reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

Ach zamówiłam w końcu ta tunikę, mam nadzieje że dobra na mnie bedzie, i że się rozciągnie, a jak nie to nieciekawie...

Dziewczyny mam problem:
Kiedyś tu na forum jedna z przyszłych mam dała informacje, że jedna z dziewczyn ma do sprzedania ciuszki (ja omyłkowo zrozumiałam, ze jej znajoma, dlatego sie tym zainteresowałam wogóle, teraz się dowiedziałam, że to przypadkowa osoba gdzies na jakimś innym forum do niej napisała): to miał być karton ciuszków za 50zł + przesyłka:-)
cieszyłam się, bo wiadomo ciuszki zawsze się przydadzą, a jak się kaski nie ma za wiele, to zawsze się łapie czlowiek takich odsprzedawanych ciuchów...
No i dostałam maila do niej i po krótkiej wymianie zdań na mailu, wysłałam jej 64zł dokładnie 13 października, do dziś czekam na ciuszki, kontaktowałam się z nia mailowo, cały czas coś wymyslała, że albo dzieci ma chore, albo, ze jej "prywatny" kurier się rozchorował (początkowo wierzyłam w to wszytsko, nawet jej wspołczułam), ale teraz to wiem, że to ściema!
Pomocy! Doradźcie!
Moze macie w rodzinie policjantów, czy mozna jakoś sciagnąć tą kasę?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja zaszalałam i kupiłam całą paczkę-10szt TANTUM ROSA bo wiem że na pewno sie przyda. Jest rewelacyjne po porodzie:-) Piszę "zaszalałam" bo to naprawde tanie nie jest;-( U nas w aptece i to tej jednej z najtanszych dałam cos okolo 30zł. Ale wiem ze warto;-)

Jezeli chodzi o żel to ja uzywam Lactacyd i tak juz chyba zostawie, tez po porodzie.

Acha własnie przyszla do mnie paczuszki tej próbki LOVELI co podawałyscie linka:-) Tylko ze to jest próbka płynu do prania a nie proszku:-):-)
Do tego jest jeszcze czapulka i łapki niedrapki- białe i ładne:-)
 
Kochana to ile ty chcesz tych majtek wielorazowych? ja mam 2szt i 5 jednorazowych- ale te jednorazowe jakies dziwne wole te wielo.. czy te 2 szt wystarcza czy dokupic? myslalam o tym zeby przepierac..

Słonce ale nie trzeba oplukiwac woda po jakims czasie tego tamtum rosa? uzywac go jak dezodornt :) ??


a ja powiem, że majtek jednorazowych wogóle nie kupuję.....

u nas niestety w szpitalu wogóle nie pozwalają majtek zakładać.......:eek::eek:
tylko te podkłady między nogami i tyle....
oczywiście część dziewczyn zakładała, a zdejmowała tylko na obchody...
ja miałam takie "babcine" bawełniane figi, w dużym rozmiarze, były o wiele wygodniejsze niż te siateczkowe, czy z fizeliny czy tam z czego jeszcze.... te siateczkowe nie dość że się namęczyłam z wkładaniem, to jeszcze rozerwały się przy 1 próbie. także radzę przed pójście do szpitala odpakować te majteczki, przymierzyć i sprawdzić "na sucho" jak się wkłada i zdejmuje...
potem wszystko się wygotowało, a i tak tych majtek nie używałam potem


b_iala - ja w nocy karmiłam na leżąco - tylko przykładałam i szłam spać :-D
w nocy jak znów się obudził to tylko fik, przeskakiwałam nad nim i wyciągałam drugą pierś, a przeważnie spałam toples :-D:-D:-D bo albo mi wypadły, albo po prostu nie schowałam, bo spałam:-D
tylko przez pierwsze 2-3 tygodnie miałam trochę zapału i karmiłam na siedząco przysypiając oczywiście, ale stwierdziłam, że bezpieczniej będzie jak się położę:-)
 
