Anetko ja miałam taki sam no może ciut mniejszy w 8 tygodniu i lekarz mówił, ze jeden dzieciaczek, a tu zonk były dwa :-) Oczywiście, pewnie masz jednego okruszka w brzuszku, tak sobie żartuje. Jesteś chudzinka dlatego taki bzusio duzyyy. Super!!!! Tak mnie kobito pozytywnie nastawiłaś, ze szok!!!!
Agacynda ja też dzisiaj na wagarach, pracuje do jutra ale miałam dzień urlopu nie wykorzystanego, więc sobie wzięłam. jutro w sumie ide z ciastem na pożegnanie i od poniedziałku na szkolenie z firmy mężulka jupiiii :-):-):-)
Dziewczyny już mi dzisiaj nie jest niedobrze ani głowa mnie nie boli, ale krzyż boli... oczywiscie zrobiłam sikańca, no ale jedna krecha jak byk... Jakby inaczej do terminu małpowego jeszcze 9 dni... Idę piec sole na obiadek w ziołach i do tego fasolka zielona i jako dodatek wiem, że bardzoiej do mięsa pasuje, ale mam smaka, więc udusze pieczreczki... Mąż niestety późno wróci, to będzie musiał jeść odgrzewane.
Balkon mam otwarty szeroko, jaka piękna pogodaaaa cudownie:-):-):-)
A co do jutrzejszego dnia kobiet, to wieczorem idziemy na kawke do siostry męża... hehe nie wiem jak ja zniose jej widok- jest w 15 tyg jak ciąży. Oczywiście życzę jej jak najlepiej, ale pewnie cały wieczór będzie gadanie ojej ciąży

Od sylwestra jej unikam, w koncu sie uparła i już głupio ciągle odmawiać i coś wymyślać....hhe zabiore się i pójde układać klocki z jej 7 letnim synkiem, jak zacznie gadać... ku...a mać