reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Stosunek przerywany a ciąża

D

dominika88

Gość
Mam pytanie: jak sądzicie, jak duze jest prawdopodobienstwo zajscia w ciaze jesli kobieta kocha sie z mezczyzna w dni plodne i stosuja te metode (wiem ze to zadna metoda:tak:). Jestem poprostu ciekawa. Z gory dziekuje za odpowiedzi ;-)
 
reklama
Stosunek przerywany to świetny sposób żeby nabawić się nerwicy!!! O ciąży nie wspomnę, bo nto już przede mną ktoś skomentował
 
Tak, o tej nerwicy to juz wiele razy slyszalam :tak: Ale wczoraj natknelam sie na wypowiedz pewnego seksuologa i lekarza ginekologa. Oboje oni twierdzili ze w swojej dlugoletniej praktyce lekarskiej nie spotkali sie z takim sposobem zajscia w ciaze. Oboje twierdza ze stosunek przerywany nie jest absolutnie forma zabezpieczenia przed ciaza ale zgosnie uwazaja ze nie jest wcale tak latwo w ten sposob o zaplodnienie. Jedynym ryzykiem jet tu bowiem kropelkowanie czyli proces ktory odbywa sie w koncowej fazie stosunku (tuz przed wytryskiem). W substancji ktora sie wtedy wydobywa z czlonka moga znajdowac sie plemniki. Jest ich oczywiscie duzo mniej niz w samym wytrysku wiec szansa na zaplodnienie i tak jest o wiele nizsza. Nie wiem juz sama, lekarze ci pisali naprawde sensownie ale zastanawia mnie dlaczego tak wiele dziewczyn na forach opowiada o swojej lub kolezanki ciazy wlasnie ze stosunku przerywanego. Albo wiele z nich zmysla, albo rzeczywiscie ta forma "zabezpieczenia" nie jest dla wszystkich. Co o tym myslicie??? Czy ktorejs z was udalo sie zajsc w ciaze wlasnie przez stosunek przerywany??? Z gory dziekuje za opinie i pozdrawiam :-):-):-)
 
no ja nie wiem jak tak mozna zajść w ciążę:eek: moja kolezanka 8 !!! lat kochała sie w ten sposób czyli z "wyskokiem" i jakos nie zaszła, a dodam ze kiedy sie zdecydowal na maluszka zaszla bez problemu w pierwszym cyklu.

Ja osobiśće tez parę lat z wyskokiem się kochałam i jakos nie bylo niespodzianek:confused: poprostu jak ktos nie umie tego robic we wlasciwy sposob to niech nie robi:happy2: takie jest moje zdanie ;-)
 
no ja nie wiem jak tak mozna zajść w ciążę:eek: moja kolezanka 8 !!! lat kochała sie w ten sposób czyli z "wyskokiem" i jakos nie zaszła, a dodam ze kiedy sie zdecydowal na maluszka zaszla bez problemu w pierwszym cyklu.

Ja osobiśće tez parę lat z wyskokiem się kochałam i jakos nie bylo niespodzianek:confused: poprostu jak ktos nie umie tego robic we wlasciwy sposob to niech nie robi:happy2: takie jest moje zdanie ;-)

może po prostu nie trafiali akurat w godz owulacji??
a moze jaby sie kochali normalnie przez te 8 lat, to tez by nie zaszli w ciąze?
 
Cześć Dominiko
Powiem ci tak że ja ze swoim chłopakiem juz od 3 lat kochamy sie właśnie na zasadzie stosunku przerywanego i nie wpadliśmy jeszcze.Ale teraz jak czytam te forum to sama zaczynam sie denerwować.Moim zadaniem to nie możliwe żeby dziewczyna zaszła w ciażę skoro facet nie miał wytrysku w środku i wiem to ze swojego doświadczenia.Wiadomo każdy ma swoje zdanie ale to ja napewno była bym juz mamusią trzeba miec zaufanie do siebie.A przedewszystkim facet powinien wiedzieć kiedy i w jakim momencie ma (wyskoczyć)
 
reklama
Do góry