reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Straty Naszych Aniołków

reklama
Dziewczyny! Bardzo Wam dziękuję za dobre słowo i cieszę się, że mogę na Was liczyć w ciężkich chwilach. Znowu chodzę do pracy i widzę,że mi to pomaga. Nie myślę o tym... Jest mi już lepiej. No a przede wszystkim zaczęłam myśleć pozytywnie. Mam nadzieję,że za jakiś czas będę mogła oznajmić,że czekamy (znowu) na nasze maleństwo.
Jeszcze raz wielkie dzięki za wsparcie. Buźka.Pa
 
Nie poddawaj się:tak: popatrz na to zdjęcie obaj maja 8 miesiecy, jeden to mój synek,a drugi koleżanki, a to efekt jej 5 lat starań i 5 ciąż. Obecna technika tworzy takie cuda, że 10 lat temu moglibyśmy pomarzyć:tak:
70553969cc13436d.jpg
 
Bardzo mi przykro!! Wiem ,że teraz Cię nic nie pocieszy, ale ściskam bardzo gorąco.Nie jesteś sama,wiesz o tym. Wydaje mi sie,że tylko czas leczy rany. I wierzę w to, że będziesz kiedyś ściskała swoje maleństwo. Pozdrawiam.
 
Moniko... bardzo mi przykro... mam nadzieję że sie nie poddasz i dalej bedziesz walczyła... nie zostawiaj mnie samej w tej walce... tulam Cie bardzo mocno
pocieszacz.gif
 
reklama
Do góry