reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

reklama
Ja właśnie biore belisse, tam jest 100% dziennego zapotrzebowania na kwas foliowy i 49% na żelazo. Jak myślicie powinnam coś jeszcze brać czy to wystarczy?? Przy okazji wzmacniam włosy :-p
 
dopiero wróciłam z dworu..tak to bedzie moje drugie maleństwo..moj syneczek 30 maja skonczył 2 latka:-)I jeśli ta kreska wzmocni się w poniedzialek, to znowu bede mamą majową:-)ale na razie ciiii.......nie zapeszam...
Ja i tak kurcze zazdroszcze, ale smutno mi tez ze mi sie nie udalo, nadzieje stracilam juz :-(. Łezka az mi poleciała :zawstydzona/y:
 
Ja i tak kurcze zazdroszcze, ale smutno mi tez ze mi sie nie udalo, nadzieje stracilam juz :-(. Łezka az mi poleciała :zawstydzona/y:

kochana, nie płacz.ja na razie tej kreski też nie traktuje jako ciąży- dla mnie to blada kreska i tyle, nie wiem, czy to błąd testu, czy jego nasiąknięcie, czy prawidłowy wynik- jak zobacze drugą pożadną krechę to wam dopiero obwieszczę,że w ciąży jestem...nie płacz, każda z nas bedzie miałą swój czas na baby:-)Nie smutaj....
 
reklama
Ja i tak kurcze zazdroszcze, ale smutno mi tez ze mi sie nie udalo, nadzieje stracilam juz :-(. Łezka az mi poleciała :zawstydzona/y:

Claudusia, nie płacz, mi też jest przykro co miesiąc, ale jakbym miała się załamywać po każde nie udanej próbie to już bym dawno zrezygnowała, Kobiety głowa do góry to nie loteria że jak nie będziesz nic mieć to w ogóle się nie uda :tak:. och smutaski moje. Powiem Wam że wczoraj nie wiem jak to zrobiłam ale zasnęłam z dużą ilością nasienia mojego m. :-D:-D:-D . Nie chcę słyszeć żadnego narzekania że komuś się nie udało. Spójrzcie z innej strony zawsze jest czas aby popracować nad maluszkiem ;-)
 
Do góry