi robil bo:
w 1 szpitalu gdzie mam rodzic oni wymagaja od pacjentki badania, ale nie sa sprecyzowane kiedy maja byc czy dzien , tydzien przed porodem- wymagaja by zaoszczedzic kase a nie placic ze swojej kieszeni. woiec pow mi ze nie bedzie robil bo oni chca m.in. dlatego miec, zeby kryc swoje dupsko, zeby pacjentki nie sądziły ich ze zarazily sie w szpitalu. dlatego nawet jak teraz zrobie i wyjdzie ok, to w kazdej chwili mozna sie zarazic, prawda? i poiedzial, ze jak trzeba bedzie to oni zronbia. Natomiast w 2 szpitalu w gdyni nie żadają- nie trzeba miec! i bądz tu madry!
Ostatnia edycja:
reklama
martusia29
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Sierpień 2010
- Postów
- 1 236
tak dzieciaki są slodkie a miś wczoraj jak mu powiedziałam ze kupimy dla niego kurtkę niebieską to zaraz pytanie....a dla mai???mamo a dla mai kupimy czerwoną .... mamie zółtą a tacie przypadła różowahe he i jeszcze dodał -ja kupię ,mam pieniądzeMąz nie mógł wytrzymać ze śmiechu...Dziś dzielił się z kolei z maja mandarynką...odkryl mi kawałek brzucha....przylożył mandarynkę i masz maja jedzpyszne co?
kurka...Klaudoos-z tym krwawieniem z nosa ...oby Ci szybko przeszło...mi jak leciała...leciała i przestać nie mogla chyba z dobre 45 min i co wyjelam papier z nosa to zńów ...to siedziałam z kawałem mrożonego schabu owiniętego ...tak jak góra nosa...między brwiami...i pomogło...a tez leciało i leciało...albo zrób sobie jakiś zimny okład
kurka...Klaudoos-z tym krwawieniem z nosa ...oby Ci szybko przeszło...mi jak leciała...leciała i przestać nie mogla chyba z dobre 45 min i co wyjelam papier z nosa to zńów ...to siedziałam z kawałem mrożonego schabu owiniętego ...tak jak góra nosa...między brwiami...i pomogło...a tez leciało i leciało...albo zrób sobie jakiś zimny okład
Ostatnia edycja:
Podziel się: