Pyta mnie co on ma zrobić jaak mu się tam z nerwów nie uda, to jak on wyjdzie z tego pokoju to co on zrobi bo mu wstyd będzie. A ile można tam siedzieć?
Tyle ile potrzeba ja byłam z moim W. i sprawnie nam poszło ;-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Pyta mnie co on ma zrobić jaak mu się tam z nerwów nie uda, to jak on wyjdzie z tego pokoju to co on zrobi bo mu wstyd będzie. A ile można tam siedzieć?
kochana to napewno chwilowe dasz rade a polpakanie nikomu niezaszkodzi moze ci nawet ulzy a jak to mowi moja babcia co wyplaczesz to niewysiusiasz hihihihihi glowa do gory tez bym chetnie polpakala ale jakos zly niechca wyjsc jakbym byla sucha i pusta w srodku ;-(A My byliśmy w mieście na jarmarku wielkanocnym. :-) Zuzia zjadła gofra,a na koniec złapała Nas ogromna ulewa i teraz się suszymy. ;-)
Kurcze,ale po powrocie się tak popłakałam,że szok... G. dał radę,uspokoił mnie,ale czuję,że dalej chce mi się płakać. :-(
Dieta daje się we znaki. Siada na psychę. Grzesiek mnie wspiera,jak może,ale Dziewczyny,proszę i Was o kciuki... Głodna nie jestem,ale... Ale jakoś mi tak źle od tego wszystkiego. :-( W sensie smutno. :-( Że muszę... :-( Boże... :-(
kochana to napewno chwilowe dasz rade a polpakanie nikomu niezaszkodzi moze ci nawet ulzy a jak to mowi moja babcia co wyplaczesz to niewysiusiasz hihihihihi glowa do gory tez bym chetnie polpakala ale jakos zly niechca wyjsc jakbym byla sucha i pusta w srodku ;-(
agutka a moze magnez lykaj dodatkowo ja lykalam
mi w polowie diety wszystko wychodzilo nosem i zarcie wydawalo sie juz strasznie nune i mialam chec zrezygnowac 81 kg waze wiec 5 kg ubylo ale ja jej niestety niedoprowadzilam do konca przez chorobe wiec mysle ze bylo by wiecej ale i tak jest ok sowaczek zaktualizoje jak dojde do 80 :-)Dzięki Żabciu.
Jakoś tak mi źle... Zjadłabym coś normalnego,a nie ciągle sałata i mięso gotowane,bleeeee! Już mi to nosem wyłazi.
A Ty się w końcu ważyłaś? Ile Ci przez całą dietkę ubyło?
no w pewnym sensie jak ktos ma nerwice to lyka magnez a po za tym jak chcemy sobie poprawic humor siegamy po czekolade w ktorej wlasnie jest magnez :-) ja bym tezraz pozarla chyba tone zeby nerwy ukoic ale jakos niemam ochoty na slodkosci....A to dobre na poprawę humoru? ;-)
mi w polowie diety wszystko wychodzilo nosem i zarcie wydawalo sie juz strasznie nune i mialam chec zrezygnowac 81 kg waze wiec 5 kg ubylo ale ja jej niestety niedoprowadzilam do konca przez chorobe wiec mysle ze bylo by wiecej ale i tak jest ok sowaczek zaktualizoje jak dojde do 80 :-)
no w pewnym sensie jak ktos ma nerwice to lyka magnez a po za tym jak chcemy sobie poprawic humor siegamy po czekolade w ktorej wlasnie jest magnez :-) ja bym tezraz pozarla chyba tone zeby nerwy ukoic ale jakos niemam ochoty na slodkosci....
ja mialam 10 dni diety :-( jajniki??czyzby owu????spokojnie dasz rade mnie wpierala sasiadka :-) jak chcesz to to jest nr mojego gg 11125569 jak bedziesz chciala popisac :-)No właśnie ja jestem w połowie,bo dziś 7my dzień... Już bym chciała chociaż 11. :-(
Ty przerwałaś w 11 czy 12 dniu?
Ciekawe,ile mi zejdzie do końca kilogramów... Bo na razie jest nieźle. :-)
A z tym magnezem,to masz rację... Jak nie zapomnę,to jutro go zakupię. ;-)
A w ogóle to mnie kuje podbrzusze,a raczej jajniki. Do tego stopnia,że na spacerze ledwo chodziłam.
tAK ja mam silne psm i wtedy jestem nie do wytrzymania a odkąd zażywam magnez to jest dużo lepiejA to dobre na poprawę humoru? ;-)
tAK ja mam silne psm i wtedy jestem nie do wytrzymania a odkąd zażywam magnez to jest dużo lepiej