reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Ja planuję testować 31.07 ( oczywiście jesli @ nie przyjdzie) no chyba, że nie wytrzymam to wczesniej ( i pewnie tak będzie) lub jeśli temperatura spadnie to w ogóle nie będę testować... Teraz najważniejsze zeby temperatura wzrosła.Jeśli nie wzrośnie to będzie znaczyło, ze owulacji nie było czyli ze nie było szans na zapłodnienie...

Co do badań to moja ginekolog stwierdziła, że skoro to dopiero 2 cykl starań ( byłam u niej w czercu) to ona nie widzi powodów, dla miałaby robić mi jakiekolwiek badania poza usg. Dopiero po kilku cyklach starań można zaczaćpodejrzewać, ze coś jest nie tak. Zaczęłam mierzyć temperaturę właśnie po to żeby wiedzieć czy mam owulację.
Rezcywiscie skoro to dopiero drugi raz to nie ma sensu sie denerwowac(czesto slysze ze znajomym udaje sie wlasnie w 2gim cyklu.mnie niestety nie...).Ja staram sie juz 4 raz choc ten pierwszy jescze taki "bylejaki" byl i robilismy to glownie po naprawde goracych kapielach...jakby nie bylo,jesli sie nie uda ide w sierpniu do lekarza.Chodze prywatnie wiec chyba latwiej 'wymusic" cokolwiek.Wisienka nie martw sie.owulacja jeszcze przed toba.ja mysle ze za 2,3 dni zobaczysz ladny skok!Moglabym sie niemal zalozyc
My z Ł. jesteśmy razem prawie 2,5 roku. Nigdy nie nalegałam na dziecko. Wiedział, ze jest to dla mnie ważne ale sam nie był gotowy. Teraz chce tego dziecka tak samo mocno jak ja:) A czasami wydaje i sie, że nawet bardziej:) Noi on cały czas jest pewien, ze się uda. Jestem mu bardzowdzięczna, ze mnie wspiera mimo, iż nie dokońca rozumie powodów moich łez...
Rzeczywiscie skoro to dopiero drugi raz to nie ma sensu sie denerwowac(czesto slysze ze znajomym udaje sie wlasnie w 2gim cyklu.mnie niestety nie...).Ja staram sie juz 4 raz choc ten pierwszy jescze taki "byle jaki" byl i robilismy to glownie po naprawde goracych kapielach...jakby nie bylo,jesli sie nie uda ide w sierpniu do lekarza.Chodze prywatnie wiec chyba latwiej 'wymusic" cokolwiek.Wisienka nie martw sie.owulacja jeszcze przed toba.ja mysle ze za 2,3 dni zobaczysz ladny skok!Moglabym sie niemal zalozyc!jesli znow masz 30dniowy cykl to owu jakos ok 17dc(tak z glowy o ile dobrze pamietam).
 
reklama
eijf- ja zawsze bylam bardzo niecierpliwa kobietka :tak: zawsze chcialam wszystko miec teraz i juz. ale zycie nauczylo mnie czekania...po trzech latach staran i 3 rozczarowaniach umiem sie juz pogodzic z @, choc zawsze kiedy ona nadchodzi mam dola i wyje w objeciach M.
A te twoje plamki mogly byc przy zagniezdzeniu, albo moze przytulalas sie z M? A robilas test w tamtym cyklu? Moze to byla ciaza biochemiczna, ktora sie nie utrzymuje.
 
Cześć dziewuszki, mam pytanie:

Czy jak się jest w ciąży, to na samiutkim początku ma się podobne objawy jak na zbliżającą się @ ?
 
