no wlasnie tez tak czytalam ale dzieciaki u nas sa szczepione wiec niewiem czy wogole to zlapie a po za tym niebardzo ma gdzie
no ja juz jestem po wizytcie siedzialam z corka u pani doktor troche ponad godzine a i tak czasu bylo zbyt malo i niezdazylysmy wszystkiego obgadac
ale ogolnie potwierdzila diagnoze i z testu wyszlo 100% wszystko na tak a niby wystarczy jakies 40% zeby mozna bylo stwierdzic adhd tylko w jednym pytaniu odpowiedz byla czasami zamiast tak ale i tak pani wpowiedzial ze test wyszedl na 100% i nastepna wizyte mamy we wrzesniu i wtedy wlaczymy leki na dni nauki szkolnej narazie zdecydowalysmy ze niebedziemy jeszcze lekow wprowadzac pociagniemy metodami psychologicznymi itp bo klaudia niema jeszcze 6 lat i musialabym za leki placic 100% bo refundowane sa dopiero jak dziecko skonczy 6 latwiec wole poczekac bo kilkaset zl miesiecznie to ogromne pieniadze a z refundacja sa po kilka zl a bez 300 lub 500 lub 700 zalezy jaki lek przepisze 
to wogole niedalabym rady ich wykupic bo maz zarabia 1200z czego polowa idzie na oplaty a reszta na paliwo do pracy i na wydatki na dzieci i bierzace tak wiec wole te pare miesiecy poczekac tym bardziej ze w zerowce jeszcze maja zapewniony czas na zabawy ruchowezkole bedzie probleba bedzie dluzej usiedziec a antos mi siehorowal masakra jakas wczoraj bylam z nimi autoyba sie przeziebil pewnie przez to ze i oslabiony jest
a bylo tak ladnie wczoraj i myslalam ze bedzie ok no ale trudno w piatek kontrola to najwyzej lekarz go dokladniej zbada a ja puki co sproboje powalczyc tym co mam na katar i kaszel
tak mii napisala ale jak odpisalam czemu juz nieczekaja do 18 to puki co marazie nic nieodpisala
zdrówka 
jak u Gabi 