a kaludoss myslalam tak z 5 par bo na jednorazowe kasy troche szkoda :( bo przy pierwszym porodzie w ogole nie kupowalam i poszlo do kosza z kilka par fajnych majciorkow.
co do tantum rosa ja dopiero stowalam w domu bo do szpitala nie kupilam bo nawet nie wiedzialam, ze cos takiego jest.
teraz czasami budze sie w nocy a tu miska spi od sciany :), nieraz nawet nie czuje jak przychodzi do nas

dominika najlatwiej na lezaco karmic a ja nawet na spiaco usuwalam sie jak miska cos sie ruszyla zreszta do tej pory mi to zostalo :).nieraz w nocy miska mi sie jeszcze dobiera do cyca choc wie,ze nie ma mleka jak sama mowi.
 
Ostatnia edycja:
malutk_a - nasz Jasiek jakoś sam bez pytania nie wchodzi nam do łóżka.. nie wiem czemu, jakoś specjalnie go nie uczyliśmy tego. jak chce do nas to się budzi i woła i jak do niego odkrzyknę, że może przyjść to przychodzi :-D
a czasami idę, pogłaskam i zasypia u siebie :-)


Ewcia, jumabe - a propos tej cukrzycy ciążowej, to jak miałam w 1 ciąży to na dziale dla diabetyków znajdowałam jakieś pseudo czekolady czy pseudo batoniki, ale zawsze to coś. Można spróbować :-) :-)
 
dominika my spimy w jednym pokoju i lozko miski jest krok od naszego, zreszta ona z nami spala od malego i zazwyczaj pol nocy spala w lozeczku, ostatnio chyba cos jej sie pokielbasilo bo przez jakis czas spala sama i jak sie budzila to kladlam ja i usypiala. w swoil lozeczku spi w sumie od prawie 2 m-cy ale chyba cos czuje, ze niedlugo juz nie bedzie sama i straszna przylepa sie z niej zrobila i szuka przytulania i jak sie przylepi do mnie labo do adasia to koniec.
 
Acha własnie przyszla do mnie paczuszki tej próbki LOVELI co podawałyscie linka:-) Tylko ze to jest próbka płynu do prania a nie proszku:-):-)
Do tego jest jeszcze czapulka i łapki niedrapki- białe i ładne:-)
do mnie mama w poludnie dzwonila ze do niej juz przyszlo:) wiec i do mnie lada dzien wpadnie:)
 
ariska dzięki za info, ja jestem zielona w tych sprawach

co do majteczek to mam 13 par tych jednorazowych poporodowych - dostałam je - chyba mi to wystarczy


idziemy z moim na zakupki, pomimo tej oszkliwej pogody - chyba cały czas pada:no:
 
Wlasnie dziewczyny Ja chce kupic dwa opakowania majtek jednorazowych czyli 10 sztuk i myslicie ze to wystarczy czy za duzo?A co do tamtum rosa to jest to rewelacja Ja sie nia podmywalam rozrabialam ja w litrowym sloiku i wchodzilam do wanny i normalnie sie nia podmywalam i dzialala znieczulajaco jak dla mnie jest naprawde super.A w szpitalu polozna poradzila mi kurcze nie pamietam jak to sie nazywa takim czyms fioletowym ja to kupilam ale sorki to strasznie brudzi i mi nic nie dawalao dopiero pani w aptece mi poradzila tamtum rosa i odrazu poczulam ulge.A te majtki wasze jednorazowe to sa takie jak z gazy elastycznej takie satkowe czy inne bo Ja znalazlam takie: Jednorazowe majtki poporodowe w rozmiarach: M, L, XL. Cena: 3GBP. :: Babyabcd myslicie ze beda dobre? 5 lat temu nie musialam miec takich rzeczy tylko sie uzywalo podkladow i to szpitalnych nic nie trzebabylo kupowac.
 
reklama
Do góry