Cześć dziewuszki, mam pytanie:

Czy jak się jest w ciąży, to na samiutkim początku ma się podobne objawy jak na zbliżającą się @ ?
Slyszalam ze bol jest podobny do zblizajacej sie @ ale nie wiem czy na poczatku.ja wlasciwie zawsze masz juz te bole po owulacji a ciazy jak nie bylo tak nie ma.teraz tez bola mnie piersi zaraz dzien po owu,brzuch i jajik rowniez.tak samo bylo ostatnio.jednynie temperatura sie sugeruje...
 
eijf- ja zawsze bylam bardzo niecierpliwa kobietka :tak: zawsze chcialam wszystko miec teraz i juz. ale zycie nauczylo mnie czekania...po trzech latach staran i 3 rozczarowaniach umiem sie juz pogodzic z @, choc zawsze kiedy ona nadchodzi mam dola i wyje w objeciach M.
A te twoje plamki mogly byc przy zagniezdzeniu, albo moze przytulalas sie z M? A robilas test w tamtym cyklu? Moze to byla ciaza biochemiczna, ktora sie nie utrzymuje.
to podziwiam.mnie by psychika dawno wysiadla!Nie wiem co to bylo ale trwalo doslownie jeden dzien i juz sie cieszylam.Nie bylo przytulanek w tym czasie.a testy,tak robilam.Zawsze ich duzo robie:)
 
Agniesia- ja mialam takie bole brzucha jak na @ i wszystko mnie wkurzalo 100 razy bardziej niz przy @ poprostu moglam wtedy zabic za glupstwo
 
Rzeczywiscie skoro to dopiero drugi raz to nie ma sensu sie denerwowac(czesto slysze ze znajomym udaje sie wlasnie w 2gim cyklu.mnie niestety nie...).Ja staram sie juz 4 raz choc ten pierwszy jescze taki "byle jaki" byl i robilismy to glownie po naprawde goracych kapielach...jakby nie bylo,jesli sie nie uda ide w sierpniu do lekarza.Chodze prywatnie wiec chyba latwiej 'wymusic" cokolwiek.Wisienka nie martw sie.owulacja jeszcze przed toba.ja mysle ze za 2,3 dni zobaczysz ladny skok!Moglabym sie niemal zalozyc!jesli znow masz 30dniowy cykl to owu jakos ok 17dc(tak z glowy o ile dobrze pamietam).

Wtedy był 2 cykl starań, teraz jest 3. Ale pierwszy tak na poważnie z mierzeniem temperatury, obserwacja śluzu, zwiększona częstotliwością przytulanek w dniach płodnych itd. Poprzednie 2 cykleszlismy na żywioł ale nie wyszło.Jak w tym cyklu się nie uda to w następnym spróbujemy z testemi owu.
My dajemy sobie czas do końca roku. Ale znając mnie to pewnie pójdę do gina wcześniej i będe płagać o badania.
 
Wtedy był 2 cykl starań, teraz jest 3. Ale pierwszy tak na poważnie z mierzeniem temperatury, obserwacja śluzu, zwiększona częstotliwością przytulanek w dniach płodnych itd. Poprzednie 2 cykleszlismy na żywioł ale nie wyszło.Jak w tym cyklu się nie uda to w następnym spróbujemy z testemi owu.
My dajemy sobie czas do końca roku. Ale znając mnie to pewnie pójdę do gina wcześniej i będe płagać o badania.
zycze by nie bylo to konieczne!Ja sie psychicznie wykoncze przez najblizsze 2 tyg.raz ze nie potrafie o niczym innym myslec a dwa ze po prostu doczekac sie nie moge kiedy bede miala wolne.wtedy zajme sie innymi sprawami!pojade tu i tam itd.
 
eijf- ja w ciąży z MAteuszem nie czułam, że zaciążyłam...robiłam test bez przekonania i jak zobaczylam dwie kreski to mnie scielo z nog...a bol na początku ciąży jest dokladie taki sam, jak ten tuż przed @, alebo na jej początku..ja z przerażenia jeszcze przez 1.5 tygodnia po teście latalam do lazienki sprawdzać, czy to aby na pewno nie @..
a mi odbilo, wzielam malgo na spacerek , zachaczylam o lody i rosmanna i niuniu wybral mi lakier do paznokci- żarowa zielona:-)i pomalowalam sobie pozurki i stop i rąk na ten kolor..wygląda bajera- a co tam, w końcu są wakacje:-)
 
reklama
Do góry