Styczeń 2009

[perla2212]

dzieki! narazie jestem psychicznie rozwalona, bo chcialam troche odczekac z 2 dzidzia, do jesieni przyszlego roku zeby troche zregenerowac sily, ale coz... malz cieszy sie jak glupi, ze moze bedzie mial teraz swqoja dziewczynke! od paru dni mnie jakos mdlilo, a ze ten brak 2 miesiaczki nie dawal mi spokoju, zrobilam dzis az 3 testy, wszystkie pozytywne... jakbym byla w Polsce to bym poleciala do gina, ale tu nie ma czegos takiego, tu w ciazy opiekuje sie toba polozna, a gina widzisz moze 2 razy przez cala ciaze... kurcze nie zasne dzis!!! buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu

 

[Kupinosia]

Gratuluję Perla ! :-) Pewnie na początku nie będzie Ci łatwo, ale z czasem napewno będziesz zadowolona że tak właśnie wyszło

 

[mamjakty]

Perla - ja również gratuluję!! Kupinosia dobrze prawi - teraz jesteś w szoku, ale potem będziesz się z tego cieszyć ;-) niech tylko Maleństwo zdrowo sobie rośnie :-)

 

[adiva]

Perla mam nadzieje, że sie nie obrazisz ale nie zabezpieczaliście sie skoro planowaliście dzidziusia dopiero na za rok???
Nic sie nie martw...teraz jestes w szoku ale poczekaj na pierwsze usg i małe kruche serduszko na monitorze :-) :-)

 

[izkab]

Chwilkę mnie tu nie bylo, a tu takie wieści
Perla - gratulacje ogromniaste fajna różnica wieku będzie między dzieciaczkami

 

[perla2212]

no co Ty Adiva, ja nie z tych obrazalskich ;-)
na poczatku bralam przez 2 miesiace Azalie, ale zle sie po niej czulam i plamilam, wiec odstawilam, a ze gumek nie tolerujemy oboje z malzem, zostaly metody naturalne... no i jestem najlepszym przykladem na ich zawodnosc
dzieki za mile slowa, musze to poprostu przetrawic i potem bedzie dobrze!

 

[Magdzia3]

Ja również przyłączam się do gratulacji:-) Niech rośnie zdrowa mała fasolka

 

[aniaj151]

Perla serdeczne gratulacje (i znowu zazdroszczę!!;-);-);-))

Co do piwa i facetów to aż mi się lepij zrobiło jak Was poczytałam,bo myślałam że tylko mój oszołom najchętniej piwkowałby codziennie

 

[izkab]

A ja sie pożalę troszkę :-( jestem padnięta, bo cały dzień sama z Karolką byłam, a to moje dziecko zaczęło tak wymuszać różne rzeczy, że szok dzisiaj wymyślila, że nie lubi łóżeczka i każda próba położenia jej tam kończyła się wyciem, mimo że ja siedziałam obok a co ją wzięłam na ręce, to nos zmarszczyła, zęby wyszczerzyła i śmiała się pod nosem chytrze :-( przecież takiego dziecka chyba nie da się oduczyć wymuszania ?

 

[julianka]

Perla, gratulacje! Dużo zdrówka dla Ciebie i Maleństwa.