reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

cholera robilam ok 11 badania za ponad 500 zl i wyniki mialy byc po 2-3 godz a tu nadal czekam!:angry:chcialam z nimi isc do gina pogadac ale mam tylko czesciowe.nie wszystkie mam dostac dzis ale jeszcze paru nie ma.wiem ze moj progesteron za niski na ciaze ale wolalabym miec w koncu wyniki bety oraz zelaza i magnezu a tu g...:crazy:
 
reklama
Ok kochane,zmykam do domu,bo już po 16.00 ile można siedzieć w pracy? :)

wpadnę do was jutro z samego rana,bo dziś ide poprawic sobie humor do fryzjera i pewnie długo mi zejdzie :) trzymam za was kciuki w szczególności dziś za twoje wyniki eijf!!!!!
 
Fajnie macie z tymi mężami....mój niestety taki nie jest i do brzucha mówić nie będzie i nigdy nie będzie pragnąć tak dziecka jak Wasi mężowie,ale nie oznacza to że nie chciałby drugiego..dziecka,byle nie musiał tego planować i starac się wolałby wpadkę :rofl2:
wiesz co mój też w sumie nie chce, jak sie go pytam to caly czas mowi, że za wcześnie, że mało pieniędzy. Już sie o to sporo razy kłóciliśmy :wściekła/y:. Myślałam nawet , ze sie rozstaniemy. Chodze na terapie i moja mi uświadomiła, że trzeba ratowac to co jest- nasz związek!!! a dopiero we wrzesniu bierzemy slub!
Ja sama nie wiem czy on chce czy nie. Ale napewno sie nie stara tak jak ja.
 
wiesz co mój też w sumie nie chce, jak sie go pytam to caly czas mowi, że za wcześnie, że mało pieniędzy. Już sie o to sporo razy kłóciliśmy :wściekła/y:. Myślałam nawet , ze sie rozstaniemy. Chodze na terapie i moja mi uświadomiła, że trzeba ratowac to co jest- nasz związek!!! a dopiero we wrzesniu bierzemy slub!
Ja sama nie wiem czy on chce czy nie. Ale napewno sie nie stara tak jak ja.

Jak bym swojego słyszała przed ślubem, ale jak wpadliśmy to dumny chodził jak paw :-D, Twój też chce tylko może głośno o tym nie mówi.
 
reklama
Do góry