reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Stopa końsko-szpotawa

Witam!!! Mam na imię Michał , wczoraj wraz z żoną (jest w 18tyg ciąży ) byliśmy na "specjalistycznym" badaniu USG w DIASONIE w Łodzi. Z badania wynikło że nasze maleństwo ma stópki właśnie SKS. Widzę że na tym forum są same doświadczone osoby w borykaniu się właśnie z tym problemem. Powiedzcie mi czy szanse na wyleczenie naszego bądź co bądź jeszcze nie narodzonego maluszka są większe z racji tak wczesnego wykrycia wady??
Lekarz powiedział że powodem może być miednicowe ułożenie płodu. Bardzo proszę o pomoc, bardzo się z Żoną zmartwiliśmy ( bardzo bolą mnie Jej łzy :-( )
 
reklama
siemandero. jezeli chodzi o leczenie w lonie maki to jet to nie mozliwe. te wade leczy sie po urodzeniu dziecka i jest ona calkowicie uleczalna. jedyne co teraz mozecie zrobic to rozgladac sie za odpowiednim specjalista aby jak najszybciej do takowego trfaic jak juz maluch bedzie z wami.
i nie denerwujcie sie tylko cieszcie sie chwilami rosnacego brzuszka. tu nerwy zonie akurat nie pomoga a niech przeczyta sobie to forum to moze sie uspokoi. wszystko bedzie ok :)
 
Witaj Michał!!! Podpisuję się pod każdym słowem kalinki. Teraz jedyne co możecie zrobić to ograniczyć nerwy, cieszyć się ciążą i rozglądać za specjalistą. Wskazane też przeczytanie wcześniejszych postów, my też kiedyś odchodziłyśmy od zmysłów a tu kolejne etapy leczenia przynoszą widoczne efekty. Pozdrawiam i piszcie często;)
elwiwas jeśli chodzi o łuski to bardziej miałam na myśli to jak wiele dzieci je nosi w okolicach Kraka i czy ta metoda jest częsta, ja tutaj się z nimi nie spotkałam.
 
Witam Was :) Dzisiaj wrocilismy z nad morza. Było super a Ania przestała bac sie fal i wiatru takze moglismy posiedziec spokojnie na plazy :) U lekarza było w porzadku. Był bardzo zadowolony z Ani stopy i powiedział ze Guco to bardzo dobre buty ale Memo maja sztywniejsza zapietke i powoduja prawidlowe ulozenie stopy w pozycji grzbietowej. Lekarz powiedzial, ze nie przepada za ta firma i takimi butami ale sa najlepsze jezeli chodzi o sks. Takze zaraz po Ani obiedzie idziemy do sklepu sprawdzic czy bedzie juz dla Ani rozmiar.

Siemandero... Czy Wy jesteście z Łodzi?? ja rowniez jestem, z łodzi :) tez robiłam badania w diasonie ale u mnie nie wykryto w ciazy sks. My leczymy Anie u doktora Bika. Jestem bardzo z niego zadowolona. Polecił nam go moj ginekolog, ktory jest przyjacielem mojego taty od 42 lat. On powiedział, ze doktor Bik jest swietny a ja mu zaufałam i nie załuje. Na poczatku leczylismy Anie w Centrum Zdrowia Matki Polki. A po 3 wizycie przeszliśmy na wizyty prywatne i chodzimy na Piotrkowska.
Czekam na wieści od Was :)
 
Dziewczyny powiedzcie Nam czy to że teraz wada u naszego dzidziusia została wykryta to oznacza nieuchronnie że po urodzeniu będzie też to samo?? Czy jest wg Was możliwość że do porodu Nasze Maleństwo wyprostuje nóżki ??
 
Siemandero moze okazac sie, ze np. na tym usg dzidzia tak ulozyla sobie stopy i teraz jak pojdziecie na badanie to moze okazac sie, ze wszystko jest w porzadku. natomiast gdyby bylo tak, ze wada jest to niestety do dnia porodu stopy sie nie wyprostuja :( Wiem, ze to tylko tak latwo sie mowi, ale trzeba uzbroic sie w cierpliwosc... To tylko ta nazwa stopa konsko szpotawa jest straszna w gruncie rzeczy sami zobaczycie po 2 gipsach poprawe.
 
zgadzam sie z tym co napisala magdam. dlatego naprawde nie warto az tak bardzo martiwc sie na zapas. bo wiem, ze nie martwic sie nie da. ta ciaza jest jeszce na tyle mloda, ze wiele moze sie zmienic, bo dzidzius jest malutki jeszcze i moze faktycznie nozke zle ulozyl. warto ze spokojem poczekac na kolejne usg.
 
czesc Michal. ja jestem w 36 tyg ciazy i u naszego dziecka tez zdiagnozowali sks. przez pierwsze kilka dni tez przeplakalam. trafilam na to forum i przeczytala wszystkie wpisy od poczatku. bardzo mi to pomoglo. bo dziewczyny pokazaly, ze nie taki diabel straszny jak go maluja. teraz jesem spokojniejsza i juz tylko czekamy na dzidziusia :) zycze duzo spokoju i cieszcie ze ciaza i wyczekujcie dzidziusia. pozdrawiam
 
Michał, Żaden lekarz u płodu nie może stwierdzić SKS w 100%!!! Więc warto mieć nadzieję, że dzidzia chwilowo tak ułożyła stópki i to na tym etapie ciąży. Jeśli w takiej pozycji pozostaną te cudowne, słodziutkie, kochane stópeczki to trzeba będzie im pomóc, aby mogły kiedyś prawidłowo funkcjonować. I będą bo wada jest uleczalna i to bardzo szybko;)
Magda to super, że wypoczęliście tym razem nad morzem. Ania dostała niezły zastrzyk jodu:) Czyli butki Memo na SKS ;) Już kupujecie? Ja poczekam chyba, chociaż Bartuś jedną rączką się podtrzymuje i kroczy;) ale to może jeszcze potrwać
 
reklama
agugula tak trzymaj!!! super:happy: to już trzymamy za szczęśliwy i bogaty w wrażenia poród... będzie pięknie, zobaczysz! Dla mnie to najszczęśliwsza chwila w moim życiu! Stres, ból i SKS - to się nie liczy, najważniejsza jest ta malutka Istotka :)
 
Do góry